Skarga zaakceptowana Skarga na pracownika Lumbago, oskarżony przez nitromaciek2010PL

[✮ jaj00r]

Twój nick: nitromaciek2010PL
Nick osoby oskarżonej: @Lumbago
Powód napisania skargi: Nie wywiązywanie się ze swoich obowiązków zgłoszeniowych na służbie.   Wysłałem zgłoszenie do SARA  o odholowanie pojazdów z mojej posesji, Adept po przybyciu przedstawił się a ja mu wskazałem które auto ma trafić do przechowalni pojazdów. Dodałem jeszcze że skuter (ss pod spodem) też ma tam trafić. Zauważyłem że adept pojechał do przecho LS mimo że miał dosłownie "rzut beretem" z mojej bazy do przecho Montgomery, ale dobra to jego sprawa że ma bardzo niską znajomość mapy serwera... No to sobie czekałem, czekałem i czekałem i w końcu napisałem, dlaczego nie jedzie jeszcze po skuter bo nadal czekam, Adept na to że nie musi go zabierać<ss>, czyli wygląda na to że obowiązki przyjmowanych zgłoszeń ma w głębokim poważaniu. Według mnie przyjmując zgłoszenie obowiązkiem pracownika frakcji jest to żeby go dopełnić, zgłoszenie a kaprys, prośba gracz to dwa inne rzeczy. Dodam jeszcze że nie mam pewności czy Adept sprawdził blip bazy upewniając się że jestem właścicielem posesji. Czekam na wytłumaczenie. 
Dowody: https://imgur.com/a/OumFntb

Edytowane 29 Stycznia 2023 przez nitromaciek2010PL
link

[✮ Lumbago]

Przyjąłem zlecenie, przyjechałem i odholowalem pojazd z terenu posesji, tak jak prosiłeś. Odnośnie skutera, mogłeś napisać zlecenie a nie pultać się na /pm przez kolejne 15 minut.

Edytowane 29 Stycznia 2023 przez Lumbago

[✮ jaj00r]

31 minut temu, Lumbago napisał:

mogłeś napisać zlecenie a nie pultać się na /pm

Tak jak myślałem, regulaminu działu skarg na pracowników również nie znasz i wypowiadasz się z brakiem kultury... Czekamy na wypowiedź zarządu SARA.

[Masellko]

@Lumbago w zgłoszeniu gracza @nitromaciek2010PL widniał zapis "auta" - liczba mnoga, poinformował Cię też na miejscu, które należy odholować, dlaczego więc tego nie zrobiłeś?

[✮ Lumbago]

W zgłoszeniu nie widziałem zapisu liczby mnogiej... Nie zauważyłem, mój błąd. Myślałem, że na skuter było osobne zlecenie i jakiś inny pracownik go przyjął. Pomimo próśb pojechałem dalej i zlekceważyłem kolegę, za co najmocniej przepraszam. Będę bardziej uważny w przyszłości.

[Masellko]