Skocz do zawartości
  • Aby w pełni korzystać z forum musisz się zarejestrować i zsynchronizować konto z grą, więcej informacji znajdziesz tutaj.
    Jeżeli posiadasz problemy z synchronizacją napisz wątek w dziale Pomoc z synchronizacją konta.

Chcesz wygrać fajne nagrody? Wchodz!


Tehashi.ka
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

a dam ci jeszcze 3  

idą Polak, Rusek i Niemiec przez las i nagle zatrzymał ich diabeł:
- Jeśli powiecie coś i przez 20 minut będzie słychać echo to was puszcze.
Pierwszy był Niemiec:
- Heil Hitler! - Głos rozchodził się przez 5 minut. 
Następny był Rusek:
- Zdrastwujcie! - Głos rozchodził się 10 minut. 
Ostatni był Polak:
- Wódkę dają! "Gdzie!?" rozchodziło się 2 godziny.  

 

Między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim miał się rozegrać turniej bokserski. Jednak dzień przed turniejem zawodnik radziecki złamał sobie rękę podczas treningu. Na to jego trenerzy sobie myślą:
- "Jeśli nikogo nie postawimy na ringu, to co sobie pomyślą o nas Amerykanie! Musimy kogoś niezwłocznie znaleźć!".
I poszli szukać. Patrzą, a tu Iwan orze pole. Trenerzy podeszli do niego i mówią:
- Iwan, jak wytrzymasz jedną rundę na ringu bokserskim, to dostaniesz 100 dolarów.
- Ano, wytrzymam... - odparł Iwan.
Nadszedł dzień rozgrywki. Trenerzy radzieccy ustawili Iwana na ringu i obserwują. Walka się rozpoczęła. Iwan stoi pośrodku i rozgląda się, bo przecież tu tak kolorowo, światełka, kamery, pełno ludzi, wszyscy patrzą się na niego. Tylko jakiś facet lata dookoła niego i bije go po twarzy.
Koniec rundy pierwszej. Trenerzy radzieccy podbiegli do Iwana i mówią:
- Iwan, jak wytrzymasz drugą rundę, to dostaniesz 200 dolarów!
- Ano, wytrzymam.
Rozpoczęła się runda druga. Iwan znowu się rozgląda dookoła, bo nigdy w życiu nie był na zawodach bokserskich. I znowu jakiś facet lata i bije go po twarzy.
Koniec rundy drugiej. Radzieccy trenerzy podbiegają do Iwana i mówią: - Iwan, jak wytrzymasz trzecią rundę, to dostaniesz 500 dolarów!
- Wytrzymam, wytrzymam.
Runda trzecia. Iwan znowu się rozgląda i znowu jakiś facet biega dookoła niego i bije go po twarzy.
Koniec rundy trzeciej. Bardzo podekscytowani trenerzy podbiegają do Iwana i z entuzjazmem i proponują: 
- Iwan, jak wytrzymasz czwartą rundę, to dostaniesz 1000 dolarów!
- Teraz, k**** nie wytrzymam! Teraz mu wpier****! - odpowiada Iwan.  

I ostatnie 

 Międzynarodowe zawody w przeklinaniu. Trzech finalistów: Amerykanin, Rosjanin, Polak. 
Finalistów usadzono w szczelnie zamkniętych kabinach, żeby nie mogli się podsłuchiwać i podpatrywać. Komisja dała znak. Pierwszy wystartował Amerykanin: 
- Fak, mada faka, fak jo self ... itp., itd... I tak przez około 5 minut. 
Drugi Rosjanin: 
- Job twoju mać, bladź, ch*j wam w żopu... itp. itd.. 
Po dziesięciu minutach ostrych słów przyszła kolej na Polaka. Lekki rumor w kabince i leci wiązanka: 
- O żesz ty w mordę p*****lona mać, w du**ę r***ana kozia dupo, p****ole cię i twoja matkę też... itp. itd. 
Polak nadaje tak ok. godziny. Nagle wystawia głowę z kabinki i mówi: 
- Dobra, mogę zaczynać. 
Komisja na to: 
- Zaczynać!? A co to było przez ostatnią godzinę?! 
- To? Nic. Sznurówka mi się rozwiązała, ciasno w tej kabinie jak ch*j i nie mogłem k*rwy zawiązać... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W połowie XX wieku w sercu afryki znajdowała się mała, murzyńska wioska.

Gdy wódz wioski dowiedział się od misionarzy o panującej zimnej wojnie zarządził wielkie spotkanie mieszkańców wioski i mówi

"Rosja i Ameryka ciągle ścigają się w zrobieniu najlepszej broni... Nie możemy być gorsi."

Po tym wódz wioski kazał zebrać najsliniejszych mieszkańców i ściąć im największe drzewo jakie będzie się dało.

Następnie wydrążyli w nim środek zostawiając tylko kore.

Po tym wszystm wódz nakazał zebrać najbystrzejszych mieszkańców wioski i kazał im zebrać jak najwięcej CZARNEGO prochu ile tylko się da.

Gdy pień zapchano prochem podłączono do niego lont.

Gdy rakieta była już całkiem gotowa mieszkańcy staneli dookoła i zastanawiają się "Gdzie można ją wysłać" 

Każdy myśli i myśli ale nikt nie zna innego miasta niż Nowy York, więc napisali farbą na korze "Nowy Jork" i podpalili lont...

Sznurek coraz krótszy, coraz bliżej iskra leci, leci zbliża się do pnia

I NAGLE!!!

*BOOM*

Ogień zają całą wioskę, ludzie krzyczą z bólu.

A wódz zadowolony patrzy i mówi...

"Nooo. Jak tutaj tak j*bło, to co musi sie dziać w Nowym Jorku..."

Powodzenia wszystkim

 

Edytowane przez sezeen*5539
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś w Wenecji na gondoli pewna para się ... kołysze i zakłuca nocną ciszę. Przed bocianem leci mucha. Bocian zaraz ją wy...przedzi, bo ją 3 godziny śledzi. Borem, lasem idą zbóje, wiszą im do kolan ... miecze, bo to było średniowiecze. Leci bocian ciemnym lasem wymachując swym ... ogonem przywołuję swoją żonę. Polną drogą pełznie glizda, mówi że ją boli ... głowa, chociaż była całkiem zdrowa.
 

Pozdrawiam MikiYTONG :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leci samolot, który za chwilę ma się juz rozbić. Pasażerowie w panice, a najbardziej pasażerki.
Nagle Rosjanka zaczęła ubierać na siebie całą bizuterie, która miała -kolczyki, pierscionki, zlote naszyjniki. Upychala wszedzie: do nosa, do uszu gdzie sie tylko dalo i mowi:
- Sluchajcie baby, jak sie rozbijemy to najpierw będą ratować te najbogatsze.
Patrzy na nia Amerykanka i po chwili zaczela sie malowac- make up, manicure, pedicure i mówi: 
- Gdzie tam bogate, jak się rozbijemy to najpierw będą szukac tych najpiekniejszych.
Na koncu samolotu siedziała murzynka. 
Nagle wstała, ściągnęła spódnicę wypięła dupsko i mówi:
- Jak sie rozbijemy to najpierw będą szukać czarnej skrzynki.

hahaha :P

Edytowane przez N3rQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony zgadzasz się na naszą politykę prywatności: Polityka prywatności, i akceptujesz regulamin witryny Regulamin