Skocz do zawartości
  • Aby w pełni korzystać z forum musisz się zarejestrować i zsynchronizować konto z grą, więcej informacji znajdziesz tutaj.
    Jeżeli posiadasz problemy z synchronizacją napisz wątek w dziale Pomoc z synchronizacją konta.

Skarga na SAPD - Oskarżony przez W.Thunder


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Starszy Administrator
4 godziny temu, W.Thunder napisał:

Oczywiście, że Twoje działania uniemożliwiły dalsze ciągnięcie akcji w sensowny sposób, jednak z Twojej wypowiedzi wynika, że wina leży nie po Twojej stronie, a po stronie osoby, która dowodziła Waszymi działaniami podczas tej akcji. Kompletnie nie rozumiem dlaczego informacja o rozboju oraz o rodzaju pościgu do Ciebie nie dotarła tylko zostałeś wezwany do realizacji działań pościgowych tak o... Kwestie kajdanek wyjaśnił Twój kolega, cytując "Kolejną sprawą z którą się zgodzę i mogę ponieść za to konsekwencje, jest fakt, że zostało odegrane, że jest Pan zakuty do przodu, a leżał Pan twarzą do ziemi."

Dalej nie rozumiem w jaki sposób przeszkodziłem w dalszym rozwoju akcji skoro oboje zostaliście zatrzymani, przyblokowani oraz zakuci a sprawdzenie pasażera było poleceniem wyższego stopnia, które musiałem wykonać.
Od momentu dołączenia się na kanał taktyczny nie usłyszałem żadnej informacji o popełnionym rozboju.
Kwestię kajdanek również od siebie przedstawiłem.

51 minut temu, MrFrost123 napisał:

Generalnie po waszym zatrzymaniu naszego pojazdu, razem z @W.Thunder na komunikatorze głosowym cały czas prowadziliśmy konwersację między sobą co i jak robimy. To że podałem ci w postaci "/me" dowód osobisty po prostu z ręki, miało związek z tym że akcja nie miała sensu przy samym wyrzuceniem kolczatki w biegu, to że go podałem było tylko "dopełnieniem" RP.

Nie było mnie przy tym jak był Pan zakuwany. Wystarczyło mi napisać, że jesteś zakuty do tyłu (nawet IC) i inaczej przeprowadziłbym z Tobą akcję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.05.2021 o 14:44, Helsinki. napisał:

Oznaczona osoba również dopuściła się tego samego aktu, co ty. Nie został on zabity, ponieważ na linii ognia stały inne osoby, które nie były winne, więc wolałem odpuścić, niż stanowić zagrożenie dla życia osób trzecich. Zgodnie z zasadą BLOS nie mogłem użyć ognia bezpośrednio w kierunku celu, dlatego skończyło się na oponach. 

Tutaj sprawa do @c0veR, twoi podwładni są dobrze przygotowani do służby, dobrze że funkcjonariusz nie strzela do osób gdy w pobliżu są inni którzy mogliby zostać ranni. Wszystko ok, powiedz mi dlaczego Ty jako "Assistant Chief of Police" dopuszczasz się sytuacji w której oddając strzał w stronę @W.Thunder prawie trafiłeś w osoby postronne (w tym mnie) widać to po zrzutach ekranu:  https://imgur.com/a/nqQXh47

Czy tak powinno wyglądać działanie w stosunku do osoby która delikatnie mówiąc "zadrwiła" z was?

Edytowane przez MrFrost123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, MrFrost123 napisał:

Tutaj sprawa do @c0veR, twoi podwładni są dobrze przygotowani do służby, dobrze że funkcjonariusz nie strzela do osób gdy w pobliżu są inni którzy mogliby zostać ranni. Wszystko ok, powiedz mi dlaczego Ty jako "Assistant Chief of Police" dopuszczasz się sytuacji w której oddając strzał w stronę @W.Thunder prawie trafiłeś w osoby postronne (w tym mnie) widać to po zrzutach ekranu:  https://imgur.com/a/nqQXh47

Czy tak powinno wyglądać działanie w stosunku do osoby która delikatnie mówiąc "zadrwiła" z was?

Czym bym Cię zranił? Gumową kulką? Co najwyżej mógłbyś mieć siniaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, W.Thunder napisał:

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego jak działają kajdanki. W chwili kiedy masz na rękach bransolety, każdy Twój ruch rękoma sprawia, że powoli coraz bardziej się one zaciskąją. Jeżeli uważasz, że będąc zakutym od tyłu byłbyś w stanie wyciągnąć cokolwiek z tylnej kieszeni, siedząc dodatkowo to weź sobie ręce do tyłu i spróbuj.

Zdaje sobie sprawę z tego jak działają kajdanki, ale nie wiem co zmienia w tej kwestii to że przy jakimkolwiek ruchu kajdanki się coraz bardziej zaciskają. Spróbowałem wyciągnąć coś w taki sposób z tylnej kieszeni i się udało, dla chcącego nic trudnego.
 

14 godzin temu, W.Thunder napisał:

Skoro położyłem się twarzą do ziemi, skuliście mnie gdy w taki sposób leżałem, wprowadziliście do radiowozu prowadząc w tradycyjny sposób po skuciu na tył to było to raczej klarowne i oczywiste.

Nie byłem wstanie zauważyć w jaki sposób się Pan położył na ziemi, ponieważ w miejscu w którym stałem nie miałem na to widoku. Moim zdaniem nie powinniśmy się wzorować na tym jak wygląda animacja prowadzenia kogoś na serwerze
w kajdankach, ponieważ nie ma konkretnego przypisanego sposobu na to.
 

14 godzin temu, W.Thunder napisał:

Moim zdaniem, pościg nie był do końca RP, ponieważ uciekając przed nami zniszczył Pan po drodze dwie lampy, lekko wyskoczył jadąc po drodze i zahaczył o ścianę. Nic z wymienionych rzeczy Pan nie odegrał. Dlatego otrzymał Pan ode mnie mandat o takiej a nie innej kwocie. - No tutaj to tak troszku koloryzujesz i kręcisz majster.

Nic nie "koloryzuje" tylko stwierdzam fakty, otrzymał Pan mandat za to co ja widziałem na pościgu, a nie za moją wyobraźnie.

14 godzin temu, W.Thunder napisał:

Masz nieco inną wersje wydarzeń niż ja oraz Twoi koledzy biorący udział w akcji, którzy sami stwierdzili, że pościg był jak najbardziej RP.

Jedyną osobą, która jak na razie przyznała Panu racje w kwestii "pościgu RP" był to Police Officer I piuro, który po rozmowie ze mną na komunikatorze serwerowym, przyznał mi racje że nie było to do końca RP z Pana strony.
 

14 godzin temu, W.Thunder napisał:

Moim zdaniem w tym momencie po prostu zwyczajnie próbujesz się wybronić przed zarzutem o bezpodstawnie wystawionych mandatach zmieniając cały przebieg akcji pod siebie - Jest to właśnie jeden z powodów napisania tej skargi, zmienianie przez Was informacji i "rzeczywistości"

Nie próbuję się przed niczym wybronić, ponieważ nie mam przed czym. Jak już wspomniałem w mojej poprzedniej wypowiedzi, nie zgadzam się z tym że "zmieniam rzeczywistość pod siebie" ponieważ nic takiego nie miało miejsca.

 

14 godzin temu, W.Thunder napisał:

W przeciwieństwie co do niektórych osób z Waszej frakcji planując akcje RP zakładam odgórnie, że mogę ją "przegrać" bo na tym właśnie RP polega. Wy natomiast zawsze musicie wszystkie Wasze działania zakończyć wygraną, a jeśli to po Waszej myśli coś nie idzie, zaczynacie zmieniać wszystko pod siebie. Przykładem jest Twoja zmiana zakucia w trakcie gdy siedziałem w radiowozie, albo chociażby to, że starasz mi się teraz wmówić coś, czego nie było podczas pościgu.

Nikt z nas, bynajmniej ja nie zakładam że RP musze wygrać. Jadąc na RP nie wiem jak się ono skończy, wiadomo wkładam w to szereg starań aby wygrać i było jak najlepiej, ale nie przekładam nadto wmawiania komuś czegokolwiek czy też "zmiany rzeczywistości pod siebie". Co do "zmiany zakucia" ponownie się z Panem nie zgadzam, ale już się na ten temat wypowiedziałem, również niczego Panu nie wmawiam, ale na ten temat również wypowiedziałem się wyżej.

Edytowane przez Kszysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Kszysiek napisał:

Zdaje sobie sprawę z tego jak działają kajdanki, ale nie wiem co zmienia w tej kwestii to że przy jakimkolwiek ruchu kajdanki się coraz bardziej zaciskają. Spróbowałem wyciągnąć coś w taki sposób z tylnej kieszeni i się udało, dla chcącego nic trudnego.
 

Nie byłem wstanie zauważyć w jaki sposób się Pan położył na ziemi, ponieważ w miejscu w którym stałem nie miałem na to widoku. Moim zdaniem nie powinniśmy się wzorować na tym jak wygląda animacja prowadzenia kogoś na serwerze
w kajdankach, ponieważ nie ma konkretnego przypisanego sposobu na to.
 

Nic nie "koloryzuje" tylko stwierdzam fakty, otrzymał Pan mandat za to co ja widziałem na pościgu, a nie za moją wyobraźnie.

Jedyną osobą, która jak na razie przyznała Panu racje w kwestii "pościgu RP" był to Police Officer I piuro, który po rozmowie ze mną na komunikatorze serwerowym, przyznał mi racje że nie było to do końca RP z Pana strony.
 

Nie próbuję się przed niczym wybronić, ponieważ nie mam przed czym. Jak już wspomniałem w mojej poprzedniej wypowiedzi, nie zgadzam się z tym że "zmieniam rzeczywistość pod siebie" ponieważ nic takiego nie miało miejsca.

 

Nikt z nas, bynajmniej ja nie zakładam że RP musze wygrać. Jadąc na RP nie wiem jak się ono skończy, wiadomo wkładam w to szereg starań aby wygrać i było jak najlepiej, ale nie przekładam nadto wmawiania komuś czegokolwiek czy też "zmiany rzeczywistości pod siebie". Co do "zmiany zakucia" ponownie się z Panem nie zgadzam, ale już się na ten temat wypowiedziałem, również niczego Panu nie wmawiam, ale na ten temat również wypowiedziałem się wyżej.

 

11 godzin temu, c0veR napisał:

Czym bym Cię zranił? Gumową kulką? Co najwyżej mógłbyś mieć siniaka.

Ja to generalnie nie mam już pytań... ;D

Edytowane przez W.Thunder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Halo, KSF? Coś się w kierunku tego tematu ruszy czy mam znowu zasypać Was dowodami na nieogarnięcie frakcji na którą złożyłem skargę bo takowych znowu się trochę nazbierało?

Edytowane przez W.Thunder
Przez 4Ever.,

Czekaj cierpliwie na werdykt. Skarga jest rozbudowana i wymaga konsultacji nie tylko jednej osoby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony zgadzasz się na naszą politykę prywatności: Polityka prywatności, i akceptujesz regulamin witryny Regulamin