Skarga odrzucona Skarga na pracownika Skrampy, oskarżony przez KrysPLYT

[.stepbro.]

Twój nick: KrysPLYT
Nick osoby oskarżonej: Skrampy
Powód napisania skargi: więc Skrampy przyjechał na kopalnie by sprawdzić czy są jakieś auta do zabrania potem zaparkował lawete na parkingu i sobie pobiegł, potem spotkałem go w sf i nawet nie patrzył czy ktoś jedzie czy nie i walnoł w auto i nawet nic nie napisał, a potem jak za nim jechałem to sobie cały czas stawał na poboczu.
Dowody: https://imgur.com/a/iylQdAj
https://imgur.com/a/lQqHSGz
https://imgur.com/a/Kg1xQ8X
https://imgur.com/a/ZdLo83n
https://imgur.com/a/pPzsjpk
https://imgur.com/a/mPA2Di3
https://imgur.com/a/eJSoCqw

[Skrampy]

Dokładnie, przyjechałem na kopalnie, sprawdzałem czy każdy na opłacony bilet parkingowy, a gdy za mną jeździłeś zatrzymałem się, otrzymałeś reporta, po czym Lewanek kazał Ci mnie zostawić. Mogę zatrzymywać się na poboczu nie ma nic w tym złego. Nie rozumiem o co jest napisana ta skarga. Wracając, przy tunelu gdy się zatrzymałem by udzielić pierwszeństwa, to ty vmaxem wyjechałeś mi pod lawetę. Po czym napisałem: ,,brawo..” i odjechałem. Poza tym usuń formatowanie i popraw ortografię.

 

Edytowane 20 Października 2019 przez Skrampy
poprawka

[✮ Masellko]

Adept miał prawo sprawdzać pojazdy pozostawione na kopalni. Cała reszta skargi wydaje się bardzo komiczna. Chyba nikt nie jest tu robotem i ma prawo zatrzymać się na poboczu. Co do rzekomego "taranowania" nie widzę tu żadnego screena przedstawiającego winę mojego pracownika. Jednym słowem przyjmuję tłumaczenie oskarżonego i go uniewinniam.

[✮ Masellko]