1 marca - Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych

[Hefrey.]

---

1 marca czyli Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych

---

Może na początek parę słów o samym święcie.. Święto to ustanowiono w dniu pierwszego marca, a skąd taka data? Otóż dokładnie w ten sam dzień w roku 1951 w więzieniu mokotowskim wydano wyrok na siedmiu członkach podziemia antykomunistycznego. A więc dobór daty wyjaśniony, a więc może trochę więcej o samych "wyklętych"? Żołnierze Wyklęci to żołnierze walczący z komunistami w okresie wczesno-powojennym a także jeszcze w okresie wojny. W tym okresie powstawało wiele grup i organizacji przeciwstawiających się komunistom, którzy po raz kolejny zniewolili nasz kraj, tym razem niestety na dłuższy czas. Szacuje się, że w partyzanckiej walce z komunistami brało udział od 120 do 180 tysięcy osób a więc nie była to mała liczba. Więc wyjaśniliśmy sobie już kim byli Żołnierze Wyklęci, a dlaczego "wyklęci"? Otóż wyklęci z bardzo prostego powodu - bardzo często się o nich zapomina. Może nie do końca jeśli chodzi o czasy dzisiejsze lecz w okresie PRL-u zabraniano uważać ich za bohaterów, z tego względu byli po prostu pomijani jako "wrogowie narodu" i w oczach komunistów nie mogli być bohaterami. Nowa władza, władza komunistyczna do tego stopnia straszyła obywateli, że zwykli szarzy ludzie bali się w jakikolwiek sposób pomagać "wyklętym", lecz mimo wszystkich gróźb i tak Polacy pomagali żołnierzom na przykład rozdawaniem jedzenia co było nieocenioną pomocą w tym czasie, przecież nie mogli wyjść do sklepu, prawda? No właśnie, nie mogli pokazać się w mieście a więc gdzie przebywali? Mówiło się potocznie, że mieszkają w lesie i po części była to prawda, partyzanci nie tylko Ci z podziemia antykomunistycznego zazwyczaj chowali się w lasach, tam rozbijali prowizoryczne obozy i tam się kryli, lecz nie było to jedyne miejsce. Partyzanci nieraz ukrywali się na strychach domów, w stodołach no i oczywiście nie tylko ale jest to dość nudny temat. No więc ukrywali się, ale po co? Odpowiedź na to jest banalnie prosta na tyle, że każdy ją raczej zna no ale i tak warto coś dopowiedzieć. Otóż jak wiadomo nie byli zbyt lubiani przez nową władzę której się przecież sprzeciwiali a więc służby komunistyczne często wyszukiwały i łapały partyzantów. Nierzadko również partyzanci sami się ujawniali z powodu niedogodnych warunków życia w ukryciu i braku chęci bycia poszukiwanym. Niestety władza nie miała litości dla osób czy tych złapanych, czy tych którzy sami się ujawnili. Osoby takie najzwyczajniej w świecie były zamykane w więzieniach, a co było dalej możecie się dowiedzieć z wielu dostępnych źródeł, lecz raczej każdy się domyśla co robiono z "wrogami narodu" którzy prowadzili zbrojną walkę z komunistami. Niestety takich rzeczy nie robili tylko Rosjanie, robili to również Polacy i to nawet czasem byli gorsi.. Dla Polaków chcących żyć w wolnym kraju, ta sama Polska o którą walczyli z Niemcami (nierzadko u boku komunistów) stała się dla nich piekłem. No a co w czasach dzisiejszych? Dzisiaj już nie są tak zapomnieni jak kiedyś, dziś już uważanie ich za bohaterów nie jest karane a wręcz przeciwnie. Często na ulicach można spotkać młodzież (i nie tylko) w bluzach czy koszulkach z napisami upamiętniającymi ich, oczywiście jest to dobry gest lecz moim zdaniem to lekka przesada. Byli to żołnierze jak wszyscy inni, byli tacy sami jak żołnierze z pod Wizny, Monte Cassino czy Lenino. Wszyscy walczyli o wolność, tę samą którą dziś cieszymy się na codzień.

A w ramach "smaczku" fotografia, na której znajdują się od lewej strony zaczynając: „Lufa”, „Mścisław”, „Łupaszka”, „Szpagat”,  „Żelazny”. Są to oczywiście ich pseudonimy.
 

Spoiler

(dla jasności - fotka z wikipedii)

Nie zapominajmy o żołnierzach walczących o naszą wolność, to dzięki nim żyjemy w świecie w którym nie panuje wojna.
                                                                                                                                                                                                                                         

Edytowane 1 Marca 2021 przez HefreyPL

[shvky]

6 godzin temu, HefreyPL napisał:

Często na ulicach można spotkać młodzież (i nie tylko) w bluzach czy koszulkach z napisami upamiętniającymi ich, oczywiście jest to dobry gest lecz moim zdaniem to lekka przesada

 w 100% sie zgadzam!

[Veilo]

19 godzin temu, HefreyPL napisał:

 

Często na ulicach można spotkać młodzież (i nie tylko) w bluzach czy koszulkach z napisami upamiętniającymi ich, oczywiście jest to dobry gest lecz moim zdaniem to lekka przesada.

Przesadą jest wspominanie o takich dniach na serwerze 4fun gdzie grają młodsi gracze.

[shvky]

W dniu 2.03.2021 o 10:42, Veilo napisał:

Przesadą jest wspominanie o takich dniach na serwerze 4fun gdzie grają młodsi gracze.

Uważam, że o takich dniach własnie powinno się wspominać tym bardziej przy osobach młodszych 

[✮ adi21cm]

Szanuję za artykuł, zdecydowanie za mało takich na forum.