Gdybym otrzymał od ciebie tego Quada, to driftował bym nim na ręcznym pod biedronką, albo ścigał się z SAPD (oczywiście takiego małego i skrętnego wózka nikt by nie dogonił). Moja kolekcja pojazdów by się powiększyła o coś pomiędzy samochodem a motorem i miałbym w końcu coś w czym można wyrywać dupeczki Kappa. Jak piszą inni, że po OffRoadzie będzą jeździć to łatwo można wyrwać prawko za "skracanie" . A teraz spróbuje wymyśleć wierszyk:
Na górze koła, na dole rama.
Chce tego Quada, od dziś wieś cała.
Na górze felgi, na dole bloczki.
Będę nim jeździł, aż zatrę klocki.
(wiersz zastrzeżony prawami autorskimi)
Dziękuje za uwagę, bo skończyła mi się wena twórcza