Skocz do zawartości
  • Aby w pełni korzystać z forum musisz się zarejestrować i zsynchronizować konto z grą, więcej informacji znajdziesz tutaj.
    Jeżeli posiadasz problemy z synchronizacją napisz wątek w dziale Pomoc z synchronizacją konta.

Skarga na AngelOfDeath


solty
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nick funkcjonariusza: AngelOfDeath 
Data i godzina zdarzenia: 05.08.22 od 17:20 jakoś 
pełen opis sytułacji: Wsadzili mi kolege do więzienia więc postanowiłem jechać za policjantem gdy nagle mówie sobie a sprowokuje pościg i wyminełem policjanta na terenie pustynym na długiej prostej drodze bez zakrętów zaraz za mostem obok FC gdy nagle policjant włacza syreny i zaczyna pościg pojechałem z wolną prędkością kawałek dalej i nagle podjechał Zw1jkka i zaproponował mi żebym sie do niego przesiadł i żebyśmy kontynułowali pościg po wszystkim udało nam sie uciec na DM i siedzieliśmy tak przez +- 15 minut znalazł nas nagle policjant i w trakcie liczenia mandatu zauważyłem tam takie coś (stwarzanie zagrożenia w ruchu lądowym) pomyslałem sobie że gdzie niby stwarzałem zagrożenie przeciez tylko wyminełem policjanta z dopuszczalną prędkością w terenie gdzie można było wykonać taki manewr więc zapytałem czemu tak i nagle zostało mi przedstwione 50 różnych powodów z czego żaden nie ma sensu gdyz to nie ja robiłem ten pościg a zatrzymałem sie dosłownie  po 3 sekundach według policjanta stwarzanie zagrożenia to jest przekroczenie prędkości ale po co wtedy dochodzi pkt. przekroczenia predkości a więc jestem zaintygrowany cała sytułacją i uważam że policjant popłenił błąd ogólnie to nigdy wcześniej jeszcze nie miałem sytułacji i pewnie pomyslicie sobie ze ,,oo spłakał sie o 700 złoty,, otóż nie po prostu chciałbym aby mandaty były wystawiane sprawiedliwie a nie w jaki kolwiek sposób ceny ich były podwyszane i szukanie byle jakiego powodu aby mandat był większy i chciałbym otrzymac zadość uczynienie w razie gdyby sie okazało że faktycznie mam racje a jestem tego prawie pewny. Pozdrawiam 
dowód który przedstawia całe zajście: image.thumb.png.4fa5c16170483832922fbfe9e9f4642e.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszanowanie, irGXi0U.png AngelOfDeath.

Zacznijmy od samego początku... Zaczęło się od tego, że umyślnie przeszkadzałeś podczas działań pościgowych, następnie śledziłeś mnie, blokowałeś i taranowałeś podczas przewozu zatrzymanego do więzienia. Następnie jechałeś za mną i na wzniesieniu wyprzedziłeś mnie przekraczając dopuszczalną prędkość w danym miejscu, po czym gwałtownie zahamowałeś (możliwe, że ogranicznikiem) jednocześnie zajeżdżając mi drogę, aby nie dostać mandatu z fotoradaru. Zostałeś zatrzymany za powyższe wydarzenia i podczas zatrzymania przesiadłeś się do Sultana RS prowadzonego przez gracza Zw1jkka. Rozpocząłem za wami pościg, podczas którego ww. gracz totalnie odwalał, aby jak najszybciej dostać się na strefę bezprawia. Gdy granice strefy bezprawia zostały przekroczone, wysiadłeś z pojazdu i zacząłeś strzelać w naszą stronę. Aby uniknąć zestrzelania wyjechaliśmy ze strefy bezprawia, przez co Was zgubiliśmy. Z uwagi na to, że była wystarczająca ilość jednostek, za porozumieniem Supervisor'a dowodzącego pościgiem, który notabene dołączył kilka chwil po jego rozpoczęciu, wróciłem do Twojego porzuconego pojazdu i pilnowałem go aż do zakończenia działań pościgowych oraz odholowaniu go przez jednostkę San Andreas Road Assistance. W tym momencie przestałem być jednostką P1. Pościg zakończył się i zostaliście oboje złapani, a mandaty wystawiał Wam ww. funkcjonariusz ShibaMan20.

Wracając już do samej skargi, w której nie ma mowy o interpunkcji, jest ona napisana z błędnym wzorem. A screen dołączony do owej skargi nie jest dowodem przedstawiającym zajście. Ode mnie to tyle. Pozdrawiam i oczekuję na ostateczną decyzję Executive Staff.

Edytowane przez AngelOfDeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, AngelOfDeath napisał:

Uszanowanie, irGXi0U.png AngelOfDeath.

Zacznijmy od samego początku... Zaczęło się od tego, że umyślnie przeszkadzałeś podczas działań pościgowych, następnie śledziłeś mnie, blokowałeś i taranowałeś podczas przewozu zatrzymanego do więzienia. Następnie jechałeś za mną i na wzniesieniu wyprzedziłeś mnie przekraczając dopuszczalną prędkość w danym miejscu, po czym gwałtownie zahamowałeś (możliwe, że ogranicznikiem) jednocześnie zajeżdżając mi drogę, aby nie dostać mandatu z fotoradaru. Zostałeś zatrzymany za powyższe wydarzenia i podczas zatrzymania przesiadłeś się do Sultana RS prowadzonego przez gracza Zw1jkka. Rozpocząłem za wami pościg, podczas którego ww. gracz totalnie odwalał, aby jak najszybciej dostać się na strefę bezprawia. Gdy granice strefy bezprawia zostały przekroczone, wysiadłeś z pojazdu i zacząłeś strzelać w naszą stronę. Aby uniknąć zestrzelania wyjechaliśmy ze strefy bezprawia, przez co Was zgubiliśmy. Z uwagi na to, że była wystarczająca ilość jednostek, za porozumieniem Supervisor'a dowodzącego pościgiem, który notabene dołączył kilka chwil po jego rozpoczęciu, wróciłem do Twojego porzuconego pojazdu i pilnowałem go aż do zakończenia działań pościgowych oraz odholowaniu go przez jednostkę San Andreas Road Assistance. W tym momencie przestałem być jednostką P1. Pościg zakończył się i zostaliście oboje złapani, a mandaty wystawiał Wam ww. funkcjonariusz ShibaMan20.

Wracając już do samej skargi, w której nie ma mowy o interpunkcji, jest ona napisana z błędnym wzorem. A screen dołączony do owej skargi nie jest dowodem przedstawiającym zajście. Ode mnie to tyle. Pozdrawiam i oczekuję na ostateczną decyzję Executive Staff.

A więc w trakcie twojego wcześniejszego pościgu nie było mnie tam dopiero doszedłem do was gdy wystawialiście mandat graczowi po czym zaczełem jeździć za tobą bez żadnego celowego taranowanie fakt raz zdażyło mi sie w ciebie uderzyć ale to nie było celowe, potem jeździłem za tobą bo chciałem sprowokować pościg, wyprzedziłem cie z dopuszczalną prędkoscią nie stwarzając zagrożenia i nie było żadnego gwałtownego hamowania gdyż odrazu po tym jak cie wyprzedziłem dałem prostą abyś nakazł mi sie zatrzymać nie widze w tej całej akcji żadnego stwarzania zagrożenia a to co robił mój kolega nie ma nic totalnie ze mną wspólnego gdyż to on prowadził pojazd nie rozumiem po co przedłużasz swoją wypowiedź dodając nie potrzebne zdania. Czekam na werdykt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony zgadzasz się na naszą politykę prywatności: Polityka prywatności, i akceptujesz regulamin witryny Regulamin