Skarga na Frixo- oskarżony przez TheLyon

[Lyon*]

    Nick funkcjonariusza: @Frixo
    Data i godzina zdarzenia: 20.08.2018 12:45 - 12:51
    Pełen opis sytuacji: Po staranowaniu mnie, funkcjonariusze zakuli i zamknęli w radiowozie. Funkcjonariusz pytając o wybór "mandat/więzienie" Zapytałem się o powód. Po tych słowach funkcjonariusz podjął się wyboru kary sam (Innymi słowami Podjął decyzje za mnie) Podczas transportu pisałem do funkcjonariusza, że wybieram mandat. Lecz funkcjonariusz nie odpowiadał. (Na ostatni ss widać, że funkcjonariusz pisze że wybrałem więzienie, lecz nie pisałem że wybieram więzienie). Funkcjonariusz NIE MA PRAWA podjąć decyzji za gracza w omawianych okolicznościach.
    Dowód, który to potwierdza całe zajście:

Spoiler

Spoiler

Spoiler

   Ja, TheLyon zapoznałem się z regulaminem odnośnie składania skargi, rozumiem go i w pełni akceptuje.

Edytowane 20 Sierpnia 2018 przez TheLyon
Poprawka

[Frixo]

Takiego cherry peekingu to ja w swoim życiu jeszcze nie widziałem - ale do tego w późniejszej części y'men 

Zaczęło się od pościgu za KaspiaN., który po udanej manualnej blokadzie na moście Gant Bridge miał 'po oponach'

Spoiler

Wtedy to Wy postanowiliście poczuć się do obowiązku ratowania świata przed jakże złymi funkcjonariuszami SAPD i podjechaliście pod typa który ewidentnie nie miał już wyjścia.

Spoiler

Od tamtej pory zaczęła się jazda, jechaliśmy od SF do AP, generalnie pościg jak pościg Ty - dobrze wiedziałeś że Cię goniliśmy, więc teraz nie zgrywaj cwaniaka i biedulę .

Przechodząc dalej - zostało mi zarzucone '0RP', proszę bardzo - oto moje 0 RP

Gdy twoi koledzy przesiadli się do helikoptera, Ty postanowiłes uratowac pojazd - dobrze wiedziałeś że od tamtej pory Cię goniłem ponieważ przyjechałem Ci pod maskę pojazdu;

Spoiler

(Miałeś o tyle szczęście, że pościg zakończył by się w tamtym miejscu, gdyby kolczatki wysunęły się na czas .)

Wtem od tamtej pory pościg za Dziubson->shaane.cj przerodził się na Dziubson->shaane.cj->TheLyon.

Lecz jeżeli będziesz dalej twierdził że miałeś wyłaczone dźwięki i nic nie słyszałeś, a akurat babcia (czy kto inny Ci wszedł do pokoju) i spowodował że akurat mnie minąłeś i nie widziałeś mnie, to na chacie 'altowałem' Cię niejednokrotnie;

Spoiler

Jechaliśmy w stronę Rondo LV -> Giełda LV i tak w kółko, gdy zobaczyliśmy twój schemat poprosiłem kogoś o rozstawienie blokady manualnej, tak aby Cię przyskrzynić, jednak zmieniłeś szybko tor jazdy przez co funkcjonariusz (chyba) dobek nie rozłożył kolczatki na czas. Chwilę po tym po pomyślnie wykonanym manewrze przeze mnie na Tobie, wleciałeś pod ściane; następnie po wykonanym manewrze 'SZPICA' (Z wykorzystaniem budynku) przyskrzyniliśmy Cię do ściany, skąd nie miałeś już wyjścia; widziałem że chciałeś jeszcze uciec, lecz szybko podszedłem do Ciebie, puściłem binda a następnie wyciągnąłem z pojazdu.

Spoiler

Po udanej uciecze oraz moim wyjechaniu z dziury stanąłem kawałek obok zadając Ci pytanie (PIERWSZE) czy wybierasz mandat/więzienie - odpowiedziałeś: '1. Za co?' (No ja przepraszam bardzo, jeżeli uciekałeś przed SAPD ponad 10 minut, dobrze wiedziałeś że goniłem Dziubsona., następnie Shaane, a następnie Ciebie, to albo jesteś glupi, albo po prostu są to pierwsze oznaki bólu dupska, tak - BÓLU DUPSKA, że złapali Cię szybciej niż się tego spodziewałeś .) Ty oczywiście nic sobię z tego nie robiłeś że DAŁEM CI WYBÓR CO DO MANDATU/WIĘZIENIA, dalej pisałeś, 'łyłyły ale za co?' 'co ja zrobiłem wtf?' 'Ma Pan dowód, jaki jest powód' 'co mi zrobisz, ja nic nie robiłem' ( NIE NIE PISAŁEŚ TEGO KROPKA W KROPKE, ŻEBYŚ SIĘ NIE PRZYCZEPIŁ ZARAZ). Chwilę po tym jak dałem Ci dwie szanse wyboru (których nie wykorzystałeś) poinformowałem Cię o tym że udajemy się do więzienia (ja nie będę się z wami pieprzył, głaskał was po głowię - prosta i szybka decyzja, brak decyzji = więzienie)

Spoiler

** I W TYM MOMENCIE PRZECHODZIMY DO TWOJEGO CHERRY PEEKINGU ( Z TEGO NAJBARDZIEJ SIĘ SMIEJE DO TERAZ ) **

Nie podpasowała Ci moja decyzja o transporcie do więzienia, więc nagle postanowiłeś stać się poważnym obywatelem 4liwe i w jakże poważny sposób zacząłeś pisać do mnie: 'Dlaczego podejmujesz decyzję za mnie' - ja jej nie podjąłem, to Ty ją podjąłeś. Chwilę potem postanowiłeś spytać o powód - co mnie tak strigerrowało, bo nienawidzę cwaniakowania . Nie powiem, przez chwilę miałem zawachania co do tego czy jednak wystawić Ci mandat, czy jednak wsadzić do więzienia - lecz to że jestem konsekwentny w tym co robię, sprawiło że pojechałeś do więzienia. Przez dalszą część wędrówki unikałem jakiegokolwiek kontaktu z Tobą - ponieważ wiem że nie miało by to sensu. Gdy już dojechaliśmy do Dillmore - poinformowałem Cię po raz drugi że wybrałeś więzienie, nagle mandacik chciałeś? Wielce posłuszny gdy już miałem Cię wsadzać do paki, nagle zmieniłeś zdanie, phah! (Również zostałeś poinformowany o tym że zgrywałeś cwaniaka więc decyzji na pewno nie zmienię, również zostałeś poinformowany o braku decyzji, co za tym idzie - wybranie więzienia.). Dostałbyś jeszcze 20 minut za takie cwaniakowanie i głupio mądre gadki - ale za to byś pewnie też się przyczepił, więc przystałem na tym co jest ustalone z góry .

Spoiler

(MOMENT W KTÓRYM MIAŁEM ZAWACHANIE)

----

Tak nawiasem mówiąc - szacunek jakikolwiek się należy - ledwo wyszedłeś z więzienia a znowu byś do niego wrócił za to co napisałeś w moim kierunku:

 

Na sam koniec, jestem pewny że zostane uniewinniony ponieważ jesteście tylko bandą odwalaczy za których się powinno brać i karać w możliwie jak największy sposób - za tą waszą zawiść, chamstwo i głupio mądre mędrkowanie, cwaniakowanie. Szkoda tylko że wybrałeś screeny które pasują do twojej wersji zdarzeń, niestety trafiłeś na mnie i moją kamerę . Miłej gry, pozdrawiam.

(Ostatnia moja wypowiedź co do tej skargi, @Mr_Magulon szykuj się na konkurencje jeżeli tak dalej ma mi iść :P)

Edytowane 20 Sierpnia 2018 przez Frixo
A jakieś tam pierdoły dodane.

[Baker]

Werdykt niebawem, jest tego trochę.

[Baker]

Miałes czas na podjęcie decyzji, a Twoje pytanie było co najmniej bezczelne. Nie dziw się więc, że ktoś wybrał za Ciebie. To, co znalazło się w dziale KSFu to kwestia dogadania, której ty próbowałeś uniknąć, bądź którą Ty próbowałeś przedłużyć.

Odrzucam