Uszanowanie! Z tej strony Młodsza Redaktorka @Gabuga oraz Młodszy Redaktor @PicoBello* z Redakcji 4Life News. Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z relacją naszego wykonania. Miłego czytania!
Dnia 29 Lutego 2024 roku, około godziny 21:48 doszło do poważnie brzmiącego zgłoszenia, a mianowicie - "Mężczyzna, lat około 30 planuje skoczyć z dachu w dzielnicy Idlewood, niedaleko pizzerii". W związku z możliwym wystąpieniem zagrożenia życia i zdrowia, radiooperator wysłał na miejsce zdarzenia siły i środki w postaci: 2x ZRM SAMD oraz 1x Wóz bojowy SAFD. Po dojeździe na miejsce, Strażacy od razu przystąpili do przekonania samobójcy, by ten nie skakał. Wzorowa i błyskawiczna pomoc Strażaków przyniosła wspaniałe efekty - osoba nie skoczyła. Następnie przy pomocy drabiny, sprowadzono osobę z dachu budynku, po czym przekazano osobę dla dwóch załóg Pogotowia Ratunkowego. W dalszym ciągu osobą, która podjęła się próby samobójczej, zajął się Zespół Medyczny, który z osobą dokonującą próby samobójczej udał się do szpitala, w celu wykonania badań. Warto zaznaczyć, że każdy, kto ma problem, bądź potrzebuje wsparcia lub odpowiedniej pomocy, może zadzwonić pod Anonimowy Telefon Zaufania, który jest czynny 24h/dobę od poniedziałku do niedzieli.
Ponadto udało mi się przeprowadzić krótki wywiad z Dowódcą Działań Ratowniczych, Strażakiem @EMGies. Serdecznie zapraszam do zapoznania!
PB - PicoBello*
E - Strażak EMGies
PB: Uszanowanie! Z tej strony Młodszy Redaktor PicoBello* z Redakcji 4Life News. Czy mógłbyś mi udzielić krótkiego wywiadu odnośnie ostatniego zgłoszenia, jakie ostatnio dostaliście?
E: Witam, Strażak EMGies z SA. Fire Department. Jasne, proszę pytać.
PB: Wspaniale! Czy możesz mi powiedzieć, czego dotyczyło ostatnie zgłoszenie?
E: Nasze ostatnie zgłoszenie dotyczyło próby samobójczej - skoczka.
PB: Rozumiem. Co było powodem, że osoba chciała skoczyć z dachu budynku?
E: Powodem była utrata prawa jazdy - kolejny raz z rzędu, jak mówił poszkodowany.
PB: Czy samobójcy udało się pomóc? Jak przebiegła akcja ratownicza?
E: Akcja przebiegła tak, jak powinna - szybko i z sukcesem. Samobójcy udało się pomóc, przekonaliśmy go do zejścia na dół. Następnie przejął go zespół medyczny.
PB: Wspaniale, widać było duże zaangażowanie i determinacje w działaniu, aby pomóc osobie podczas waszej akcji. Czy samobójców w stanie San Andreas jest dużo?
E: Szczerze to na całe szczęście nie widuje dużo zgłoszeń tego typu.
PB: Z pewnością to dobra wiadomość! Z mojej strony to tyle, dziękuje za możliwość krótkiego wywiadu. Wszystkiego dobrego i spokojnej służby!
E: Ja również dziękuję. Życzę miłego dnia Panu oraz wszystkim czytającym.
Dziękujemy za wytrwanie do końca. Ponadto zachęcamy również do dalszych naszych materiałów.
Autoryzował: @Mlonskyy