Odwołam się co do swojej sytuacji, musiałem załatwić ważną sprawę na Messengerze, więc nie patrzyłem zbytnio na ekran, ani na mumble nie wykazywałem się aktywnością,, dopiero po czasie zacząłem wszystko ogarniać.
Przyjąłem reporty, łącznie z Twoim, odblokowałem wtedy PM, tepnąłem się do kogoś i zaatakowała mnie banda graczy zarzucając mi jakieś rzeczy i pisali coś i prawku, lecz był taki natłok wiadomości z ich strony, że zapomniałem Ci odpisać.
Co fakt, mogłem zejść ze służby, przyznaję się do słabej aktywnosci na akcji, lecz niestety nie miałem na to większego wpływu. Ode mnie mogę tylko dodać, iż była to pierwsza taka przykra sytuacja z moim udziałem, lecz przez lekki szok i zamieszanie po prostu nie dawałem sobie z tym wszystkim rady. Ze swojej strony mogę tylko przeprosić za zawalenie akcji, życzę miłego wieczoru, dohranoc.