No więc pod wpływem alkoholu nie ma co owijać w bawełne prawdę trzeba mówić zacząłem odwalać. Kilka razy staranowałem, skakałem z MC, jazda pod prąd, i inne grzeszki aż w końcu staranowałem kilka radiolek/taryf nie pamiętam. Dostałem prawko i zacząłem coś tam pyskować. / No więc grałem sobie spokojnie w dość mocno oprocentowanym stanie postanowiłem sobie poodwalać. Jak pomyślałem tak też zrobiłem wsiadłem do Sanda i w miasto.