Skocz do zawartości

cruzeN.

Gracz
  • Postów

    148
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Typ konta

    Zwykłe

Aktualizacje statusu opublikowane przez cruzeN.

  1. Niestety dopóki nie wymieni się całego układu, nie zmienią się też praktyki stosowane przez tę grupę. Dlaczego? Jest to bardzo proste i logiczne. Mamy określoną grupę osób, która ma pewne określone nawyki i praktyki, następnie przenoszą je na (zaraża nimi) inną grupę. Czy to poprzez szkolenia, czy to poprzez "nadzór". I ta grupa dalej praktykuje i rozpowszechnia te same, zepsute, nawyki, bo tego byli nauczeni, tylko to znają. 

    Można tu nawet zastosować alegorię funkcjonariuszy UB. Komuna się skończyła, ale "ubecy" zostali w systemie. Człowiek wyszedł z komuny, ale komuna z człowieka nigdy nie wyjdzie. Dopóki nie usunie się z systemu wszystkich byłych "ubeków", system będzie skorumpowany, zepsuty. Ale pełne i całkowite oczyszczenie systemu nastąpi dopiero kilka, kilkanaście lat po odejściu ostatniego ubeka. Ponieważ nawet po ich odejściu, w obiegu pozostaną ich uczniowie. A później uczniowie tych uczniów. I dopiero wraz z upływem czasu będzie się powoli, stopniowo porzucało te parszywe, antyludzkie praktyki. 

    Podobnie mamy tutaj. Mamy określoną grupę osób, która ma we krwi antyludzkie praktyki, które łamią nasze prawa. I dopóki nie przeprowadzi się w/w pełnego oczyszczenia systemu, takie sytuacje będą się regularnie zdarzały. Należy po pierwsze rozliczyć tych, którzy doprowadzili do tego, przyzwalają na to. Dopiero po tym można wziąć pod lupę osoby, które były przez tych wcześniejszych nauczane, wychowywane. Każdy jest inny, to prawda, ale tutaj w grę wchodzi bardzo mocny wpływ na innych. Wielomiesięczne "tresowanie" pod własne "widzimisię". Bezapelacyjny przymus wykonywania woli tej osoby, pod karą sankcji o podłożu dyscyplinarnym. Zastraszanie, niszczenie psychiczne. To, jakie zniszczenia mogła wyrządzić taka grupa, jest nie do zbadania, ale prawdopodobieństwo ogromu tych zniszczeń jest bardzo wysokie. 

    I nie, nie jest to wyolbrzymianie fikcyjnego problemu w jakiejś gierce. Wiele osób potrafi bardzo mocno przeżywać taką gierkę. Dochodziło do samobójstw tylko przez to, że ktoś kogoś hejtował online albo z powodu bycia złym w grę. Hejt i tępienie słabszych jest też odzwierciedlone w realiach jednostki. Mało o tym się mówi, ale można o tym przeczytać w książkach pisanych przez zarówno byłych, jak i obecnych funkcjonariuszy. Bardzo często dochodzi do mobbingu, znęcania się, czy nawet niszczenia psychicznego, itp. Dodatkowo, w ostatnich latach agresja Policji wobec zwykłego obywatela została zwiększona o kilkaset procent w stosunku do lat poprzednich. Nie wdając się w politykę, w skrócie tylko wspomnę, że łamanie praw człowieka stało się chlebem powszednim. Bo na szczycie tej grupy są osoby wymienione w akapicie 2. Bezpośrednio one, albo ich uczniowie / dawni podopieczni. I taki obraz zostanie z nami na długo po rozliczeniu tych osób.

    Należy stanowczo i bez żadnych skrupułów walczyć z tym zjawiskiem. Ty jesteś dobrym przykładem. Mam nadzieję, że będzie to iskrą dla zmian w dobrą stronę. Wiem, że niewiele to zmieni, bo do tego potrzeba ogólnej społecznej zgody i jedności, a układ będzie się bronił za wszelką cenę, ale nadzieja zawsze pozostaje i będzie z nami do końca.

  2. Witam :) fajny Infek :D Szybko jeździ i w ogóle ;D

    1. DareK.

      DareK.

      a dziekuje serdecznie

  3. Yet another fella gone :/

  4. Zapraszam i polecam :)

     

  5. Sto lat, sto lat, niech żyje, żyje nam! Wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, szczęścia, pieniędzy i mało upierdliwych graczy ☺️♥️

  6. No to hepi byrfdej tu ju. Wszystkiego naj :hah:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony zgadzasz się na naszą politykę prywatności: Polityka prywatności, i akceptujesz regulamin witryny Regulamin