Skocz do zawartości
  • Aby w pełni korzystać z forum musisz się zarejestrować i zsynchronizować konto z grą, więcej informacji znajdziesz tutaj.
    Jeżeli posiadasz problemy z synchronizacją napisz wątek w dziale Pomoc z synchronizacją konta.

4Life News - Zbrodnia doskonała.


Patryk99
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Support

pTwv4Dc.png

Witam Was drodzy czytelnicy. Dzisiaj przedstawimy Wam kolejne śledztwo policji w San Andreas.

5D4B3bb.png

PChj8z2.gif

5D4B3bb.png

Prolog: Podczas leśnego spaceru z psem Kacper Lawenda zauważył odciski butów, a kawałek od nich zaschnięte ślady krwi. Gdy poszedł, dalej tym tropem znalazł pod drzewem ciało mężczyzny.

5D4B3bb.png

Naczelnik Wydziału Kryminalnego Robert Szworc do sprawy przydzielił detektywów Alberta Koniakowskiego i Patrycji Kalewas, gdy naczelnik przedstawił, im o sprawie Ci udali się do lasu. Gdy agencji dojechali na miejsce zdarzenia, pracowali na nim Dorota Mawe i Karolina Naczer, które zabezpieczały ślady oraz denata. Inwigilatorzy udali się do znajomych, kolejno rozpoczęli rozmowę z Dorotą. Technik Kryminalistyki przekazała, że na miejscu jest spora ilość odcisków palców, krew oraz kilka łusek z odrobiną krwi. Patolog sądowa przekazała, że mężczyzna został tam przywieziony, a został zabity w innym miejscu. Po rozmowie z technik kryminalistyki i patolog, kolaboranci udali się do świadka, jednak ten nic nie powiedział. Detektywi po rozmowie udali się ponownie do patologa, gdyż ta znalazła sporą ilość odcisków palców na ciele zmarłego. Po rozmowie z Karoliną Naczer szpiedzy udali się na komendę. Po dojeździe na bazę Albert i Patrycja udali się do naczelnika i opowiedzieli o śladach na ten moment. Ekipa dochodzeniowo-śledcza wróciła na komendę, kolejno udała się do swoich pokoi, a tam mieli je dokładnie sprawdzić. W tym samym czasie na komendę przyjechał patrol, który był pod domem podejrzanego o szereg przestępstw przestępcy, jednak nie ma go w domu, a na drzwiach wejściowych widoczne są ślady użycia broni palnej z korytarza. Agencji zebrali się i poinformowali Dorotę Mawe, że ma jechać z nimi do domu obserwowanego kryminalisty. Po dojechaniu szpiedzy weszli do budynku i kierowali się do mieszkania oprycha. Po wejściu do mieszkania śledczy znaleźli sporą plamę krwi na ziemi, a całe mieszkanie było splądrowane. Technik Kryminalistyki Dorota Mawe zabezpieczyła wszystkie ślady z mieszkania, jednak według niej nic z tego nie wyciągnie. Gdy Dorota miała zabezpieczone wszystkie ślady, wtedy detektywi wrócili do bazy.

5D4B3bb.png

k6A4m3C.gif

5D4B3bb.png

Dorota Mawe udała się do siebie, w celu analizy śladów z miejsc zdarzenia. Albert z Patrycją udali się do swojego pokoju, gdzie czekała na nich Karolina Naczer z wynikami sekcji zwłok. Podczas rozmowy patolog Naczer powiedziała, że mężczyzna to niejaki Karoli Czervinko pseudonim ,,Czerwo”. Denat zmarł na skutek poważnych uszkodzeń wewnętrznych, uszkodzenia tchawicy oraz wykrwawienie z 7 ran wylotowych, dodatkowo patolog dowiedziała się, że mężczyzna został pobity w innym miejscu, niż w miejscu zabójstwa co wskazywały ubrudzone ubrania. Po rozmowie z patologiem śledczy udali się do policyjnego informatyka Dariusza Kowalskiego, który sprawdził zmarłego Karoli ,,Czerwo” Czervinko, okazało się, że to jego mieszkanie zostało splądrowane. Po zweryfikowaniu tożsamości denata Patrycja z Albertem zdecydowali się dokładnie sprawdzić przeszłość denata. Gdy Kalewas była w archiwum i oczekiwała na akta Czerwo, Koniakowski poprosił Kowalskiego o namierzenie telefonu denata, jednak ten był wyłączony. Po powrocie z archiwum i od Dariusza detektywi sprawdzali denata, a wszystkie osoby, które przewijały, się w sprawach były sprawdzane, czy nie odsiadują wyroku. Podczas analizy kartotek szpiedzy odnaleźli cztery osoby, które niedawno opuściły zakład karny. Podejrzanymi o brutalne morderstwo zostali Karol Więtkowski pseudonim ,,Waha”, Maurycy Bąk pseudonim ,,Alvaro”, Dariusz Witkowski pseudonim ,,Witkacy” oraz Michał Chorosiński pseudonim ,,Mały”. Mężczyźni w ciągu 2 miesięcy opuścili zakład karny, jednak każdy był przynajmniej raz zatrzymywany przez drogówkę ze względu na przekroczenia prędkości w terenie zabudowanym. Anastazja z Albertem wysłali pod adresy domów podejrzanych nieoznakowane radiowozy. Podczas obserwacji Karol ,,Waha” Więtkowski wsiadł do auta i ruszył w kierunku lasu, tam auto stanęło. Waha, wyszedł z auta i ruszył w kierunku lasu, gdzie trop się zagubił. Na szczęście patrol nieoznakowany znał dokładnie teren i poinformował, że w lesie znajduje się opuszczona leśniczówka, gdzie mógł się zbir ukryć. 

5D4B3bb.png

jdfwj8S.gif

5D4B3bb.png

Patrol nieoznakowany skontaktował się z wydziałem kryminalnym, kolejno Robert Szwor wysłał na miejsce śledczych oraz wsparcie jednostek antyterrorystycznych. Po 20 minutach wszystkie jednostki były przy lesie, kolejno udali się z tarczą ochronną w kierunku pustostanu. Podejście było bardzo spokojne, kolejno służby mundurowe do wnętrza wrzucili granat hukowy, który gwałtownie wybuchł. Po wejściu do wnętrza jednostki specjalne z wydziałem mundurowym złapali Wahe, który znęcał się nad ciężarną kobietą. Po zakuciu mężczyzna został zabrany do pojazdu transportowego, potem Patrycja wezwała karetkę systemową oraz neonatologiczną. Po dojechaniu ranna została zabrana na SOR, jej stan był stabilny, jednak życie dziecka było zagrożone. Podczas przeszukania pustostanu funkcjonariusze znaleźli broń palną, sprzęt do tortur, zakrwawioną linkę oraz spory zapas amunicji. Radiowóz transportujący odwiózł ,,Wahe” na policyjny dołek. Dorota Mawe została przywieziona do pustostanu, gdzie zabezpieczyła ślady i powiedziała, że dokona analizy porównawczej śladów z pustostanu ze śladami z miejsc zdarzeń. Gdy Dorota zabezpieczała ślady, Patrycja z Albertem wrócili na bazę, w celu przesłuchania Karola ,,Wahy” Więtkowskiego. Podczas przesłuchania ten przyznał się do morderstwa Czervinko z brutalnym okrucieństwem. Dorota po godzinie wróciła na bazę, kolejno porównała ślady i przyniosła wyniki, które wykazały, że w pustostanie został pobity denat, a przy drzewie zastrzelony. Podczas przesłuchania ciężarna została przeniesiona na blok operacyjny, w celu uratowania życia jej dziecka. Po zakończeniu przesłuchania, detektywi dostali informację, że operacja się udała, a ciężarna została mamą zdrowego syna. Karol ,,Waha” Więtkowski za pobicie ze skutkiem śmiertelnym, użycie broni palnej, pobicie ciężarnej, nielegalne posiadanie broni został skazany przez sąd na karę dożywotniego pozbawienia wolności i umieszczony w oddziale N.

5D4B3bb.png

U8tEdzO.gif

5D4B3bb.png

Dt3o0Tf.png

xRBbJaR.png

Autoryzował: @Mlonskyy

pTwv4Dc.png

 

Edytowane przez Mlonskyy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony zgadzasz się na naszą politykę prywatności: Polityka prywatności, i akceptujesz regulamin witryny Regulamin