Skocz do zawartości
  • Aby w pełni korzystać z forum musisz się zarejestrować i zsynchronizować konto z grą, więcej informacji znajdziesz tutaj.
    Jeżeli posiadasz problemy z synchronizacją napisz wątek w dziale Pomoc z synchronizacją konta.

Skarga na Sartinek - oskarżony przez Veeito


veeito.
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

    Nick funkcjonariusza: Sartinek
    Data i godzina zdarzenia: 28 Maj 2020 Roku. Godzina około 17:15
    Pełen opis sytuacji: Czwartkowe popołudnie, ładna pogoda za oknem i w ten sposób chciałem sobie umilić dzień ze znajomymi, spędząc na rozgrywce MTA. Wszedłem na serwer, i nie mieliśmy zbytnio co porobić więc jeździliśmy w okół San Andreas. Tego czasu byliśmy jednak w Los Santos, gdyż ujrzeliśmy naszego członka z organizacji tuż obok strefy DM. Miał on przebite opony, udawał się aktualnie do wulkanizatora. Więc no postanowiliśmy że nie będziemy mu w jakiś sposób utrudniać gry. Ruszyliśmy na przód, a miejscem okazała się droga która łączy prosto na strefe DM. Jechaliśmy z prędkoscią około 120km/h. W ten sposób ciężko było cokolwiek zrobić, jakieś manewry czy na przykład zahamowanie. Jeżeli wspomniałem już o prędkości a skarga jest na funkcjonariusza @Sartinek. No właśnie... Oskarżony funkcjonariusz biegł tuż po ulicy, z moich myśli wynika że biegli oni na strefę DM. Był tam Funkcjonariusz AdiZ, Sartinek, i jeszcze jakaś trzecia osoba. I przypadkowo, na prawdę był to przypadek... Uderzliśmy w oskarżonego. To nawet nie było zaplanowane, wcześniej ani razu nie utrudniliśmy im pracy w jakiś sposób itp itd. I oskarżony w raz z kolegą natychmiast wyjeli swoje bronie i przebili nam opony + zabili mojego kierowce @A37 (w razie czego, prosiłbym o wypowiedź od niego) oraz mnie jako pasażer samochodu. Po całym zajściu próbowaliśmy się z skontaktować z oskarżonym, mam na myśli napisanie na wiadomości prywatnej. Chciałem, się tylko dowiedzieć co to była za osoba trzecia która również, wystrzeliła pociski w naszą strone. Dalej nawet nie próbowaliśmy uciekać, po prostu się zatrzymaliśmy by przeprosić w ewentualnym przypadku zapłacić za całą sytuację. 
     Dowód, który to potwierdza całe zajście:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od tego że była akcja na DM S.W.A.T Biegłem z HQ w kierunku DM chodnikiem i mnie potrąciliście 

Druga sprawa nie zabiłem kierowcy tylko inny funkcjonariusz którego nicku nie znam bo biegło nas z 8 osób ja zacząłem strzelać gdy kierowca już nie żył plus na kanale był młyn i ktoś powiedział "Ostrzał tego bansche" i strzelałem w opony a ty dostałeś niechcący za co cię teraz przepraszam. tyle ode mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony zgadzasz się na naszą politykę prywatności: Polityka prywatności, i akceptujesz regulamin witryny Regulamin