Poga*

Pierwszy raz muszę się z tobą zgodzić, to co napisałeś, jest przykre, ale zarazem prawdziwe.   

Niestety taka prawda

Ceny rosnąć muszą czy to w salonach czy to na handlu, zwyczajnie rynek żyje i się rozwija, gdyby te same ceny były od zawsze, to w parę miesięcy, by się dało nabyć każdy model pojazdu. Jedynie rynek ID by coś tam niecoś szedł do przodu. Tak więc wszystko ma swoje zalety i wady, bo wiadomo każdy by chciał kupić auto po tej samej cenie co 5 lat temu. Ale jaki byłby sens dalszej gry mając dany pojazd uznawany dziś za wyższej klasy w dzień czy dwa. Rozumiem, wysokie ceny zniechęcają, lecz jeśli coś jest za tanie i można to nabyć w łatwy przystępny sposób, rozgrywka także ulega wypaleniu. Tak więc to wszystko co się kręci wokół nas na 4life jest kreowane wspólnie, a nie tylko przez widzi mi się RCON. A co do handlu autami z salonu, to popieram zwiększanie cen adekwatnie do ofert, lub dawanie ich większej ilości do salonu. Uważam, że kradzież aut z salonu pod zarobek to rak serwera i fajnie, ze administracja szuka sposobów na regulacje cen rynkowych [ Z różnym skutkiem] . Zapytasz co to za problem że ktoś chce dać więcej za wymarzone auto, taki sam jak to że będzie droższe w salonie, chociaż w wielu wypadkach zamiast zwiększać cenę można byłoby po prostu dodać ich większą ilość tak aby popyt nadążył za podażą. Zrobiliśmy się trochę za wygodni z tą łatwą kaską. Co do tego że auta w innych salonach stoją, to nie dlatego że są za drogie tylko dlatego, że nie da się na nich zarobić, a wiadomo ważniejszy profit niż pod siebie auto na tuning. Oczywiście nie wrzucam wszystkich do jednego wora, bo wiele osób i tak sobie na spokojnie nabywa auta w salonach. [ Zaraz będzie 100k id ]. Kończąc ten wywód, może i lepiej jest dać zarobić komuś, niż za tą samą cenę kupić w salonie auto i wysłać pieniądze w próżnie, aczkolwiek ta kwestia już nie należy do mojej oceny, a cała wypowiedź jest bardziej subiektywną uwagą wedle własnych odczuć, aniżeli głosem większej ilości osób. Zgadzasz się to spoko, nie zgadzasz też spoko, i tak się to wszystko kręci nadal.

@adekucziha. zgadzam się co do pierwszej kwestii. Nie miałbym problemu, gdyby nie to, że ceny są zwiększanie a 10 osob kupi po cenie nizszej. Mogli odrazu dac 200k za admirala i tak by ludzie kupili bo byl hype, a tak to nadzieia zmiana ceny i nic

@MareK_777 No, w tym konkretnym przypadku można było to rozwiązać zwyczajnie zwiększeniem ilości aut tego modelu, aby jak już wcześniej napisałem popyt nadążył za podażą. To są właśnie te różne skutki wpływania zarządu na ceny pojazdów.  Zdecydowanie, powinno się opracować jakiś bardziej rozbudowany plan wpływania na gospodarkę.