Skocz do zawartości
  • Aby w pełni korzystać z forum musisz się zarejestrować i zsynchronizować konto z grą, więcej informacji znajdziesz tutaj.
    Jeżeli posiadasz problemy z synchronizacją napisz wątek w dziale Pomoc z synchronizacją konta.

4Life News - Wywiad z Administratorem RCON Grzengol - „Jedynie czego mógłbym żałować, to straconego czasu”


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Linie-poziome-z-logiem-i-bez

Witam, Redaktor @Wiktor_1337 z Redakcji 4Life News. Zapraszam serdecznie do przeczytania wywiadu z Administratorem RCON @Grzengol

Linie-poziome-z-logiem-i-bez
lXlrdwk.gif
Linie-poziome-z-logiem-i-bez

W - Wiktor_1337
G - Grzengol

Linie-poziome-z-logiem-i-bez

W: Witam! Z tej strony Redaktor Wiktor_1337 z Redakcji 4Life News, chciałbyś odpowiedzieć na kilka pytań?

G: Witam! Chętnie odpowiem.

W: Na serwerze jesteś znany pod nickiem Grzengol, chcesz opowiedzieć nam coś więcej o sobie?
G: Mam na imię Grzegorz, mam 24 lata. Mieszkam w małej miejscowości na dolnym śląsku. Obecnie jestem studentem informatyki II stopnia (za pół roku, jak dobrze pójdzie, to będę Panem magistrem inżynierem :D) . Interesuje się programowaniem, nowymi technologiami, polityką zarówno polską, jak i zagraniczną oraz sportem. W wolnym czasie spędzam czas na siłowni, oglądam filmy, seriale, gram w gry i od niedawna pracuję nad swoją pracą magisterską.

W: Widze, że nie tylko ja jestem fanatykiem seriali haha. Jakie tytuły twoim zdaniem są warte obejrzenia ?
G: Z takich lepszych seriali, które oglądałem to na pewno Dom z papieru, Berlin, Stranger Things, Lucyfer, Prawnik z Lincolna, Wielka woda oraz ostatnio skończyłem 1670.

W: Oj, dom z papieru oglądałem chyba z 3 razy haha. Idąc w tematy programowania, od kiedy się nim zajmujesz? Co cię podkusiło?
G: Pierwsze przygody z programowaniem zaczęły się w czasach liceum, gdzie uczęszczałem do klasy o profilu matematyczno-informatycznym. Gdzieś tam od zawsze interesowała mnie informatyka, a jeżeli chodzi o programowanie, to taka chęć kształcenia się w tej specjalności pojawiła się na studiach inżynierskich. Co mnie podkusiło? Myślę, że jest to przyszłościowy kierunek z możliwością dużego rozwoju.

W: Kiedy i jak znalazłeś się na 4Life? Czemu akurat platforma MTA?
G: Na 4life znalazłem się przez przypadek, na początku 2015 roku. Było to bardzo dawno, więc nie wszystko dokładnie pamiętam, ale postaram się w skrócie opisać. Grałem na konkurencyjnym serwerze, byłem we frakcji SAMC i ktoś ze straży przekazał, że powstaje nowy serwer, z ciekawości wszedłem. Trochę pograłem, dostałem się do SAPD, później otrzymałem propozycję objęcia stanowiska lidera frakcji SAMD (wtedy była jeszcze to frakcja SAMC). Dostałem się na supporta w pierwszej rekrutacji w kwietniu 2015 i tak już zostałem. W MTA zacząłem grać, ponieważ znajomi mi polecili i zacząłem wraz z nimi rozgrywkę.

W: Co podkusiło Cię, by napisać podanie na supporta? Jaka była twoja reakcja, jak się dostałeś?
G: Podanie napisałem, ponieważ chciałem znaleźć się jako jeden z pierwszych w administracji. Byłem też wtedy dowódcą frakcji, więc trochę pomaga to w organizacyjnym jej prowadzeniu. Jak zobaczyłem swój nick, to się ucieszyłem, chociaż mówiąc szczerze, spodziewałem się.

W: No wiadomo, jak serwer zaczyna, to szanse będą duże. Zastanawiałeś się kiedyś nad odejściem z administracji? Jest coś, co Cię denerwuje, będąc w tym gronie?
G: Kilkukrotnie zdarzyło mi się odejść z administracji na krótki okres z powodów głównie prywatnych. Nigdy nie myślałem nad odejściem na stałe i w najbliższym czasie również nie planuję. Można powiedzieć, że w pewnym sensie związałem się z serwerem. Nawet jeżeli tego czasu mam mało bądź mam jakieś sprawy prywatne, to po prostu robię sobie małą przerwę od serwera. Jakiś czas temu, jak byłem na niższych rangach, to było parę osób oraz kilka sytuacji, z którymi nie zawsze się zgadzałem, ale czy można nazwać to czymś denerwującym? Potraktowałbym to bardziej, jako odmienny sposób postrzegania różnych rzeczy.

W: Rozumiem, mnie też trzyma przywiązanie do serwera i ciężko mi odejść na stałe, nawet nie myślałem o tym, jak na razie. Jesteś również w Komisji Spraw Frakcyjnych, pełnisz tam rolę opiekuna SAMD. Co należy do twoich obowiązków?
G: Do moich obowiązków należy kontrola działania frakcji, rozpatrywanie skarg, zażaleń, wniosków. Staram się w miarę swoich możliwości pomagać zarządcom frakcji i rozwiązywać wszelkiego rodzaju problemy.

W: Czy frakcja SAMD jest kłopotliwa? Musisz często reagować w ich sprawie?
G: Zdarza się to dość rzadko. Moim zdaniem frakcja ma bardzo dobry zarząd. Pracowałem z nimi, jak byłem dowódcą, pracuje teraz na stanowisku opiekuna i wiem, że radzą sobie świetnie. Można powiedzieć, że pod kątem KSF nie za często tutaj się coś dzieje, ale to chyba dobrze świadczy o frakcji.

W: Dokładnie, dyscyplina musi być. Jak dostałeś się do KSF? Jaka była twoja reakcja, gdy wybrano właśnie Ciebie?
G: Do KSF trafiłem z lekkiego przypadku. Napisałem po prostu wiadomość z zapytaniem, czy nie potrzebują nowego członka i otrzymałem pozytywną odpowiedź. Wtedy się pewnie ucieszyłem, bo teraz moje reakcje na takie rzeczy nie są jakieś wielkie, bo zdaje sobie sprawę, że jest to tylko gra, więc jak coś wychodzi to fajnie, a jak nie to trudno. Chyba się powoli starzeje. ;D

W: Hahah, ile jesteś już w KSF? I co dalej Cię tam trzyma? Twoje obowiązki sprawiają Ci przyjemność?
G: Do KSF dołączyłem 21 września 2019 roku. Pełniłem stanowisko Opiekuna TSA, SAPD. Po awansie na Administratora RCON zrezygnowałem ze stanowiska lidera frakcji SAMD, objąłem funkcję Opiekuna tej frakcji. Co mnie tu trzyma? Raczej nie ma na razie powodów, żebym zrezygnował. W moim przypadku nie pochłania mi to dużo czasu, a fajnie jest uczestniczyć w różnych spotkaniach, rozwiązać jakiś problem frakcyjny, czy po prostu pomóc w czymś pracownikom. Jeżeli chodzi o sprawianie przyjemności, to tak jak wyżej już wspomniałem, takie rzeczy raczej nie sprawiają mi przyjemności, można bardziej to nazwać pozytywnym odbiorem.

W: Dobra, przejdźmy może w tematy RCON. Kiedy otrzymałeś propozycje dołączenia do tego grona? Jaka była twoja reakcja?
G: Propozycję dołączenia do Administracji RCON dostałem dokładnie w dniu ogłoszenia mojego awansu, czyli 04.10.2023. Tworzyłem sporo rzeczy na serwer, jeżeli chodzi o skrypty, poświęciłem na to bardzo dużo czasu oraz swego rodzaju nauki, miałem też wysoki staż w administracji, więc można powiedzieć, że trochę się spodziewałem, ale na pewno się ucieszyłem.

W: Co należy do twoich obowiązków, będąc RCON? Pomijając pisanie skryptów.
G: Skrypty to główna rzecz, którą się zajmuje. Zająłem się też realizacją propozycji na forum, którą niedawno skończyłem i zostanie udostępniona na urodziny serwera. Będzie to całkiem miłe zaskoczenie dla graczy. Oprócz programowania zajmuje się również mumblem, czyli tworzeniem kanałów, zmianą haseł etc. Wykonuje również standardowe rzeczy jak np. sprawdzanie apelacji.

W: Istnieje taka aplikacja na urządzenia mobilne o nazwie 4life - informator. Czemu nie jest aktualizowana? Sama apka należy do Zbyszka?
G: Nie orientuje się w tej sprawie za bardzo. Pewnie jest to jakaś aplikacja stworzona przez gracza i nie jest oficjalną aplikacją serwera, więc nie jest też przez nas aktualizowana. Może twórca zrezygnował już z jej rozwijania.

W: Nie myśleliście nad tym, żeby stworzyć własną aplikację?
G: Nic mi nie wiadomo na ten temat. Moim zdaniem, żeby stworzyć aplikacje na wysokim poziomie, która mogłaby być oficjalną aplikacją serwera, to potrzeba na to sporo czasu, który lepiej poświęcić na dalsze rozwijanie serwera.

W: Rozumiem, nad jakim skryptem obecnie pracujesz? Czy pisanie takich skryptów zajmuje Ci dużo czasu? Jak to u Ciebie wygląda?
G: Obecnie nie mam niczego w realizacji, planuję rozpocząć pracę nad kolejnymi rzeczami po świętach. Jeżeli chodzi o czas pisania danego skryptu, to wszystko zależy głównie od jego złożoności, priorytetu oraz czasu, którym dysponuję. Mogę tutaj tylko dodać, że przy niektórych skryptach, co może z drugiej strony nie jest tak widoczne, poświęca się na prawdę sporo czasu. Wraz z coraz większą ilością zrobionych rzeczy, realizacja odrobinę mi się skraca, gdyż pewne rzeczy robię już z automatu, mam na pewno większą wiedzę, niż na początku mojej przygody ze skryptami oraz mam też parę swoich gotowych szablonów i funkcji, z których często korzystam. Średni czas realizacji jakiegoś większego skryptu rozkładam sobie na około 2 tygodnie. Zacząłem też niedawno odświeżać sobie technologie internetowe, co możecie zobaczyć na nowej stronie Oferty salonów, którą stworzyłem i która moim zdaniem ciekawie rozwinie salony samochodowe. Jeżeli miałbym również odnieść się do ramy czasowej wykonania, to na to poświęciłem te zakładane 2 tygodnie. Często wygląda to tak, że w jeden dzień robię więcej, w drugi mniej, a w trzeci nie mam czasu i sobie odpuszczam.

W: No tak, rozumiem. Dobra jesteś opiekunem SAMD, RCONEM, pełnisz jeszcze jakąś rolę na serwerze?
G: Jestem jeszcze członkiem organizacji Olimp.

W: Na jakiej randze? Pełnisz tam jakąś znaczącą rolę? 
G: Jestem na randze Giant. Nie jest to znacząca rola, a raczej podstawowa.

W: A czemu akurat Olimp? Jak Ci się tam podoba?
G: Czemu akurat tutaj? W sumie to nigdy się nad tym nie zastanawiałem, po prostu szukałem organizacji, ponieważ Legwany rozsypały się, a Olimp wydawał się w porządku. Jeżeli chodzi o serwerowe rzeczy typu auta, bazy itp. to nie zwracałem na to uwagi i nie zwracam, a jeżeli chodzi o członków organizacji, to moim zdaniem jest to całkiem zgrana ekipa.

W: Okej, będac RCON'em i współpracując ze Zbyszkiem, możesz liczyć na jakąś pomoc? W np. doszkalaniu się? Jest taki skrypt, którego nie napiszesz?
G: Tak, mogę liczyć na pomoc. Czasami zwracam się z prośbą o sprawdzenie jakiejś części skryptu lub podpytam, jak najlepiej zrobić daną rzecz. Na pewno jest sporo skryptów, które ciężko byłoby mi stworzyć i bym się ich nie podjął, aczkolwiek nie twierdzę, że byłoby to niewykonalne. Zrobienie skryptu to jedno, ale zrobienie dobrego, optymalnego, funkcjonalnego skryptu to główna myśl. Jeżeli wiem, że coś może mi nie wyjść i nie zrobię tego w 100% dobrze, to się tego nie podejmuję, gdyż zdaje sobie sprawę, że jest to strata czasu, który mógłbym poświęcić na coś, czego jestem pewny. Na ten moment nie jestem w stanie podać jakichś przykładów. Pewnie były jakieś skrypty, tylko nie mogę sobie teraz przypomnieć.

W: No wiadomo jak cos robić to porządnie. Ile linijek ma jakiś przykładowy skrypt? Na czym polega pisanie takiego? Przecież to nie losowe literki.
G: To zależy od złożoności danego skryptu. Na przykład skrypt na automatyczne zgłoszenia SAMD miał około 4.5 k linii, skrypt na 112 czy salony około 2.5 k. W przypadku większych skryptów mówimy o tysiącach linii. Nie liczyłem tutaj ustawień. Na przykład w przypadku salonów ustawienia to drugie 2.5 k. Pisanie skryptu w lua, jak w przypadku każdego języka programowania, rzeczywiście nie polega na wpisywaniu losowych liter. Zazwyczaj zaczyna się od zaplanowania, co dany skrypt ma on robić, jakie funkcje realizować i jakie interakcje z użytkownikiem lub innymi elementami gry powinien obsługiwać. Następnie, krok po kroku, implementuje się poszczególne elementy, funkcje, wykorzystując api mta, które pozwala na interakcję z grą i jej elementami. Skarbnicą wiedzy jest na pewno mta wiki, które zawiera mnóstwo informacji, więc jeżeli ktoś chce się bardziej wgłębić, jak to działa, to polecam się zapoznać.

W: Np. taki zwykły gracz, który postanowi, że chciałby spróbować w programowaniu. Ile czasu musi poświęcić, żeby poznać chociaż podstawy? Czy takie zwykłe, najprostsze skrypty są ciężkie do wyuczenia? Jak wyglądały twoje początki ze skryptowaniem?
G: Jeżeli ktoś miał wcześniej do czynienia z programowaniem i zna jeden lub więcej języków programowania na dobrym poziomie, to będzie mu znacznie łatwiej i myślę, że jest to kwestia kilku dni, żeby załapał podstawy. Lua jest dość prostym językiem. Wiadomo, że nic nie przychodzi samo, trzeba trochę tego czasu poświęcić, zresztą jak na wszystko. Oprócz teorii ważna jest też oczywiście praktyka, czyli im więcej się tego robi, tym później jest łatwiej. Moje początki ze skryptowaniem na takim przyzwoitym poziomie zaczęły się wraz z robieniem skryptów na 4life. Kiedyś też coś tam robiłem, ale oceniając te umiejętności z tymi, co mam teraz, to było może jakieś 20%.

W: Ostatnio Zbyk na serwerze 4Life Development na discordzie, napomniał o strefie DM, która miałaby wrócić do Los Santos, coś o tym wiesz? Możesz zdradzić czy są już prace nad nowym DM? Co myślisz o obecnej strefie? Czy to był dobry pomysł?
G: Aktualnie nie mam takiej wiedzy. Myślę, że obecna strefa jest w porządku, aczkolwiek na starej chyba więcej osób przebywało. Może był tam jakiś klimacik, za który gracze lubili to miejsce. Osobiście na strefie DM byłem może kilka razy, więc opinie o nowej i starej pozostawię graczom z większym stażem na DM.

W: Dopiero co obchodziliśmy 9 urodziny serwera. Jak myślisz, co jest zasługą tego, że serwer trzyma się tak długo?
G: Myślę, że na sukces może składać się wiele czynników. Jest to z pewnością zaplecze techniczne, czyli wszelkiego rodzaju autorskie skrypty, modele, grafiki itp. Kolejna rzecz to atmosfera, która panuje na serwerze i gracze, którzy ją tworzą. Ten serwer gdzieś tam w kontekście gier ma w sobie to coś, że gracze nadal spędzają tutaj czas, pomimo iż samo MTA oraz GTA:SA nie są nowościami na rynku gier i mają już sporo lat.

Linie-poziome-z-logiem-i-bez
DW6rbqG.gifLinie-poziome-z-logiem-i-bez

W: Co myślisz o różnych reaktywacjach serwerów np. [Reklama #4] ? Czy ma to sens?
G: O nowych serwerach, czy reaktywacjach starych mam podobne zdanie. Jeżeli projekty nie wnoszą nic oryginalnego, tylko opierają się na pomysłach innych bądź je kopiują, to dla nich nie nie przewiduję sukcesu. Jeżeli ktoś ma swój pomysł, potrafi skryptować, ma swoje modele, grafiki itp. i siedzi trochę na scenie MTA to fajnie jest wtedy wejść na taki serwer i zobaczyć jak to wszystko funkcjonuje. Nowe serwery muszą czymś zaciekawić graczy, sprawić, żeby chciało się wejść, chociażby z czystej ciekawości. Gdybym jako gracz wszedł na nowy serwer, to żeby mnie zatrzymać, coś musi na mnie zrobić wrażenie. Jeżeli grałem już na podobnych serwerach i ten serwer ma to samo, to prawdopodobnie spędzę tam kilka minut, tylko żeby przysłowiowo poodwalać. Przede wszystkim na starcie takiego projektu nie może być widać, że serwer jest zrobiony na kolanie w tydzień z jakiegoś gotowca, albo być zlepiony z pomysłów, które już gdzieś były. Moim zdaniem sukcesem może być oryginalność i dobre zaplecze techniczne zrobione z myślą o dużej ilości graczy. Oczywiście jest to tylko moje spostrzeżenie, każdy może mieć inne.

W: Myślisz, że zaczęcie rozgrywki, dołączenie do administracji itp. Był to dobry pomysł? Miałeś chwile, że żałowałeś?
G: Jedyne czego tutaj mógłbym żałować, to straconego czasu, jednak takich przemyśleń nigdy nie miałem i raczej mieć nie będę. Poznałem tutaj wiele fajnych osób, z niektórymi mam praktycznie codzienny kontakt, który również przekłada się na życie prywatne. I dla mnie głównie chyba to jest super sprawą, że można poznać nowe osoby. No i oczywiście jakieś historie, bo było ich mnóstwo. Niektóre śmieszne, niektóre nie do końca, ale wszystkie wnosiły coś nowego. Niby zwykła gra, a jednak pewnego rodzaju niezwykła, pozostawiająca fajne wspomnienia.

W: W jaki sposób traciłeś czas? Możesz rozwinąć myśl?
G: Miałem na myśli fakt, że jedyne, czego możemy żałować, grając w jakąkolwiek grę, to czas i czasami w sumie pieniądze, jeżeli jakieś wydaliśmy. Odpowiedziałem, że w przypadku serwera nigdy takich przemyśleń nie miałem, zawsze starałem i staram się ten czas sobie rozgraniczać, a wolne chwile dzielić pomiędzy 4life a innymi grami.

W: Co dalej? Planujesz dopracowywać swoje umiejętności i dalej pisać skrypty? Chciałbyś coś zmienić w swojej rozgrywce?
G: Samo dopracowywanie umiejętności przychodzi wraz z czasem. Dotyczy to nie tylko skryptów, ale praktycznie wszystkiego. Mówiąc o sferze serwerowej, to moje umiejętności będą rozwijały się wraz z kolejnymi napisanymi skryptami. Nie chce nic zmieniać w swojej rozgrywce, odpowiada mi to, co jest teraz. Jeżeli chodzi o sferę poza serwerem i kwestie rozwijanie się w lua, to nie wiąże z tym przyszłości, jest to gdzieś poboczna rzecz dodatkowa. Swoją karierę zawodową planuję najprawdopodobniej z web developmentem, ale to czas pokażę. Jestem dość zmienny i co chwilę zaczynam interesować się czymś innym.

W: Rozumiem, Grzegorzu to by było chyba na tyle, myślę, że przedstawione zostało czytelnikom, czym się zajmujesz, jak wygląda pisanie skryptów itp. Jak odczucia po wywiadzie? Chcesz kogoś pozdrowić?
G: Odczucia w porządku, chociaż na niektóre pytania nie było łatwo odpowiedzieć. Chciałbym pozdrowić całą Administracje RCON, członków ekipy, frakcje SAMD, wszystkich graczy oraz Ciebie. Dziękuję za wywiad!

Linie-poziome-z-logiem-i-bez

Pi-czatki-Redakcja4LifeNews

Autoryzował: @Mefju4


Linie-poziome-z-logiem-i-bez

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony zgadzasz się na naszą politykę prywatności: Polityka prywatności, i akceptujesz regulamin witryny Regulamin