4Life News- Interwencja służb mundurowych [2/2021]

[✮ Blender.]

 

Witam, z tej strony Redaktor Naczelny @Blender. z Redakcji 4Life News. Dzisiaj wraz z Młodszym Redaktorem @Michalix* przygotowaliśmy artykuł z interwencji służby mundurowych do powalonego drzewa, pożaru traw oraz awaryjnego lądowania maszyny lotniczej.

Dnia 16.04.2021 o godzinie 11:31, Punkt Alarmowy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 San Fierro przyjął zgłoszenie o powalonym drzewie na drodze dojazdowej do domów w dzielnicy Ocean Flats, San Fierro. Do zdarzenia zadysponowano jednen zastęp JRG 2 (402-43/SLRt) w składzie 2 osób. Strażacy wyjechali bardzo szybko od przyjęcia zgłoszenia i już po około minucie byli na miejscu zdarzenia. Po dojeździe na miejsce porozmawiali ze zgłaszającym, po czym rozpoczęli działania mające na celu pocięcie konara drzewa, a co za tym idzie udrożnienie drogi, która daje dostęp do ogródków domów jednorodzinnych. Strażacy użyli pił mechanicznych, żeby pociąć konar, który oderwał się od drzewa w skutek wichury, która miała miejsce w poprzednią noc. Po zakończonych działaniach dowódca zgłosił zakończenie działań i zastęp odjechał do koszar.

Tego samego dnia o godzinie 12:17, miał miejsce pożarze traw w okolicach wjazdu na Garver Brige. Zgłoszenie zostało odebrane przez Punkt Alarmowy JRG 2 San Fierro od Frakcji San Andreas Road Asisstance. Na miejsce zostały zadysponowane 2 zastępy JRG 2 (402-21/GBA, 402-25/GCBA). Jednostki po dojechaniu na miejscu oraz po podziale zadań zabrały się do budowy linii gaśniczych, które miały posłużyć do walki z pożarem. Ogniem były objęte całe trawy koło wjazdu na Garver Bridge, cały teren został zabezpieczony przez pracownika SARA. Strażacy przystąpili do akcji gaśniczej i już po kilku minutach pożar został opanowany. Po zakończeniu akcji gaśniczej wykonano czynności po pożarowe, które miały zapobiec wznowieniu pożaru. Kiedy strażacy zakończyli wszystkie swoje działania, przekazali miejsce pracownikowi SARA i odjechali do koszar. Na koniec, żeby lepiej ujrzeć całą sytuację, przeprowadziliśmy wywiad z dowódcą całej akcji Młodszym Ogniomistrzem @Szmitus.

B-Blender.
S-Szmitus

B: Witam, z tej strony Redaktor Naczelny Blender. z Redakcji 4Life News!
S: Uszanowanie, Młodszy Ogniomistrz Szmitus z JRG 2 San Fierro.
B: Chciałbyś udzielić mi wywiadu związanego z waszymi działaniami?
S: Jasne, zaczynajmy!
B: Na początku możesz nam powiedzieć jak, doszło do całego pożaru?
S: Po dojeździe na miejsce zdarzenia rozglądaliśmy się co do przyczyn pożaru. Na poboczach leżało dosyć dużo szklanych butelek, prawdopodobnie doszło do nagrzania szkła i do zapłonu traw, jak i nieużytków obok zjazdu z autostrady, a także pod wiaduktem. Na miejscu zdarzenia przed nami przybyła również SARA, od nich dowiedziałem się, że pożar rozprzestrzenia się dosyć szybko w kierunku wschodu.
B: Na czym polegały wasze działania na miejscu zdarzenia?
S: Działania na miejscu polegały na tym, aby jak najszybciej rozprowadzić linie główną oraz gaśnicze i szybko ugasić rozprzestrzeniający się pożar. Linią główną, jak i gaśniczą zajęli się strażacy ze średniego wozu gaśniczego. Natomiast strażacy z wozu ciężkiego, natychmiastowo zajęli się rozprowadzeniem odcinka zasilającego. Strażacy po rozprowadzeniu linii założyli maski przeciw pyłowe i ruszyli do akcji gaśniczej. Część strażaków również chwyciła za tłumice i dogaszała mniejsze zarzewia ognia.
B: Możesz ocenić, jak poszły wam działania?
S: Myślę, że działania poszły nam dosyć sprawnie, strażacy byli zgrani i cały czas sobie pomagali. Do akcji gaśniczej przystąpiliśmy dosyć szybko i pożar nie zdążył się dalej rozprzestrzenić na dalsze nieużytki, które zalegały obok autostrady, dało nam to bardzo dużo.
B: Dziękuje Ci za udzielenie mi tego krótkiego wywiadu!
S: Cała przyjemność po mojej stronie!

Do kolejnego groźnego zdarzenia doszło kilka minut przed godziną 12:00. Funkcjonariusze z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Nr. 1 Los Santos zostali zadysponowani na lotnisko w Las Venturas. Nie czekając, dowódca GBA 401[SA]21 od razu poprosił dyspozytora o dodatkowe Siły i Środki z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Nr. 2 San Fierro. Po dojeździe wszystkich służb mundurowych, na miejscu działały trzy zastępy straży pożarnej, patrol policji z Komendy Głównej Policji w San Fierro oraz ambulans ze Szpitala Las Venturas. Strażacy w szybkim tempie zneutralizowali zagrożenie pożarowe i przystąpili do wyciągnięcia osoby poszkodowanej. Po dostaniu się do pilota, został on wyciągnięty i przekazany w ręce ratowników medycznych. Po długiej reanimacji niestety poszkodowany nie odzyskał funkcji życiowych i lekarz ratunkowy stwierdził zgon. Dalszych informacji dowiemy się od Kierującego Działaniami Ratowniczymi Starszego Sekcyjnego @Limitowany*.

M-Michalix*
L-Limitowany*

M: Witam, z tej strony Młodszy Redaktor Michalix z Redakcji 4Life News.
L: Witam, Starszy Sekcyjny Limitowany* z JRG-1 Los Santos się kłania.
M: Można Panu zadać kilka pytań odnośnie tego zdarzenia?
L: Jasne, widziałem jak Pan fotografował nasze działania, dlatego też domyślam się, że mały komentarz dotyczący naszych działań będzie konieczny.
M: Jaka była przyczyna zapalenia się maszyny lotniczej i awaryjnego lądowania?
L: Z naszych wstępnych ustaleń oraz rozpoznania z miejsca zdarzenia wynika, że najprawdopodobniej doszło do jakiejś sporej wady konstrukcyjnej w silniku maszyny w wyniku czego doszło do zapłonu. W związku z tym, że była to zaledwie jedno silnikowa maszyna napędzana silnikiem turbośmigłowym, pilot podjął decyzję o natychmiastowym lądowaniu. Chwilę po tej decyzji z Centrum Powiadamiania Ratunkowego wpłynęło do nas zgłoszenie o awaryjnym lądowaniu maszyny lotniczej, wykorzystywanej do zrzucania paczek/pakietów. Dyspozytor z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Nr. 1 w Los Santos bezzwłocznie zadysponował jeden zastęp gaśniczy. Już po wyjeździe z koszar i zakomunikowaniu wyjazdu dyspozytorowi od razu poprosiłem o dodatkowe siły i środki w postaci dwóch zastępów gaśniczych z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Nr. 2 w San Fierro.
M: Rozumiem, jak wyglądały działania ratownicze ze strony straży pożarnej?
L: Już w trakcie dojazdu do zdarzenia wydałem rozkaz ratownikom siedzącym w przedziale za mną aby wyposażyli się w aparaty ochrony układu oddechowego, wiedziałem też, że doszło do pożaru dlatego naszym kluczowym zadaniem we wstępnej fazie działań było ugaszenie płonącego samolotu, a następnie ewakuacja poszkodowanego. Na miejsce dojechaliśmy jako pierwsi, podlegli mi ratownicy bez chwili zwłoki przystąpili do gaszenia pożaru silnika maszyny. Tuż przed sekcją gaśniczą z JRG 2 San Fierro, na miejsce dotarli Ratownicy Medyczni z San Andreas Medical Departament. Po zakończonych działaniach we wstępnej fazie i dojeździe zastępów z "dwójki" strażacy przystąpili do wydobycia osoby poszkodowanej z wnętrza maszyny, ze względu na prowadzenie przez nas działań ratowniczo - gaśniczych, główna droga kołowania musiała zostać całkowicie zablokowana, aby nie narażać zarówno ratowników jak i pozostałych pilotów oraz cywilów. W końcowej fazie działań ratowniczych na miejscu zjawił się patrol z San Andreas Police Departament, który zajął się zabezpieczeniem miejsca zdarzenia. Jak się później okazało poszkodowany w wyniku wydobywających się dosyć sporych kłębów dymu z komory silnika otruł się tymi właśnie oparami. Po wstępnej reanimacji i zabezpieczeniu, został on zabrany na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Las Venturas.
M: Dobrze, dziękuję za informację.
L: Nie ma sprawy Panie redaktorze, kłaniam się i miłego dnia życzę.

Młodszy Redaktor @Michalix*



 

Edytowane 16 Kwietnia 2021 przez Blender.

[Szmitek.]

Jest dobrze!

[✮ Limitowany*]

Kozacko!

[✮ Kacpercrx]

Całkiem fajnie się czyta, dobra robota!

[SeveN*]

Dobrze sie czytało!

[shvky]

git, tylko ten chat ;c

[✮ KoxPvP2011*cvt]

Fajnie to wyszło