Skarga na Wersalka - oskarżony przez JotDe

[JotDe]

 Nick funkcjonariusza: Wersalka
    Data i godzina zdarzenia: 10.02.2019 jakoś przed 21:00
    Pełen opis sytuacji: Na drodze pomiędzy kurierem w Fallen Tree a LS, a dokładniej na stacji pomiędzy nimi była jakaś gruba akcja RP z wypadkiem czy coś takiego. Ulica z obu stron była zamknięta, więc postanowiłem ominąć zdarzenie jakąś nieugruntowaną uliczką przed samą stacją jednak na jej końcu spotkałem wyżej wymienionego oskarżonego, który od razu zaczął do mnie strzelać. Zobaczyłem, że koniec tego "objazdu" akurat został przez niego zamknięty, lecz już kul z pistoletu leciało co niemiara. Wtenczas nie otrzymałem jakiegokolwiek ostrzeżenia, czy informacji o braku przejazdu tą dróżką. W dodatku, gdyby przejazd tą dróżką był zabroniony to powinna być ona zamknięta z obu stron, a nie tylko z jednej. A więc przechodząc do sedna to oczekuję rekompensaty w wysokości 800pln od oskarżonego (za 2 przebite opony), ponieważ niczym nie zawiniłem w tej sytuacji oraz to funkcjonariusz wykazał się nieodpowiedzialnością, co widać w załączonym ss'ie. Mógł uprzedzić, mógł zamknąć drogę z obu stron, mógł wezwać należyte wówczas wsparcie w postaci większej liczby nadzorujących funkcjonariuszy albo chociaż poprosić o pomoc supporta jak już nie wiedział co robić, a nie od razu strzelać do niewinnych ludzi.
    Dowód, który to potwierdza całe zajście:

Edytowane 10 Lutego 2019 przez JotDe
literówka :d

[Wersalka]

Witam, z tej strony Police Oficer I Wersalka Moim zdaniem skarga jest bezsensowna ponieważ już mówię nakłamałeś w tej skardze najbardziej jak się dało:

Po 1. Na wypadku nie było żadnego objazdu każda droga była zamknięta oraz był wyznaczony teren aby zawrócić a ty tego nie zrobiłeś tylko z impetem V-Maxem wjechałeś na teren zamknięty dziwię się, że nie było tam nikogo z administracji kto mógłby Ci zabrać prawko a będę o to wnioskował w dziale skargi na graczy.

Po 2. Upominałem was i to cały czas było was tak dużo że nie dał bym rady wszystkim napisać tego abyście wyjechali ale moim zdaniem jest to oczywiste, że jeśli droga jest zamknięta to się tam nie wjeżdża bo wychodzi na to, że przyznałeś się do tego że wjechałeś na teren zamknięty po mimo moich próśb nie darowałeś sobie tylko krążyłeś aby mi utrudnić działanie

Po 3. Nie dałbym rady wszystkich upominać bo nie wiem czy wiesz, że na serwerze działa skrypt na ( anty-spam ) który blokuje pisanie wiadomości wielokrotnie wysłałem raz i tyczyło to się was wszystkich ponieważ przewinęło się was tam około 40 osób

Po 4. Nie zwrócę ci pieniędzy ponieważ droga była zabezpieczona w pełni po 2 stronach a straciłeś opony tylko i włącznie przez swoją nieuwagę a za błędy trzeba płacić abyś wywnioskował coś z tego co źle zrobiłeś

Po 5. Brak dowodów z zajścia.

Dziękuję za wysłuchanie czekamy na wypowiedź zarządu prosił bym nie spamić w tym temacie i nie nabijać sobie postów oczekujemy niecierpliwie na wypowiedź zarządu

Z poważaniem Police Oficer I Wersalka

[JotDe]

Gwoli wyjaśnienia, odnośnie: 

1. Oczywiście droga, którą zamierzałem ominąć całe zdarzenie nie była zamknięta od strony LS - kłamstwo nr 1.        

To logiczne z puntu widzenia, że nie tylko ja ale sporo graczy wpadło na taki sam pomysł pojechania tamtą OTWARTĄ dróżką.

A jeszcze bardziej oczywiste jest, że tylko kompletny debil zrobiłby celowo, jak ty to określasz - "wjechaniem na teren zamknięty" przy kilku supportach uczestniczących/nadzorujących w centrum tej całej akcji RP.

Kłamstwem nr 2 jest to, że absolutnie nie jechałem tą trasą z v-maxem, ponieważ nawet nie było takiej możliwości, aby się tam rozpędzić, bo droga była zbyt krótka, ciasna z niemałym zakrętem, a mój Remington nie lubi jazdy po takich "klimatach"  Więc daremne pisanie twojej skargi, bo ani ty ani ja nie mamy żadnych dowodów  

2./3./4. Nie trudno się domyślić, że nie pojechałem tą trasą jako pierwszy. Jasne, że kilku innych graczy przede mną ostrzegałeś o dalszym zakazie przejazdu. Anty-spam w niczym nie usprawiedliwia twojego bestialskiego strzelania do każdego kolejno napotkanego gracza. Widać, że emocje wzięły górę nad rozsądkiem, bo mogłeś po prostu zamknąć do końca ten przejazd zamiast od razu strzelać do niczemu niewinnych graczy, którzy jeden za drugim jechali tym (przypominam) OTWARTYM "objazdem".

5. Dowodem jest właśnie ten urywek czatu, pozwolę sobie zacytować "rozmawiajmy inaczej, ja was wszystkich pojedynczo upominać nie mam zamiaru", który jasno obrazuje olanie przez ciebie całej sprawy, co z kolei ponownie pokazuje, że sporo osób wybrało tą z JEDNEJ STRONY OTWARTĄ trasę przejazdu. Bardzo nieprofesjonalne podejście do sprawy jak na policjanta. Naprawdę mogłeś sobie odpuścić to strzelanie do wszystkich nieświadomych swojego "błędu" (którego oczywiście nie było) graczy, bo przebitych opon było o wiele więcej niż tylko te dwie moje.

 

I to już ostatni mój komentarz w tej sprawie. Musiałem wyjaśnić parę kłamstw i niedopowiedzeń. Czekam na werdykt administracji.

Edytowane 11 Lutego 2019 przez JotDe

[Wersalka]

Skoro mówisz, że nie masz dowodów to w jakim celu piszesz skargę i zawracasz głowę zarządowi. A skąd wiesz czy ja mam dowody czy też ich nie mam?

[JotDe]

Godzinę temu, Wersalka napisał:

Skoro mówisz, że nie masz dowodów to w jakim celu piszesz skargę i zawracasz głowę zarządowi. A skąd wiesz czy ja mam dowody czy też ich nie mam?

Ugh, nie mam dowodów na niewinność tego, że " z impetem V-Maxem wjechałeś na teren zamknięty", a nie na ogólną sprawę  Proszę Cię... czytanie ze zrozumieniem nie boli.

Czyli specjalnie dla Ciebie wytłumaczę dokładniej, że chodziło mi o brak dowodów dla skargi, o której wspomniałeś, że ją na mnie napiszesz, a nie o brak dowodów w obecnej skardze, w której się wypowiadamy.

Edytowane 11 Lutego 2019 przez JotDe

[llIIILILILILIilili]

Brak wzoru + brak dowodów. 

[llIIILILILILIilili]