Avenger

chlopie wyraznie widac ze jechalem na ograniczniku a ty dobrze wykorzystujesz to ze predkosc sie wacha i campisz w graczy suszara....

Nick funkcjonariusza: Danboss.cj Data i godzina zdarzenia: 12.07.2019 około godziny 10:40 Pełen opis sytuacji: Dzień Dobry. Otóż jadąc sobie w San Fierro od strony spawnu w strone Doherty otrzymalem od wyzej wymienionego funkcjonariusza mandat w smiesznej kwocie w wysokosci 75 zl za rzekome przekroczenie predkosci. otoz nie moglem jej przekroczyc gdyz w chwili zajscia mialem wlaczony ogranicznik na 80km/h gdzie widac to na zalaczonym obrazie ponizej, nie chodzi mi o ta kase tylko o samowolke jaka panuje wsrod czlonkow frakcji SAPD. Pozdrawiam Dowód, który to potwierdza całe zajście: https://imgur.com/a/HHAyAey Ja,Avenger zapoznałem się z regulaminem odnośnie składania skargi, rozumiem go i w pełni akceptuje

bezczelnie to wy chcecie sie wykrecic bo bez podstaw mnie aresztowaliscie

to sprawdz sobie zdjecia do tego wpisu i zobacz czy tam jestem to ze jestem w BLOODS to zaden argument

jakbym sie wyklucal to nie uzywalbym czesto slowa prosze... dobra czekamy na zarzad

To skoro nie potrafisz stwierdzić że kogoś zabiłem lub ostrzelalem to jakim prawem mnie aresztujecie skoro nawet nie potraficie stwierdzić czy strzelalem. Jawnie wykorzystywanie władzy. I proszę o ta rzekoma kłótnię z wami która WGL nie ma miejsca plus w tym momencie ja udowadniam Ci klamstwo bo stwierdziles ze sie klocilem z wami gdzie po logach widac ze tego nie bylo, i kto tu jest wiarygodny

A tym bardziej gdybym strzelał to bym nie biegl koło was żeby uciec z dm tylko z dala od was....

Proszę pokazać ss z rzekomym wyklocaniem się z Wami gdyż taka sytuacja nie miała miejsca. I proszę o dowody również mojego ostrzału w stronę SAPD w tym czasie gdyż jest to oczernianie bezpodstawne mojej osoby gdyż biegnąc przez strefę dm nie miałem wyciągniętej broni A tym bardziej biegałem bokiem aby wydostać się że strefy dm. Również proszę sprawdzić w logach czy pisałem z którymś graczem z dm że jestem czy coś podobnego. Tak jak napisałem. Nie odpuszczę za to w jaki sposób mi odpowiadaliscie i jak mnie ignorowaliscie. A także to Ty miluski byłeś nie miły w stosunku do mojej osoby wręcz arogancki i pewny siebie z tym że nie pójdę na forum że skarga i proszę o udowodnienie moich rzekomych kłamstw w starsze. Więcej się nie wypowiem czekam na logi bo to strata czasu bo zawsze umywacie ręce.

udowodnij ssami ze bylem razem z nimi skoro ode mnie ssow wymagaliscie.

Nick funkcjonariusza: KusseK miluski Data i godzina zdarzenia: 05.05.2019 20:30 mniej wiecej Pełen opis sytuacji: Otoz zalogowalem sie na serwerze na strefie dm, bieglem sobie po prostu przez dm w strone stacji benzynowej bez jakiejkolwiek broni zeby z tego dm po prostu wyjsc, pelno SAPD wszedzie nie ma jak wyjsc i nagle zostaje trafiony paralizatorem przez KusseK i od razu skuty. Pisze do niego za co i dostaje odpowiesz ze za zabicie funkcjonariusza SAPD, odpisalem ze prosze to sprawdzic bo nawet nie mialem wyciagnietej broni . malo tego przysieglem na moje dziecko ze nic nie zrobilem to po prostu mnie wysmial razem z SAPD miluski. piszac 20 minut do nich ze nic nie zrobilem nie reagowali na moje prosby i rozmowy gdzie bylem kulturalny itp, napisalem wkoncu ze ide skarge pisac to napisali mi ze pisz i zobaczymy, a jak zapytalem o dowody ze niby zastrzelilem kogos z SAPD to mi odpisali ze to ja powinienem miec na to dowody, przeciez to jest chore. a i nagle zostalem wypuszczony op 20 minutach bo jakis typ o to poprosil ich zeby mnie puscili.... pare godzin wczesniej zabilem Pana Winter to dokladnie powiedzial co zrobilem. mam wszystko na ss ktore dolaczam do sprawy, zadam publicznego przeproszenia przez tych Dwoch funkcjonariuszy sapd ktorym sie wydaje ze sa bogami i straznikami teksasu. Dowód, który to potwierdza całe zajście: https://imgur.com/Vc8Hxo7 https://imgur.com/EZd4kTu https://imgur.com/k0oiguk https://imgur.com/Qu4Oxmk Ja, Avenger zapoznałem się z regulaminem odnośnie składania skargi, rozumiem go i w pełni akceptuje

powodzonka wszystkim ! FiVe!

powodzenia all!