Skocz do zawartości
  • Aby w pełni korzystać z forum musisz się zarejestrować i zsynchronizować konto z grą, więcej informacji znajdziesz tutaj.
    Jeżeli posiadasz problemy z synchronizacją napisz wątek w dziale Pomoc z synchronizacją konta.

4Life News - Wywiad ze Starszym Administratorem .franek


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

5wNnuaX.png

Witam, z tej strony Młodszy Redaktor @Davvv_13 z Redakcji 4Life News. Zapraszam do przeczytania wywiadu ze Starszym Administratorem @.franek.

5D4B3bb.png

4a4TlDM.gif

5D4B3bb.png

D - Davvv_13
f - .franek

5D4B3bb.png

D: Witaj, z tej strony Młodszy Reporter Davvv_13 z Redakcji 4Life News. Mam do Ciebie kilka pytań, czy zechciałbyś udzielić odpowiedzi?
F: Cześć! Ja na to, jak na lato. Czego chciałbyś się dowiedzieć?

D: Na sam początek wywiadu, zechciałbyś opowiedzieć coś o swojej osobie i zainteresowaniach?
F: To tak... Mam na imię Wojtek, a szerszemu gronu graczy i społeczności serwera jestem znany jako Franek. W tym roku skończyłem 22 lata. Aktualnie zamieszkuję w wiosce zwanej Zieloną Górą, gdzie również studiuję Mechanikę i Budowę Maszyn. Kierunek moich studiów jest ściśle związany z zainteresowaniami. Ogólnie rzecz biorąc moja edukacja, jest dość zawiła i niezbyt logiczna, bo początkowo byłem w technikum na kierunku technik-informatyk. Pierwotnie chciałem związać swoją przyszłość zawodową z tematyką około informatyczną, lecz szkoła idealnie mi uświadomiła, że to nie jest to, co będzie dawać mi satysfakcję w życiu zawodowym. Po skończonej szkole średniej poszedłem na studia. Z braku laku i trochę z przypadku poszedłem na BHP (bezpieczeństwo hamuje pracę). Po przestudiowaniu roku utwierdziłem się w przekonaniu, że uczenie się o składkach emerytalnych w ZUS-ie, kaskach i innych bzdetach związanych z BHP podczas pracy nie jest w żadnym stopniu interesujące (przynajmniej dla mnie) i rzuciłem to, aby sprawdzić się na MiBM. Tak jak napominałem, ten kierunek jest ściśle związany z moimi zainteresowaniami. W wolnych chwilach zgłębiam swoją wiedzę na temat mechaniki pojazdowej. O dziwo ten kierunek nie ma zbyt wiele wspólnego z typową ,,samochodówką", ale wiem, że da mi on szerokie perspektywy na pracę w zawodzie, który będę mógł wykonywać z pasją i zaangażowaniem. Niedawno do moich zainteresowań doszła grafika 3D, zwana ,,modelowaniem". Czasami coś uskrobię albo poprawię na potrzeby serwera i traktuję to bardziej jako metodę na zabicie nudy niż chęć pójścia full-time job w taką formę zajęcia/pracy. Ostatnim, czym się interesuję w jakimś większym stopniu, to muzyka, a dokładniej polski RAP. Lubię zgłębiać historię i dyskografie takich zespołów i artystów jak: 52 Dębiec, Slums Attack, Hemp Gru, WWO, O.S.T.R., Fazi... i coś tam by się jeszcze pewnie znalazło. Jeśli chodzi o mój charakter, to na co dzień jestem dość spokojnym człowiekiem. Staram się unikać zwad z innymi ludźmi, chociaż nie powiem, że miałem taki okres w życiu serwerowym, gdzie lubiłem trochę ,,poddymić". Z perspektywy czasu nie były to najrozsądniejsze działania... Czasu nie cofnę, jedyne co mogę zrobić, to wynieść lekcję na przyszłość. Dodatkowo mam dość specyficzne poczucie humoru i sporo dystansu do siebie. Przede wszystkim lubię dawać ludziom powód do śmiechu i uśmiechu, nawet jeśli mam jakoś głupio zażartować z własnej osoby. Mimo wesołkowatego sposobu bycia lubię podejmować bardziej wyrafinowane dyskusje na argumenty albo jakieś rozkminy na temat życia i otaczającego nas świata. To chyba tyle o mnie w telegraficznym skrócie — to zwykły szary człowiek, jakich miliony w tym kraju.

D: Przechodząc do sceny MTA, kiedy, jak i dlaczego trafiłeś na serwer 4Life?
F: Nie będzie to jakaś niesamowita historia. Właściwie można powiedzieć, że wiele graczy (zwłaszcza tych starszych) tak właśnie trafiło na 4Life. Przechodząc do meritum, konto założyłem 30.07.2015, a powodem, dlaczego zjawiłem się na tym serwerze, był ban na konkurencyjnym serwerze - [Reklama #4]. Chcąc dalej cieszyć się grą na MTA, byłem zmuszony do znalezienia alternatywy... i tak padło na 4Life.

D: Jak wyglądały Twoje początki na serwerze i jak je wspominasz?
F: Mimo upływu lat początek pamiętam dość dobrze. Pierwsze chwile spędziłem na spawnie SF Downtown, gdzie znalazłem gracza, który pokazał mi, co i jak. Pierwsze parę dni przepracowałem na pracy montażu części, która to pozwoliła mi na kupno pierwszego pojazdu, jakim był Vincent. Pamiętam, że dalsze zarabianie i tuning wizualny mojego rydwanu dawały mi masę frajdy. Dalsza rozgrywka to w sumie tylko pogoń za wirtualnym pieniądzem. Mimo tego, że w tamtym okresie serwer nie był zbytnio rozwinięty, wspominam te czasy z nostalgią i chętnie cofnąłbym czas, żeby doświadczyć tego jeszcze raz.

D: Jesteś w organizacji Olimp. Czy opowiesz nam, jak i kiedy trafiłeś do tej organizacji?
F: Nie jestem w stanie przytoczyć dokładnej daty, kiedy zasiliłem szeregi owej organizacji, ale obstawiałbym okolice marca/kwietnia 2020. Do Olimpu trafiłem przez przypadek. Nigdy nie miałem parcia na bycie w jakiejś organizacji. W latach 2019/2020 dużo przesiadywałem na strefie frakcji, gdzie wówczas ten kanał był bardzo aktywny i był to swego rodzaju „publik" dla osób z frakcji. W tamtym okresie poznałem tam masę ludzi z serwera. Do tych ludzi zalicza się Bilu, czyli lider organizacji. Z czasem się zakolegowaliśmy i wraz z grupką znajomych doszliśmy do jego organizacji.

D: W owej organizacji posiadasz rangę zarządową. Na czym polegają twoje obowiązki na randze Assistant?
F: Assistant w organizacji powinien nadzorować ogólne zachowanie członków organizacji na serwerze i Discordzie, tak aby nie szargali imienia organizacji, uczestniczyć w wybieraniu nowych członków organizacji, opłacać bazy, etc. Do mojej specjalności należy obsługiwanie pożyczek organizacyjnych. Z racji tego, że nasi członkowie są dość zamożni i rzadko decydują się na pożyczkę z konta organizacyjnego, to roboty nie mam zbyt wiele.

D: Aktualnie nie jesteś w żadnej frakcji. Czy jest to czymś spowodowane? Jeśli miałbyś wybrać, to do której z frakcji byś się udał i dlaczego?
F: Główną przyczyną jest brak czasu i chęci na regularne wchodzenie na służbę. Wiem, że mógłbym trzaskać samą normę i po prostu być we frakcji, ale to nie w moim stylu, by grzać stołek tylko po to, żeby się na nim utrzymać. Brak frakcji kompensuję sobie byciem członkiem Komisji Spraw Frakcyjnych, dzięki czemu dalej mogę dokładać małą cegiełkę do życia frakcyjnego. Jeśli miałbym wybrać, to jaką? Ciężkie pytanie się wylosowało. Smutno mi to mówić, ale chyba na żadną bym się nie zdecydował. Powiedzmy, że czasy swojej świetności ,,frakcyjnej" spędziłem w czasach, kiedy ludzie jeszcze potrafili się cieszyć grą, nie szukali spin na siłę i nie uczestniczyli w wyścigu szczurów tylko po to, aby mieć stanowisko w grze o czarnoskórym człowieku kradnącym rower. Może wymienione powody są tylko iluzją w mojej głowie, a ja powoli staję się starym prykiem, który tylko gada ,,kiedyś to było"... Od siebie powiem tylko tyle, że najlepiej wspominam SAFD. Ta frakcja dała mi sporo radochy, zajawki na pożarnictwo i przede wszystkim sporo wiedzy, którą mogę wykorzystać w życiu codziennym (dzięki @kartovelek.).

D: W Komisji Spraw Frakcyjnych jesteś opiekunem frakcji SAPD. Na czym polegają twoje obowiązki na stanowisku opiekuna?
F: Głównie skupiam się na nadzorowaniu pracy zarządu frakcji. Do innych obowiązków mogę zaliczyć wyjaśnianie różnych nieprawidłowości występujących pomiędzy frakcjami, uczestniczenie w rozmowach dyscyplinujących, podsuwanie pomysłów i doradzanie zarządowi w kwestiach prowadzenia frakcji. To takie kluczowe zadania, jakie wykonuję.

D: Przechodząc do tematów administracyjnych, kiedy udało Ci się dołączyć do ekipy serwera?
F: Na rangę support udało mi się dostać dwa razy poprzez rekrutację i było to w kwietniu 2020 oraz marcu 2022.

D: Jakie towarzyszyły ci emocje, gdy dowiedziałeś się, że dostałeś się do administracji, tym pierwszym razem?
F: Początkowo szok i niedowierzanie, które zaczęły przekształcać się w radość.

D: Jak wyglądały twoje początki w ekipie?
F: Jak większości osób będących na takim stanowisku pierwszy raz, początkowo byłem zakłopotany, lekko przygnieciony nowymi komendami i odpowiedzialnością. Z każdym dniem nabierałem swobody i pewności siebie w swoich działaniach.

D: Jak byłeś traktowany przez kolegów i koleżanki na wyższych rangach jako początkujący support?
F: Koledzy i koleżanki ,,po fachu", którzy byli dłużej w ekipie, zawsze chętnie służyli pomocą, gdy czegoś nie wiedziałem. Taki stan rzeczy utrzymuje się do dzisiaj, że nowym się pomaga, jeśli mają z czymś wątpliwości. Każdy z nas kiedyś zaczynał, więc wszyscy wiedzą, jak trudne potrafią być pierwsze dni na randze.

D: Jak wyglądała i ile trwała twoja droga na aktualne stanowisko, jakim jest Starszy Administrator?
F: Dość trywialnie i tak jak to miało miejsce w przypadku wielu osób. Początkowo zajmowałem się niesieniem pomocy na serwerze, czyli ,,robieniem rapsów". Z czasem dostałem awans na moderatora, a później na administratora. W wolnych chwilach redagowałem opisy prac do poradnika pod F1, napisałem kompleksowy poradnik dla nowych graczy, który można znaleźć w dziale z poradnikami. Później zacząłem działać jako modeler. Być może te poboczne zadania pomogły mi w uzyskiwaniu awansów i zajściu aż do Starszego Administratora. To, ile trwała ta droga, jest ciężkie do określenia, bo parę razy zdarzyło mi się odejść z ekipy serwera.

D: Na czym głównie opierają się twoje aktualne obowiązki jako Starszy Administrator?
F: Głównymi obowiązkami, jakie mi doszły po awansie na SA, są nadzorowanie pracy pozostałych członków administracji na serwerze oraz forum. Dodatkowo mam uprawnienia do zerowania kont i wydawania werdyktów w sprawie banów za ,,szkodnika". I coś, co jest chyba najczęściej dostrzegane przez graczy, czyli przywracanie i wypisywanie odejść członkom administracji z ekipy serwera.

D: Na ten moment posiadasz 85 tysięcy Life Pointsów. Gdzie głównie były one wbijane?
F: Aktualnie dobijam je na eTransporterze, a dawniej na kurierze i kopalni.

D: Na swoim koncie posiadasz przegrane ponad 5400 godzin. Jak wspominasz ten czas? Czy nie żałujesz, że spędziłeś go aż tyle w wirtualnym świecie?
F: Przez ten czas mógłbym wiele dokonać w prawdziwym życiu. Wiele osób powie, że to zmarnowany czas przed komputerem. Ja natomiast nie żałuję tego czasu. Poznałem tutaj masę osób, z którymi mogę pogadać o głupotach, pośmiać się, pograć i miło spędzić czas. Czas spędzony na serwerze, a przede wszystkim z osobami, które tu poznałem, niejednokrotnie pozwalał mi uciec od problemów życia codziennego i dać chwilę na zresetowanie umysłu. Mogę jeszcze dodać, że jedyne, dlaczego byłem w stanie wbić tyle godzin, to właśnie dzięki ludziom, z którymi nadajemy na wspólnych falach, przez co spędzam czas w przyjemny sposób. Dzięki temu udało mi się zbudować kilka mocnych relacji – wręcz przyjacielskich.

D: Jak spory majątek zgromadziłeś przez ten kawał czasu? Czy uważasz, że na ponad 5400 godzin jest on wystarczający, czy chciałbyś go zwiększyć? Co posiadasz w swojej kolekcji?
F: Patrząc na ilość przegranego czasu, nie mam zbyt pokaźnego majątku. Nie ukrywam, że kiedyś dążyłem do powiększania swojej kolekcji pojazdów, lecz to przeminęło bardzo dawno. Tak na szybko, ciężko mi oszacować, ile może być warta moja kolekcja, dlatego rzucę bezpieczny przedział 15-19kk. Lista moich pojazdów jest niemała, ale wymienię kilka pojazdów, które najbardziej sobie cenię. Są to m.in.: Sultan 2.2 wzorowany na Subaru Imprezę, Gamma 2.2, którą chciałbym zmodyfikować na podobieństwo Lanci Deltę S4, czyli jednej z moich ulubionych rajdówek legendarnej Grupy B, Walton 2.2 FT na secie malinowym oraz Sadler 2.2, który lata bokiem jak opętany. Jeśli uda mi się odłożyć jakieś zaskórniaki, to chętnie kupię i zmodyfikuję Mesosa. Oczywiście będę starał się go przerobić na B grupową specyfikację Lanci 037.

D: Czy obecnie masz jakieś marzenia związane z serwerem? Jeśli tak, chciałbyś się nimi podzielić?
F: Jeśli chodzi stricte o serwer, to nie pełni on w moim życiu tak ważnej roli, jak kiedyś. Aktualnie najwięcej radochy i satysfakcji daje mi przesiadywanie na mumble z ludźmi poznanymi właśnie na serwerze, więc można powiedzieć, że gram bardziej z przyzwyczajenia niż dla samej gry. Gdyby jakaś magiczna siła odcięła mnie od komunikatora głosowego, to dawno bym skończył grać na serwerze. Dlatego też nie mam jakichś celów związanych z serwerem. Swoje obowiązki staram się wykonywać sumiennie i rzetelnie, lecz bez parcia na szkło. Czasami ktoś doceni te starania i wynagrodzi to na przykład awansem w ekipie. Sam z siebie nie stawiam sobie celów pokroju, że muszę osiągnąć jakąś rangę lub majątek w wyznaczonym czasie. Troszkę zdziadziałem i zacząłem dostrzegać ważniejsze rzeczy niż sama gra.

D: Jesteś znany pod nickiem .franek. Skąd pomysł na nick? Ma jakieś ukryte lub widoczne nawiązanie do twojej osoby? Jeśli tak, jakie?
F: Geneza jest dość prosta. Mianowicie moim drugim imieniem jest Franciszek. Kiedyś wpadłem na pomysł, by użyć tego motywu. Pierwszym nickiem, który był powiązany z tym imieniem, był Franczesko. Z czasem sporo osób zaczęło się do mnie zwracać per Franek, a więc aktualna forma mojego nicku to .franek.

D: Wielkimi krokami zbliżamy się do końca wywiadu, ale przed końcem chciałbym zadać Ci jeszcze kilka luźniejszych pytanek. Czy masz miejsce na mapie, w którym najlepiej Ci się przebywa? Jeśli tak, dlaczego akurat w tym miejscu?
F: Nie mam jakiegoś ulubionego miejsca, ale najczęściej przebywam na willi administracji, gdzie można popisać o głupotach.

D: Czy masz swoją ulubioną pracę dorywczą na serwerze? Jeśli tak, to która to?
F: Moją ulubioną pracą dorywczą jest eTransporter, ponieważ kiedyś lubiłem jeździć bez celu po mapie. Gdy wszedł eTransporter, pomyślałem, że to całkiem spoko opcja, żeby połączyć przyjemne z pożytecznym.

D: Jaki jest twój ulubiony samochód z twojej kolekcji? Którym z nich najczęściej się poruszasz?
F: Do niedawna był to Sultan. Cenię sobie w nim handling oraz wygląd. Teraz jest sporadycznie przepalany, bo moim głównym środkiem transportu jest Gamma, która również jest niesamowita, jeśli chodzi o właściwości jezdne.

D: Czy chciałbyś na koniec kogoś pozdrowić?
F:Pewnie! Przede wszystkim chcę pozdrowić wszystkie osoby, dzięki którym przez te ładne parę lat nadal trwam w społeczności serwera i niejednokrotnie pozwalały (i dalej pozwalają) na wspaniałe spędzenie czasu w przecudownej atmosferze. Więc przejdę do wymienienia moich kochanych miśków: @bilu., @DeltaRon, @ZbyK.gg, @Greyna.gg, @AngelOfDeath, @Pavi, @erorek., @LuKi16, @japkooo., @JulciaShaforostov, @Maciek150, @Artizo, @kartovelek., @XQward, @xDanielowsky.ogf, @Fepher, @sassy (Aksiu), @AdrianoItaliano, @Matias2525, @Byialy*, @Julek71, @BlackSTAR, @Wiesi3k.NpS, @Kubula i masa innych ludzi, którzy pojawili się na dłużej lub krócej, lecz moja zawodna pamięć nie jest w stanie ich przywołać, więc proszę się nie obrażać, jak kogoś nie ma na liście. Słowem zakończenia chciałbym tylko przekazać wszystkim, żebyście pamiętali, że to tylko gra. Gra, która powinna łączyć, a nie dzielić. Cieszmy się z gry, a nie szukajmy w niej problemów i konfliktów...

D: Z mojej strony to wszystko. Serdecznie dziękuję Ci za udzielenie tego dość obszernego wywiadu oraz poświęcenie na niego czasu.
F: Również dziękuję za zaproszenie do wywiadu i mile spędzonego czasu. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.

5D4B3bb.png

RSAxsV1.gif

5D4B3bb.png

Bardzo dziękuję za przeczytanie wywiadu. Jeśli Ci się spodobał, zachęcam do pozostawienia reakcji i komentarza pod tym postem.

5PB2WmQ.png

Autoryzował: @MateuszXQ

5wNnuaX.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtyła, człowiek renesansu, realista hobby turysta.

Dla mnie jeden z niewielu którego mogę nazwać internetowym przyjacielem, ale w 1 zdaniu ocenić mogę pół żartem pół serio, że to najgłupszy z najmądrzejszych ludzi których poznałem :)

Bardzo dobry wywiad, brawa należą się dla osoby które te pytania przygotowywała. Krótko, ale treściwie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony zgadzasz się na naszą politykę prywatności: Polityka prywatności, i akceptujesz regulamin witryny Regulamin