-
Postów
80 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3 -
Typ konta
Premium +
Osiągnięcia PolskiTygrys*Rafal2025

Spamer (4/4)
357
Reputacja
Aktualizacja statusu
Zobacz wszystkie aktualizacje PolskiTygrys*Rafal2025
-
Z racji wczorajszej żałoby postanowiłem, że nie będę poruszał tematów politycznych. Dzisiaj chciałbym zahaczyć o temat z innej beczki. Wiele młodych osób natyka na niestety propagandowe materiały w Internecie, w tym tkz. "shortsy" w których słyszymy dlaczego pewni kandydaci są źli a dlaczego inni są tymi właściwymi etc. - jest tego sporo i często staramy nie zadawać sobie pytań, bo po prostu chcemy "ogarnąć" temat polityki w prosty sposób, sami siebie oszukując. Nie dążymy do weryfikowania tkz. "fake newsów" przez co często żyjemy w medialnej bańce. Niestety mimo, że osobiście zachęcam do wyrażania poglądów w sposób otwarty, bez obrażania i atakowania siebie dzieje się zupełnie odwrotnie. Nie każdy chyba rozumie, że moim celem nie jest wychwalanie jakiegoś kandydata tylko uświadomienie nas, że jako grupa możemy się różnić światopoglądem, wartościami, doświadczeniami etc. ale nie powinniśmy być na tyle podzieleni aby wykluczać to co podpowiada nam logika.
- Jest kandydat "a" któremu zarzucamy, że zmienia zdanie jak rękawiczki, bo 10 lat temu wyraził aprobatę względem paktu migracyjnego.
- Dzisiaj ten sam kandydat mówi, że jego naród pomógł wystarczająco dużo Ukraińskim uchodźcom, przez co unia nie ma prawa egzekwować od nas paktu migracyjnego.
- Kandydat "b" w ciągu ostatnich kilkunastu dni zmienił wielokrotnie zdanie na przestrzeni kilku dni - wypowiadając się o podatku katastralnym, stawieniu się na komisje etc. ...
- Mimo to są ludzie którzy wytykają kandydatowi "a" że zmienia poglądy, podczas gdy ich kandydat "b" robi to w bardziej transparentny sposób.