Skocz do zawartości
  • Aby w pełni korzystać z forum musisz się zarejestrować i zsynchronizować konto z grą, więcej informacji znajdziesz tutaj.
    Jeżeli posiadasz problemy z synchronizacją napisz wątek w dziale Pomoc z synchronizacją konta.

4Life News - Powrót do San Fierro.


Patryk99
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Support

5wNnuaX.png

Witam Was drodzy czytelnicy. Dzisiaj przedstawię Wam jedno z wielu śledztw paranormalnych w San Andreas.

5D4B3bb_d.webp?maxwidth=760&fidelity=gra

42ZNw5q.gif

5D4B3bb_d.webp?maxwidth=760&fidelity=gra

Michał Kotlarczyk, Patryk Naczeski, Kordian Michiewski byli grupą znajomych, którzy byli znawcami zjawisk paranormalnych. Grupa Ghost, bo tak się nazywali, oczekiwali na nowe śledztwa paranormalne. Znawcy mieli ciągle sprzęt spakowany, gdyż w każdej chwili mogli dostać nowe zlecenie. Podczas montażu nowego nagrania, śledczy dostali telefon od prezydenta San Andreas, który powiedział, że przekaże im jeden z najbardziej nawiedzonych budynków, czyli bloku przy Downtown w San Fierro. Prezydent przekazał, że mają przyjechać do niego do białego domu, w celu rozmowy i opowiedzeniu historii budynku. Ghost po godzinie dojechał do białego domu, gdzie spotkali się z prezydentem. Podczas owego spotkania głowa San Andreas opowiedziała, że w budynku mieszkała kiedyś sekta, która wywoływała duchy za pomocą tabliczki Ouija i innymi sprzętami. Kilka dni po sesji członkowie sekty zmarli w dziwnych okolicznościach, dokładniej ich ciała zostały nienaturalnie wygięte, a z różnych miejsc krwawiły. Policja nie wiedziała, kto ich załatwił, jednak w ich mieszkaniach nie znaleziono śladów udziału osób trzecich. Prezydent San Andreas przekazał im klucze do mieszkań, jak i samego budynku. Michał, Patryk oraz Kordian udali się do miejsca nowego śledztwa. Po otwarciu drzwi wejściowych przyjaciele udali się do jednego z bezpieczniejszych pokoi, gdzie na ścianach zostały umieszczone krzyże. Po wejściu do pokoju grupka wzajemnej adoracji rozpakowała się, kolejno za pomocą wody święconej ochlapali budynek i się pomodlili. Przyjaciele rozłożyli kamery na korytarzach, kolejno chwycili za K2 i rozpoczęli szukać miejsca, gdzie jest największe pole elektromagne. Podczas szukania owego miejsca jedne z drzwi same z siebie się otworzyły, detektywi zauważyli to, przez co Kordian chwycił za SB11, czyli inaczej spirit-box. Po wejściu do pokoju na urządzeniu była spora ilość odpowiedzi i były tylko jasne i klarowne. Grupie Ghost udało się skontaktować z bytem mężczyzny, który przedstawił się, jako Arek, który miał 35 lat i zmarł w tamtym budynku. Podczas rozmowy z bytem drzwi z hukiem zamknęły się, kolejno krzyże zaczęły się obracać. Śledczy lekko się zestresowali, jednak byt o imieniu Arek powiedział, że mają uciekać, nagle kontakt się zerwał. Kordian próbował skontaktować się z Arkiem, jednak ten nie chciał już nimi najprawdopodobniej rozmawiać. Podczas próby udało im się skontaktować z bytem małej dziewczynki, która nie chciała się przedstawić i była mało rozmowna. Kordian powiedział ,,Przedstaw się demonie”, nagle na SB11 padła odpowiedź ,,ZoZo”, czyli inaczej demon. Na szczęście Michał znał się bardziej na tematyce demonicznej, kolejno Kordian przekazał im spirit-boxa. Michał skontaktował się z bytem dziewczynki, dowiedział się, że ta została zamordowana w piwnicy. Detektywi wiedzieli, że w piwnicy odbywało się wzywanie duchów i demonów.

5D4B3bb_d.webp?maxwidth=760&fidelity=gra

SJU1Me0.gif

5D4B3bb_d.webp?maxwidth=760&fidelity=gra

Śledczy odłożyli K2 i SB11, kolejno wzięli SLS i rozpoczęli analizowanie wszystkich pokoi. Podczas sprawdzania mieszkań, w jednym z pokoi utworzyły się dwa szkielety, które wskazywały na detektywów, w tym momencie do bezpiecznego pokoju pobiegł Patryk i wziął SB11, wrócił z nią do pokoju i zaczął rozmowę z bytami. Okazało się, że bytami jest trójka przyjaciół Alber, Kacper i Bartek, którzy zmarli w tym pokoju przez ,ZoZo”. Śledczy wiedzieli już, że za wszystkim może stać ,,ZoZo”. Michał opowiedział, że Zozo to demon, który pochodzi z tabliczki Ouija, dodatkowo powiedział, że najprawdopodobniej tabliczka znajduję się, gdzieś w budynku. Trójka przyjaciół po 21 poszli spać, nad ranem na ścianach w przedpokoju zauważyli ślady pazurów i wykonali ich zdjęcie, jako dowód. Przyjaciele zdecydowali się, że dzisiaj wybiorą się do piwnicy, w celu kilku sesji. Po zejściu okazało się, że piwnicą jest parking podziemny z garażami, które były zamknięte. Patryk chwycił za kluczyki i otworzył wszystkie. W jednym z garaży odnaleziono zamknięte 4 walizki z napisem ,,Nie otwierać!”. Detektywi wyciągnęli pojemnik z wodą święconą, kolejno ochlapali ją walizki. Po otwarciu grupa Ghost odnalazła tabliczkę Ouija, dwie lalki oraz trzy czaszki. Paranormalni przyjaciele skontaktowali się z Ed i Lorraine Warren, w celu potwierdzenia, że to Annabelle. Małżeństwo Warrenów potwierdzili, że to Annabell, grupa Ghost zdecydowała się, że muszą zachować szczególną ostrożność. Warrenowie przywieźli pudełka, w celu umieszczenia możliwie opętanych rzeczy. Patryk założył rękawice, kolejno zalał je sporą ilością wody święconej, chwycił za lalkę, kolejno wsadził ją do pudełka i ochlapał wodą egzorcyzmowaną. Tym samym sposobem umieścił inne znaleziska w pudełkach, kolejno oddał je w ręce Warrenów. Po oddaniu sprzętu grupa Ghost próbowała jeszcze 8 razy skontaktować się z bytami, jednak nikt się z nimi nie skontaktować. Patryk, Michał i Kordian zrozumieli, że byty zamieszkały sprzęt, który był w walizkach. Paranormalni skontaktowali się z głową San Andreas i przekazali, że budynek został najprawdopodobniej ocalony przed bytami i demonami. Grupa musiała zostać w budynku jeszcze 2 dni, jednak nie wiedzieli, że będą to dwie najgorsze doby w ich życiu. Podczas nocy przyjaciół wybudził straszny sen, gdy ci się obudzili, w pokoju ktoś stał, wyglądał jak połączenie Annabelle z różnymi bytami. Postać ta mówiła różnymi językami, jednak gdy zobaczyła krucyfiks, postać ta nagle zaczęła się palić i prosiła o przestanie. Gdy krzyż został schowany, byt przestał się palić i był bardziej agresywny. Detektywi zdecydowali, że uciekną z budynku, jednak ktoś im samoistnie zamknął drzwi. Grupa po godzinie rozmów ustaliła, iż spotykają w tym momencie demony, jedynie co może je usunąć to egzorcyzmy. Patryk, Kordian i Michał ustawili kamery i pułapki w bloku i wszystko obserwowali. Około 22:35 pokój numer 43 drzwi samoistnie się otworzyły, kolejno z niego wyszedł byt, który ich spotkał. Byt szedł do pokoju bezpieczeństwa, gdy szedł kamery i aparaty dokonały mu zdjęcia i nagrania. Nagle byt wszedł do pokoju, w tym momencie Kordian i Michał wyciągnęli krucyfiksy, a Patryk zaczął czytać wcześniej przygotowany tekst. Podczas czytania go, byt zaczął się palić i maleć, jednak gdy była, chwilowa przerwa byt tak krzyknął, że Patryk wpadł na ścianę, a krzyże wbiły mu się w ubiór. Patryk nic nie mógł robić, a krucyfiksy nie działały, członek grupy Ghost próbował zniszczyć słowami z biblii byt, jednak ten był nadal mocarny. Po około 30 minutach stwór uciekł, a krzyże spały, przyjaciele spakowali się i wynieśli się z budynku, jednak musieli jechać do prezydenta San Andreas, w celu przekazania różnych informacji z owego bloku. Podczas rozmowy przyjaciele ukazali mu sporą ilość nagrań, zdjęć oraz głosów z budynku. Prezydent był w szoku, gdy zauważył owe dowody, kolejno ten zdecydował się, że blok będzie zamknięty, a dwa razy w miesiącu będzie tam przyjeżdżała trójka księży, którzy będą dokonywali błogosławieństwa i egzorcyzmy w bloku. Burmistrz San Andreas podziękował grupie Ghost za śledztwo i przekazał im około 500 tysięcy złotych oraz dom na obrzeżach San Fierro, jednak nie wiedzieli o jego tajemnicy. Czy chcielibyście poznać dalsze losy owej grupy?

5D4B3bb_d.webp?maxwidth=760&fidelity=gra

N5nPCL1.png

5D4B3bb_d.webp?maxwidth=760&fidelity=gra

0WZSeII.png

Autoryzował: @Polixon

5wNnuaX.png

 

 

Edytowane przez Polixon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie artykuł wydaje się spoko, chociaż mimo wszystko popracuj nad sensem niektórych zdań np. "Znawcy mieli ciągle sprzęt spakowany, gdyż w każdej chwili mogli dostać nowe zlecenie.", nic to nie wnosi, jest to totalnie zbędny zapychacz i nie brzmi po polsku, dłużej nie zawsze znaczy lepiej. Dodaj może więcej ciekawych grafik, skróć ten artykuł albo zmień jego strukturę, tak żeby jak najbardziej przykuć i utrzymać uwagę czytelnika. Mimo wszystko dobra robota i + za chęci :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony zgadzasz się na naszą politykę prywatności: Polityka prywatności, i akceptujesz regulamin witryny Regulamin