Skocz do zawartości
  • Aby w pełni korzystać z forum musisz się zarejestrować i zsynchronizować konto z grą, więcej informacji znajdziesz tutaj.
    Jeżeli posiadasz problemy z synchronizacją napisz wątek w dziale Pomoc z synchronizacją konta.

4Life News - Akcja pod magazynem


Piko0412
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

OByJbBv.png

Witam, z tej strony Starszy Reporter @Piko0412, dzisiaj przygotowałem dla Was materiał o ciekawej historii magazynu. Zapraszam.

C6bs8la.png
undefined_-_Imgur_2.gif
C6bs8la.png

Rok 2019
Miejsce do pracy, zarobku i mile spędzonego czasu — tym się odznaczał magazyn na tle innych prac w rejonie San Andreas. To miejsce pracy było przyjazne, popularne oraz ułożone w dobrym miejscu. Właściciel magazynu w Los Santos przejął swoją firmę po ojcu bardzo dawno temu, od tamtego czasu sporo się zmieniło w funkcjonowaniu tego miejsca. W czasie 2019 roku magazyn z chęcią przyjmował nowe osoby, które chciały w nim pracować. Brak wykształcenia to na pewno plus dla ludzi chcących dorobić. Codziennie przez to miejsce przechodziło kilka set bądź tysiące ludzi. W magazynie nie brakowało roboty, każdy, choć lekką ambicją mógł trochę zarobić, może nie były to wielkie pieniądze, lecz na start w życiu nie takie małe. Przez duży okres nic specjalnego się z tym miejscem nie działo, aż do czasu 2022 roku gdzie w grudniowy wieczór zadziała się niezapomniana akcja. Pod magazynem zjawiły się pojazdy z ładunkami wybuchowymi, z początku nikt nie wiedział, co się szykuje. Po zobaczeniu przez niektóre osoby uzbrojoną grupę ludzi bezzwłocznie zadzwonili po służby. Po niewielkim okresie wszyscy pracownicy w magazynie zostali ewakuowani specjalnymi wyjściami, na których byli zastawieni terroryści. Niektórych pracowników wzięli sobie za zakładnika, lecz większość wypuścili. 10 minut później wszystkie służby zjawiły się na miejscu. W tym czasie terroryści podkładali ładunki wybuchowe w centrum magazynu, ich celem było to, by cały budynek poszedł z dymem. Po długiej akcji służb niestety stało się najgorsze i budynek magazynu uległ niesamowitemu zniszczeniu. Nie zabrakło również ofiar śmiertelnych, jak i rannych, gdyż tych też było sporo. Po wybuchu materiałów wybuchowych antyterroryści zaczęli najeżdżać na grupę osób atakujących. Po niedługim czasie wszyscy co powinni, zostali zaaresztowani. W tym momencie jeden z redaktorów zadał kilka pytań właścicielowi firmy magazynu. Dzień dobry, jestem redaktorem i chciałbym zadać kilka pytań.

C6bs8la.png

R - Redaktor

W - Właściciel

R - Dzień dobry, jestem redaktorem i chciałbym zadać kilka pytań.
W - Witam, proszę.

R - Czy wie Pan, dlaczego terroryści zaatakowali akurat ten magazyn?
W - Z tego, co wiem, kto to był, to kompletnie nie mam pojęcia, kim ci ludzie są. Z początku myślałem, że to jacyś wrogowie, lecz tak jak mówiłem, nie wiem kto to.

R - Jakie są szacowane straty?
W - Mam dostać jakieś odszkodowanie, lecz na razie nie wiadomo, jakie są to pieniądze. Po wszystkich wyliczeniach będę stratny około 350 do 400 tysięcy. Nie są to końcowe kwoty, bo wchodzi w to wiele rzeczy.

R - Są jakieś plany co dalej?
W - Tak, są i to duże. W pierwszej kolejności sprzedam teren, na której stał stary magazyn, o reszcie wole na razie za dużo nie mówić.

 R - Dziękuje, życzę wszystkiego dobrego.

C6bs8la.png

Tak jak powiedział właściciel, tak zrobił, gdyż po kilku godzinach wystawił on reklamę, gdzie poinformował, że sprzeda działkę w bardzo korzystnym miejscu Los Santos. Bardzo szybko znalazł się kupiec, który odkupił ten teren. Właściciel zniszczonego magazynu miał plan awaryjny, o którym nigdzie nie informował, kupił on budynek w Fallen Tree Red County i postanowił zakupić niezbędne rzeczy do funkcjonowania firmy takiej jak magazyn. Po kolejnych kilku godzinach właściciel magazynu zatrudnił nowe osoby oraz ponownie otworzył magazyn, stawiając swoją formę na nogi. Ten sam redaktor, który wcześniej zadawał właścicielowi pytania, zapytał go jeszcze raz o kilka spraw.

C6bs8la.png
undefined_-_Imgur_3.gif
C6bs8la.png

R - Redaktor

W - Właściciel

R - Witam ponownie, mogę zadać kilka pytań?
W - Witam, jasne.

R - Skąd taki pomysł?
W - No pomysł jak pomysł, nie chciałem zamykać firmy, więc musiałem robić co robić, w tym celu zakupiłem teren i można powiedzieć, że zbudowałem wszystko od nowa.

R - Dużo zmieni się w funkcjonowaniu firmy?
W - Szczerze nie, wiele w funkcjonowaniu się nie zmieniło. Zmieniło się miejsce i ludzie, lecz nic poza tym.

R - Czy na razie jest Pan na plusie?
W - Na chwilę obecną nie przez ostatnią akcję. Za niedługo mam nadzieje, że coś się stanie i będę w stanie zarabiać coraz więcej, aż zwrócą mi się ostatnie niezbyt miłe akcje.

R - W takim razie dziękuje.

Po kilku dobach firma funkcjonuje na razie bardzo dobrze, zobaczymy, co będzie za jakiś czas.

C6bs8la.png

JJgfQLp.png

Autoryzował: @Blender.

OByJbBv.png

Edytowane przez Piko0412
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony zgadzasz się na naszą politykę prywatności: Polityka prywatności, i akceptujesz regulamin witryny Regulamin