Skocz do zawartości
  • Aby w pełni korzystać z forum musisz się zarejestrować i zsynchronizować konto z grą, więcej informacji znajdziesz tutaj.
    Jeżeli posiadasz problemy z synchronizacją napisz wątek w dziale Pomoc z synchronizacją konta.

Skarga na Aksiu


Skrzyp3k
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nick funkcjonariusza: Aksiu

Data i godzina zdarzenia: 10.08.2020 około 19:35
Pełen opis sytuacji: Jechałem sobie do pracy przez most w los santos a tu nagle kolczatka policyjna przebija mi wszystkie koła (koszt 1100pln). Teren nie był oznakowany, samochód policyjny stał przy samej kolczatce w dodatku był zasłoniony przez szarego cheetaha i nie było go widać. Odległość rysowania mam krótką i gram też na dość niskich ustawieniach. Nie było niczego co mogło mnie ostrzec o rozstawieniu kolczatki gdyż nie było widać radiowozu ani nic innego. W ostatniej chwili zobaczyłem kolczatkę rozłożoną na całą drogę i nie dałbym rady się zatrzymać ani jej wyminąć, bo wokół stały pojazdy. Chciałbym odzyskać pieniądze za opony :)
Dowód, który to potwierdza całe zajściehttps://imgur.com/a/0Con5w3

                                                                                                                                                        Ja, Skrzyp3k zapoznałem się z regulaminem odnośnie składania skargi, rozumiem go i w pełni akceptuje.

Edytowane przez Skrzyp3k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszanowanie, Sergeant II Aksiu.

 Rozpoczynając od początku rozłożyłem się z kolczatkami na Flint Intersection wg. naszych wytycznych co do rozkładania kolczatek. Kolczatki cały czas były rozłożone oraz oczekiwałem na kordon.

 

15 godzin temu, Skrzyp3k napisał:

Teren nie był oznakowany, samochód policyjny stał przy samej kolczatce w dodatku był zasłoniony przez szarego cheetaha i nie było go widać. Odległość rysowania mam krótką i gram też na dość niskich ustawieniach. Nie było niczego co mogło mnie ostrzec o rozstawieniu kolczatki gdyż nie było widać radiowozu ani nic innego.

Chyba oczywiste, że teren nie jest specjalnie oznakowany przy rozkładaniu kolczatek, aby uciekający w nie wjechał. Jeśli mówisz, że kolczatkę zobaczyłeś dopiero przed sobą ze względu na wydajność sprzętową to radiowozu też nie mogłeś zobaczyć. Przypominam, że Cheetah cały czas jeździł przód-tył i był o wiele niższy od mojego radiowozu, a więc mogłeś go dostrzec. Jakoś inni użytkownicy potrafili omijać blokadę, a ja nie mogłem czekać z nią do ostatniej chwili ze względu na zbliżający się kordon. Co do kierowcy Cheetah-a, informowałem go, aby odjechał, ale on zamiast tego cofał się cały czas tył, przód, a ja nie miałem czasu zająć się nim ze względu na ograniczony czas. W godzinach popołudniowych sprawdzę czy posiadam nagranie ze zdarzenia ze względu na glosy funkcjonariuszy oraz zawarte tam czaty służbowe najpierw nagranie trafi do zarządu o ile takowe posiadam.
EDIT: po przeszukaniu nagrań z zeszłego dnia nie znalazłem klipu z zaistniałą sytuacją. 

 

 

Edytowane przez Aksiu
Poprawienie czytelności skargi, edit.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o wyjaśnienie czy każdy funkcjonariusz ma prawo rozłożyć sobie kolczatkę na środku ruchliwej drogi bez jakiegokolwiek oznakowania terenu, a następnie umywać ręce w sytuacji kiedy ktoś niezwiązany z akcją przejedzie przez ową kolczatkę? Nie domagam się oczywiście ukarania przez degradację czy zawieszenie, nie żądam też jakiegoś odszkodowania. Chciałbym jedynie odzyskać pieniądze za przebite opony (4 najtańsze opony to koszt 1100pln). Nic na tym nie zyskam bo wyjdę na 0, a w dodatku straciłem czas na wymianę opon. Nie ja rozłożyłem sobie kolczatkę pod samochód. Moim zdaniem każdy funkcjonariusz powinien być odpowiedzialny i mieć świadomość, że ktoś trzeci może przypadkiem najechać na kolczatkę. Jeśli się mylę to proszę o wyjaśnienie jakie prawa ma w tej sytuacji funkcjonariusz policji i za co ponosi odpowiedzialność a za co nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem uzasadnienie w postaci pościgu zmierzającego w kierunku Los Santos jak i zgodę osoby zarządzającej pościgiem. Kierujący pojazdem musi zawsze zachować ostrożność na drodze oraz uważać na różnego rodzaju nieprzewidziane zdarzenia. Nie rozłożyłem sobie kolczatki, ponieważ miałem taki kaprys, albo uczynić szkodę Bogu ducha winnej osobie. Nie rozłożyłem kolczatki przed Twoją osobą lecz czekała ona na kordon, który był dosłownie 400 metrów od nas.  Miejsce było oznakowane dla osób jadących od strony Los Santos w postaci radiowozu oraz ja stałem na drodze, a więc każdy zdroworozsądkowy kierowca powinien zjechać na pobocze lub nie pchać się dalej ze względu na prowadzenie jakichś działań. Patrząc po Twoich screen-ach to powinieneś mnie dostrzec, ponieważ świat Ci się dobrze renderuje. Z mojej strony mogę oddać Ci za opony, ale swojej większej winy to tutaj nie widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony zgadzasz się na naszą politykę prywatności: Polityka prywatności, i akceptujesz regulamin witryny Regulamin