Witam, z tej strony Pracownik DonieK. Ten plac nie wyglądał aby był przyłączony do jakiejś działki więc szło się pomylić, a akurat tego dnia w tych godzinach było dość dużo zgłoszeń i sprawę z tym Moonbeamem chciałem załatwić jak najszybciej żeby nie tracić czasu przez co nie sprawdziłem czy ten plac może należeć do jakiejkolwiek działki. Przyznaję się do błędu i zwrócę oczywiście pieniądze za koszt wyciągnięcia pojazdu z parkingu policyjnego. Pozdrawiam.
https://imgur.com/a/SeoNXeu Tu jeszcze potwierdzenie że auto tam stało.