4Life News - Pożar obiektu turystycznego

[✮ Mich.]

Witam! Redaktor @Mich. z tej strony, Redakcja 4Life News. Zachęcam do zapoznania się z relacją, dotyczącą pożaru statku turystycznego w Las Venturas, The Strip.

Dnia 26.06.2023, o godzinie 18:59 do Stanowiska Kierowania w Jednostce Ratowniczo Gaśniczej nr. 1, wpłynęło zgłoszenie o pożarze statku turystycznego w Las Venturas, The Strip. Dyżurny zadysponował na miejsce zastęp 401[SA]21 oraz patrol policji. Po dojeździe strażacy-ratownicy przystąpili do czynności gaśniczych. Cała akcja trwała około 30 minut, na szczęście nie było osób poszkodowanych w całym zdarzeniu. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż swój udział w pożarze miały osoby trzecie. Podczas przelewania pogorzeliska, ratownicy natknęli się na puste oraz przepalone kanistry. Wstępne ustalenia wskazują na podpalenie obiektu. 

 

Udało mi się dla Was złapać dowódcę zdarzenia na krótki wywiad, aspiranta sztabowego @K3rtoz!

M - Mich.
K - K3rtoz

M: Witam! Redaktor Mich. z Redakcji 4Life News. Zechciałby pan udzielić mi wywiadu na temat zdarzenia?
K: Czołem, aspirant sztabowy K3rtoz z San Andreas Fire Department, oczywiście.

M: Dziękuje. Na wstępie, najprostsze pytanie - co tutaj się wydarzyło?
K: Przed godziną 19 Stanowisko Kierowania otrzymało zawiadomienie od dyspozytora policji o pożarze statku. Patrol policji zauważył i zaalarmował dyżurnego pożarze atrakcji turystycznej, jaką była replika statku pirackiego na ulicy The Strip Las Venturas. Od razu, Stanowisko Kierowania zadysponowało zastęp 401-21. Po przyjeździe i potwierdzeniu zgłoszenia natychmiastowo została wpuszczona rota w aparatach wraz z linią gaśniczą.

M: Rozumiem. Znalazły się osoby poszkodowane?
K: Na szczęście nie. Policjanci ewakuowali turystów oraz zabezpieczyli miejsce zdarzenia. W późniejszym etapie działań, ratownicy nie znaleźli innych osób ani zwłok.

M: Okej, jasne. Wiadomo, jak doszło do pożaru?
K: Niestety, doszło najprawdopodobniej do podpalenia. Strażacy znaleźli przypalone kanistry, co wskazuje na podpalenie obiektu. Również taki powód został wskazany przez policje, która w późniejszym etapie przejęła miejsce zdarzenia. 

M: Straszne. Ostatnie pytanie brzmi - Czuliście ciężar podczas działań? Siły i środki były wystarczające?
K: Daliśmy radę, czas dojazdu dużo nam dał. Pożar nie był na tyle rozwinięty, szybkie rozwinięcie linii pomogło nam ugasić żywioł. W początkowym etapie było ciężko, jednak zasilenie wozu wodą z hydrantu pozwoliło nam rozszerzyć nasze działania. Kurtyny wodne zapobiegły rozprzestrzenieniu się ognia. Dobre przeszkolenie ratowników jest kluczowe w działaniach.

M: Dziękuje za wywiad, powodzenia.

Autoryzował: @M4rcinek

Edytowane 28 Czerwca 2023 przez M4rcinek

[✮ kvmykk.ogf]

Ciekawe kto to podpalił...