4Life News - Wywiad z Sergeant I Bogens

[jvssq]

Witam, z tej strony Młodsza Redaktorka @jvssq z Redakcji 4Life News. Zapraszam do przeczytania wywiadu z Sergeant I oraz Młodszym Redaktorem @Bogens.

J - jvssq
B - Bogens

J: Witam, z tej strony Młodsza Redaktorka jvssq z Redakcji 4Life News. Czy byłbyś chętny udzielić mi wywiadu?
B: Cześć. Bardzo chętnie odpowiem na kilka pytań.

J: Czy opowiedziałbyś coś o sobie?
B: Nazywam się Dawid. Mam 20 lat. Aktualnie mieszkam w województwie śląskim w okolicach miasta Racibórz. Właśnie tam ukończyłem technikum o profilu chemicznym. Na co dzień zajmuję się udzielaniem korepetycji z chemii, spędzaniem czasu z moją dziewczyną, treningiem, nauce oraz graniem w gry.

J: Jakie masz plany na przyszłość?
B: Dobre pytanie. Jeszcze niedawno mieszkałem we Wrocławiu i studiowałem na Politechnice Wrocławskiej na kierunku inżynieria chemiczna i procesowa. Niestety odnosiłem wrażenie, iż jedyne co tam robię to studiowanie fizyki, algebry, analizy matematycznej oraz przedmiotów inżynieryjnych. Przedmiotów chemicznych było tam naprawdę niewiele (a przynajmniej w pierwszych semestrach), dlatego postanowiłem zrezygnować ze studiów i wraz z moją dziewczyną wrócić w rodzinne strony. Aktualnie chciałbym się skupić na założeniu rodziny, znalezieniu pracy w renomowanym laboratorium oraz poszerzeniu moich usług związanych z udzielaniem korepetycji z chemii.

J: Jakie masz pasje?
B: Posiadam kilka pasji. Zacząć chciałbym od najważniejszej oraz tej, której najbardziej się poświęcam. Jest to oczywiście chemia - bardzo interesująca i ciekawa dziedzina naukowa. Nie było mi z nią co prawda po drodze od samego początku, jednak po kilku latach jej nauki w gimnazjum zaczęła ona coraz bardziej do mnie trafiać. Skończyło się na tym, iż postanowiłem poświęcić jej sporą część mojego życia. O samej chemii mógłbym opowiadać godzinami więc to pewnie temat na inną rozmowę. Wracając do tematu, interesuję się również treningiem fizycznym, dbaniem o formę oraz od pewnego czasu bronią palną i strzelectwem. W przyszłym roku planuję nawet ubiegać się o pozwolenie na broń do celów sportowych i kolekcjonerskich, ale to jeszcze długa droga.

J: Czy posiadasz jakiś autorytet, który cię inspiruje do dalszego rozwoju?
B: Autorytetów posiadam naprawdę wiele i nie sposób ich tutaj wszystkich wymienić. Zaczynając od tych mi najbliższych, to zdecydowanie mogę powiedzieć tutaj o swojej rodzinie. Wiele z jej członków bardzo motywuje mnie do dalszego działania oraz do tego, aby nigdy się nie poddawać. Jeżeli chodzi o tę moją ,,naukową” stronę to zdecydowanie inspirują mnie wielkie głowy tego świata. Najwięcej uwagi poświęcam ostatnio profesorowi Andrzejowi Draganowi oraz profesorowi Krzysztofowi Meissnerowi. Serdecznie polecam się z nimi zapoznać, jeżeli ktoś dysponuje wolnym czasem.

J: Jak trafiłeś na serwer i jaka jest Twoja historia związana z tą grą?
B: Na serwer trafiłem w roku 2018, dzięki mojemu kuzynowi, który mi go pokazał. Sam kuzyn już tutaj nie gra. Scena MTA nie była mi w tamtym czasie obca. Grałem wówczas na już nieistniejącym, konkurencyjnym serwerze. Swoją rozrywkę postanowiłem przenieść tutaj, ponieważ serwer ten wydawał mi się bardziej interesujący, stabilniejszy oraz ciekawszy. Początkowo zaczynałem od bycia zwykłym szarym graczem. Na serwerze można było mnie znaleźć jeszcze wtedy pod nickiem Tokypev. Pracowałem na pracach dorywczych i kupowałem różne pojazdy. Z biegiem czasu dołączyłem do SARA, gdzie poznałem swoją pierwszą wspaniałą ekipę. Ogromna część z nich już tutaj nie gra, ale dalej mam ich wszystkich w pamięci. Po pewnym czasie postanowiliśmy odejść z SARA i każdy poszedł w swoją stronę. Ja sam swoje następne kroki kierowałem do SAPD, gdzie udało mi się dostać i poznać kolejne wspaniałe osoby. W międzyczasie udało mi się również zająć miejsce w szeregach administracji serwera. Po pewnym czasie w okresie wakacyjnym gra mnie już trochę nudziła. Miałem wtedy inne obowiązki i przyjemności dlatego swoją rozgrywkę postanowiłem zakończyć i sprzedać konto.

J: Co skłoniło cię do tego, by wrócić na ten serwer?
B: Szczerze mówiąc ciężko stwierdzić. Być może to chęć wrócenia do korzeni? Zawsze byłem sentymentalną osobą. Może chęć ponownego spotkania starej załogi? Czy też po prostu chęć poczucia ponownego klimatu tej gry? Dokładnej odpowiedzi na to pytanie nie znam, za to jednego jestem pewien - bardzo się cieszę, że tutaj wróciłem, ponieważ rozgrywka bardzo umila mi czas i jest ciekawą odskocznią od życia codziennego. Niemniej jednak było z tym trochę pracy, jeżeli chodzi o wypełnianie apelacji o odbanowanie oraz o odzyskanie konta. Z perspektywy czasu uważam, że było warto i pamiętajcie - nie popełniajcie mojego błędu!

J: Czy masz jakieś konkretne chwile, wspomnienia związane z graniem na serwerze, którymi chciałbyś się podzielić?
B: Jest ich naprawdę mnóstwo. Tak jak wspomniałem wcześniej mam bardzo bogate doświadczenie serwerowe. Byłem w 2 frakcjach, w sumie 2 biznesach, pełniłem również stanowisko członka administracji, poznałem wiele wspaniałych osób. Wymienienie wszystkich tych wspomnień, które są dla mnie ważne, zajęłoby długie godziny oraz kilkanaście stron tego wywiadu.

J: Wspominałeś, że jesteś na serwerze od 2018 roku. W takim razie, jak oceniasz rozwój serwera od poprzednich lat do dnia dzisiejszego?
B: Bardzo pozytywnie! Od tego momentu na serwerze pozmieniało się bardzo wiele. Większość z tych zmian jest naprawdę olbrzymia i bardzo pożyteczna. Może to być głupi przykład, ale myślę, że dobrze pokaże zaangażowanie oraz dbałość o wszystkie szczegóły. Pamiętam jeszcze, będąc w SARA, model lawet. Zwykła niczym niewyróżniająca się laweta. Nie posiadała ona żadnych dodatkowych elementów. Pamiętam, jak z dnia na dzień uzyskała ona nowy model z profesjonalnymi najazdami, schowkiem oraz innymi dodatkami. Jakoś nie wiedzieć czemu mocno utkwiło mi to w pamięci. Wystarczy również spojrzeć na prace dorywcze. Wiele z nich zostało całkowicie odświeżonych i są kompletnie nie do poznania. Po moim powrocie zauważyłem nawet dwie wymodelowane wyspy. Jedna to Bluberry Island a druga to słynne więzienie Alcatraz w San Fierro Bay. Serwer naprawdę świetnie i prężnie się rozwija. Dzięki tym wszystkim zmianą staje się on moim zdaniem najlepszym na rynku, zostawiając w tyle konkurencje.

J: Miałeś także okazję być członkiem administracji. Jaka była twoja ranga i czy podobało ci się pełnienie jej?
B: To się zgadza. Byłem supportem na serwerze i, prawdę mówiąc, nie posiadam jakiegoś zadziwiającego stażu na niej. Pełnienie tej funkcji bardzo mi się podobało. Oprócz pomocy graczom bardzo lubiłem organizować eventy. W szczególności moim ulubionym było O/X czyli prawda/fałsz. Zawsze prowadziłem je z wiedzy ogólnej i przeznaczałem na ten cel bardzo dużo serwerowej waluty. Ogromnie miłe było również otrzymywanie pochwał od graczy, którzy wielokrotnie doceniali moją pracę! Było to budujące i motywowało do dalszej gry.

J: Gdybyś miał możliwość, zdecydowałbyś się pełnić tę funkcję ponownie?
B: Ciężko stwierdzić. Mam już 20 lat i mnóstwo innych rzeczy na głowie. Trzeba się zająć prawdziwym życiem i dać szansę wykazać innym. W szczególności tym bardziej aktywnym. Obecnie jestem na nie - jednak nic nie jest jeszcze pewne.

J: Co najczęściej zdarza Ci się robić na serwerze?
B: Aktualnie spędzam dużo czasu we frakcji. W 90% to głównie z niej czerpię przyjemność z grania na serwerze. Oprócz tego spędzam również czas w biznesie, a czasami nawet w pracach dorywczych. Ostatnio udało mi się upolować Schaftera DSD-R, którego chciałbym zrobić pod projekt oraz bardzo przyjemnie wykonuje się nim kursy za pośrednictwem E-Transportera.

J: Aktualnie znajdujesz się we frakcji SAPD. Czy mógłbyś opowiedzieć nam, jak wygląda tam służba?
B: Oczywiście! Moje zadania polegają głównie na patrolowaniu ulic San Andreas oraz pilnowania porządku. Ścigamy również za przestępstwa i wykroczenia. Ponadto zabezpieczamy wszelkie eventy oraz zloty. Gdybym miał to zwieńczyć jednym zdaniem, to powiedziałbym, że pilnujemy respektowania praw i zasad. Jednak byłoby to niedomówienie. Oprócz wcześniej opisanych czynności kierujemy ruchem, ścigamy osoby poszukiwane, udzielamy również pierwszej pomocy osobom pokrzywdzonym na akcjach oraz wiele, wiele innych rzeczy, które myślę, że pojawi się w przyszłym artykule o PD.

J: Jakie są twoje dalsze plany w tej frakcji?
B: Plany są drugorzędne. Najbardziej skupiam się na samej rozgrywce i frajdzie, jaką ona daje. Niemniej jednak nie ukrywam, że moim celem jest dalsze pięcie się po szczeblach kariery oraz dostanie się do dywizji.

J: Należysz również do biznesu, mianowicie Redakcji 4Life News. Jak ją oceniasz i dlaczego postanowiłeś wybrać właśnie ją?
B: To się zgadza! Wybrałem redakcję, ponieważ lubię poznawać i opisywać otaczający mnie świat. W sumie to prawie to samo tyle, że bez wzorów i wyliczeń. A tak naprawdę to wydaje mi się on bardzo przyjazny i trafiający w moje gusta. Należałem już do niego wcześniej. Wówczas dyrektorem redakcji był mój kuzyn i to on właśnie zaprosił mnie do tego biznesu. Sam biznes oceniam bardzo dobrze. Polecam każdemu, kto ma smykałkę do pisania lub po prostu chciałby się sprawdzić!

J: Jaki majątek zgromadziłeś na serwerze?
B: Majątek nie jest dla mnie najważniejszy, jednak zawsze fajnie go mieć. Do tej pory po zerowaniu i mojej przygodzie od nowa, mogę poszczycić się majątkiem w wysokości 1.8kk-2kk w zależności od sytuacji na giełdzie pojazdów.

J: Czy masz kolejny cel, na który chciałbyś zbierać pieniądze?
B: Na sam początek zrobienie Schaftera DSD-R na full tune. Następnie pewnie pieniądze przeznaczę na jakiś nowy pojazd, który wpadnie mi w oko.

J: Mając wolną chwilę, jakie inne tytuły zdarza ci się ogrywać?
B: Niewiele. Od momentu wkroczenia w dorosłe życie nie za dużo czasu spędzam na komputerze. Dawniej dużo grałem w gry, jednak tak jak wspomniałem, czasu jest coraz mniej. Oprócz MTA aktualnie ponownie gram w Resident Evil 4, Minecrafta, Hitmana itp. w zależności, na co mam ochotę.

J: Najlepsza gra, którą poleciłbyś każdemu?
B: Zdecydowanie jest to Red Dead Redemption 2. Jest to najlepsza gra, w jaką grałem w życiu. Posiada ona niepowtarzalny klimat, dbałość o każdy najmniejszy szczegół, wspaniałe postacie, nieziemską oprawę graficzną, jak i muzyczną, wciągającą fabułę oraz wiele, wiele innych elementów. Polecam zagrać każdemu, a sam przekona się, o czym mówię. Samą grę przechodziłem już z 6 razy.

J: W takim razie, może masz również jakiś film warty polecenia?
B: Cóż... Moim ulubionym filmem jest niedawno wypuszczony Oppenheimer. Jest on świetny i dopracowany pod każdym kątem. Poza tym jest on genialnie wyreżyserowany oraz zagrany przez aktorów. To, co również sprawiło, że film ten mnie zafascynował, to muzyka. Wiem jednak, że film nie jest prosty i nie spodoba się każdemu odbiorcy. Mimo to zachęcam każdego, by w wolnym czasie obejrzał tę produkcję.

J: Dobiegając do końca, chciałbyś kogoś pozdrowić?
B: Chciałbym pozdrowić całą frakcję SAPD. W szczególności osoby, z którymi spędzam najwięcej czasu. Nie chce wymieniać z nicków, ponieważ obawiam się, iż mogę kogoś pominąć. Te osoby same będą wiedzieć, o kim mówię! Oprócz tego pozdrawiam gorąco Redakcję 4Life News oraz wszystkie osoby, z którymi miałem styczność! 

J: Dziękuję ślicznie za poświęcony czas i udzielenie wywiadu. Mam nadzieję, że jeszcze będziemy mieli okazję powtórzyć to wkrótce! 
B: Również dziękuję, to była przyjemność!

Autoryzował:  @Blender.

[✮ kvmykk.ogf]

Interesujący wywiad!

[//mentos^]

Super wywiadzik do nocnej kawusi! 

[✮ Lumbago]

Do śniadania idealny, również pozdrawiam!

[✮ Susekk]

Tak jak kolega wyżej, idealny wywiadzik do śniadania. Super artykuł, pozdrawiam!