Wlodzimierz_Bialy.

Miłego popołudnia Kochani 

Ale mi się nudzi kurczę

What is hard, long and has a cum in the middle?

Lubię gume orbit

Lubię gume orbit

Niech to będzie zwariowana noc
Poczuj w sobie wojownika moc
I do tańca porwij wreszcie ją
Gdy anioły śpią, o-o
Dziś nie żałuj sobie, wino lej
Niech na duszy będzie trochę lżej
Niech popłynie z głębi serca śpiew
Tej wolności zew
 

Patrzysz nieśmiało na jej boskie ciało
Że szczęka opada na blat
A gdy obok Ciebie przechodzisz źrenice
Jak w pełni księżyce masz dwa
W pracy terminy, zasadzki i miny
Lecz koniec tygodnia tuż tuż
Więc jeszcze wytrzymasz
A potem wyrywasz do tańca aż sypie się kurz

Niech to będzie zwariowana noc
Poczuj w sobie wojownika moc
I do tańca porwij wreszcie ją
Gdy anioły śpią, o-o
Dziś nie żałuj sobie wino lej
Niech na duszy będzie trochę lżej
Niech popłynie z głębi serca śpiew
Tej wolności zew

W sobote robote już odłóż na potem
I ruszaj gdzie muzyka gra
Bo praca popłaca, człowieka wzbogaca
Lecz gdy jest sobota sie baw
Kto tańczy i śpiewa, i w kącie nie ziewa
To wino należy my lać
Kto tuli dziewczynę ten pozna przyczynę
By potem do pracy się brać

Niech to będzie zwariowana noc
Poczuj w sobie wojownika moc
I do tańca porwij wreszcie ją
Gdy anioły śpią, o-o
Dziś nie żałuj sobie wino lej
Niech na duszy będzie trochę lżej
Niech popłynie z głębi serca śpiew Tej wolności zew

komuniti miting part łan @kunisek@kornelkatomarka@Krufka@Froota!@SelfEsteem

ryndyndyndyn

pozdro dla wszystkich nocnych świrów

znów słyszę szum

Niech to będzie zwariowana noc
Poczuj w sobie wojownika moc
I do tańca porwij wreszcie ją
Gdy anioły śpią, o-o
Dziś nie żałuj sobie, wino lej
Niech na duszy będzie trochę lżej
Niech popłynie z głębi serca śpiew
Tej wolności zew
 

Patrzysz nieśmiało na jej boskie ciało
Że szczęka opada na blat
A gdy obok Ciebie przechodzisz źrenice
Jak w pełni księżyce masz dwa
W pracy terminy, zasadzki i miny
Lecz koniec tygodnia tuż tuż
Więc jeszcze wytrzymasz
A potem wyrywasz do tańca aż sypie się kurz

Niech to będzie zwariowana noc
Poczuj w sobie wojownika moc
I do tańca porwij wreszcie ją
Gdy anioły śpią, o-o
Dziś nie żałuj sobie wino lej
Niech na duszy będzie trochę lżej
Niech popłynie z głębi serca śpiew
Tej wolności zew

W sobote robote już odłóż na potem
I ruszaj gdzie muzyka gra
Bo praca popłaca, człowieka wzbogaca
Lecz gdy jest sobota sie baw
Kto tańczy i śpiewa, i w kącie nie ziewa
To wino należy my lać
Kto tuli dziewczynę ten pozna przyczynę
By potem do pracy się brać

Niech to będzie zwariowana noc
Poczuj w sobie wojownika moc
I do tańca porwij wreszcie ją
Gdy anioły śpią, o-o
Dziś nie żałuj sobie wino lej
Niech na duszy będzie trochę lżej
Niech popłynie z głębi serca śpiew Tej wolności zew

Chciałbym się spytać zbyka czy lubi jupiki ale troche się cykam

Ale mi się chce spać teraz

Uważam ze praca na kopalni jest nudna

Witam kochani moi najmilsi,

Świetnie się dzisiaj z Wami bawiłem, fajnie było.
Do następnego razu i odpocznijcie Sobie, zasłużyliście  
@squosior
@goroncyziolo
@amoll-_-
@M54B30
@Select.
@Xdrop
@StrusieKRK
Wspaniali jesteście, nie zmieniajcie się.

Dokończcie rymowankę: Siekiera motyka idę spać..

Łańcuch burzowy długości argentyny

Nosz kurde, znowu nie mogę grać bo wszystkie burze świata idą na mnie jakbym mieszkał w centrum wszechświata, wszędzie czysto tylko u mnie nie.

Kupiłem z kolegą dużą pizzę o kurde ale sie najadłem

siema koleżanko masz ochote zapalić malborasa może troche kokakoli poh pah 

Uwielbiam pizze

siema koleżanko masz ochote zapalić malborasa może troche kokakoli poh pah 

Uwielbiam pizze