Z przykrością informuje, iż i na mnie przyszedł w końcu czas, codzienna rutyna zabiera czas wszystkim więc muszę opuścić scenę MTA (i nie tylko mta) z przyczyn po prostu braku czasu na granie w gry komputerowe, niestety ten czas zabiera mi praca, pewne sprawy prywatne które nie są zbyt ciekawe oraz moje hobby tzn. pasja do "latania na gumie" oraz grzebanie przy autach i motocyklach.
Chciałbym złożyć podziękowania dla kilku osób za grę i nie tylko;
@KAMIL720 - Za możliwość otrzymania szansy w strukturze frakcji Transport of San Andreas oraz za otrzymanie ostatniej szansy którą niestety nie wykorzystałem na tyle ile mogę i za szczegółowe odpowiedzi w poszczególnych problemach.
@PanDa.. - Za poczucie humoru oraz poprawianie go.
@zloty113 - Za tą całą znajomość serwerową przez dobre 3 lata hihi.
@kondziolek - Za szczerą pomoc!
@TKO_Hugokopter - Za super akcje i nie tylko!
@!Niwitel - Za super akcje i nie tylko!
@Byialy* - Za najlepszego moderatora byle dalszych sukcesów misiu.
i przyokazji dziękuje całej reszcie z którą po prostu się świetnie bawiłem;
@ziom15, @FezuX, @Rafix*_Official, @RIPSONx, @Halloween, @HyperSonic0, @Virlaen., @songo*, @RailGun, @Giendek, @BlackSkorpio69, @toster234, @spokomichas, @Polixon, @gethin., @BidoN, @SNowRC3, @HP_G7, @Morfil, @saiko, @xarkezpl, @Magik_4, @GryzliFBI, @Silny, @Apellovskyy, @magazynPL.
Jeśli kogoś nie oznaczyłem do wybaczcie, dla osób chcących mieć jeszcze jakiś kontakt tworzę community skromne i możecie pisać śmiało discord: Savage.gg#5157, mam nadzieje że jeszcze wrócę do pogrywania w gierki z wami a tymczasem życzę wszystkim powyżej najlepszego!
Trzymajcie się wszyscy, dzięki za każdy czas który spędziliście ze mną albo ja z wami! Niestety ale kończę to śmieszną przygodę dzięki śmiesznemu adminowi
(1).png.6c99b76a4cb1bb0e8b014a5c9d004f82.png)
(1).png.a52ab105ae55bfa4efb74387434efd00.png){kind=avatar}
(1).thumb.png.5ec0e270a77af37c21a4a4c7293366f1.png)
✮ toster234 przyznał(a) reputację dla Savage....... za aktualizację statusu, Z przykrością informuje, iż i na mnie przyszedł w końcu czas, codzienna rutyna zabier
