Według mnie powinieneś zostać ukarany za kłamanie w skardze. Prawie wszystko jest przekręcone tak aby wyszło na naszą niekorzyść. Powodem zatrzymania była nadmierna prędkość, tak jak już napisałem. Nie wciskaj kitu, że bezpodstawnie nakazałem Ci zjechać na pobocze
Napisałeś, że niby Cię taranowałem. Proszę wskaż mi moment filmu, w którym doszło do takiej sytuacji (Nie licząc 3:08. Ewidentnie widać, że Cię zlagowało).
Nieraz utrudniałeś mi służbę, nieraz taranowałeś mnie u mechanika, obrażałeś i straszyłeś wydaleniem z frakcji/banem, po czym masz czelność pisać taką skargę... Przeanalizuj raz jeszcze swój film i swoją wypowiedź to co napisałeś jest zupełnie nieadekwatne do tego co się dzieje w filmie.
Wymyślanie, że taranowałem Twój pojazd po tym jak funkcjonariusz zabrał Cię do więzienia jest żałosne. Ja oraz reszta funkcjonariuszy, który brali udział w tym pościgu, myślę że są w stanie poświadczyć, że do takiej sytuacji nie doszło. Zastanów się sam, w jakim celu miałbym to robić? Najprawdopodobniej był to wyimaginowany wytwór wyobraźni Twojego kolegi. Próbujecie na siłę zrobić wszystko abym stracił posadę w SAPD, niestety musicie się bardziej postarać chłopaki, nie dam się tak łatwo. Kłamstwami nic nie zdziałacie. Sugeruję mały edit wzoru; zamiast "Pełny opis sytuacji", zastosuj "Mity i legendy", wtedy miałoby to jakikolwiek sens.
Film jest zmanipulowany i wycięty od momentu, gdy robiłeś pościg RP. Szkoda, że nie wrzuciłeś nagrania z poprzedniego pościgu (ich odstęp między sobą nie był duży), gdzie odwalałeś jak tylko się da, skakałeś, taranowałeś itp. Dlatego strzelaliśmy Ci w opony.
Ostatnia sprawa, którą chciałbym także przytoczyć w mojej odpowiedzi, to kolczatka rozstawiona przeze mnie. Przez to, że nie potrafiłeś wysiąść dobrowolnie z pojazdu i co najlepsze z kolegą mieliście niesamowity ubaw przejeżdzając nas, chciałem ograniczyć Twoje pole manewru.
Wydaję mi się, że wraz z chłopakami popełniliśmy błąd, ponieważ mogliśmy skrócić dystans między Twoim pojazdem a radiowozami przestawiając je bliżej Ciebie, więc chciałbym bardzo za to przeprosić. Na filmie widać, że od razu usunąłem kolczatkę, ponieważ prawie nas pozabijałeś; "Rozjedź go, rozjedź go, rozjedź Krystiana!", po czym odszedłem abym pozostał przy życiu.
Podsumowując cały pościg widać dokładnie, że spokojnie jadę za Tobą, żadne manewry nie są wykonywane i, że nie dochodzi do rzekomego taranowania Twojego pojazdu z mojej strony. Jedyny manewr jaki wykonaliśmy na Tobie to zablokowanie Cię w wąskiej uliczce. Przypominam, że wzorujemy się na Amerykańskiej policji. Nie mamy obowiązku bezsensownie bawić się z Tobą i czekać aż nas wszystkich pozabijasz pojazdem.
8:20 - @VEENQ czynność ta została przeprowadzona po to abyś mógł się ruszać w celi. Gdyby funkcjonariusz tam Cię nie zaprowadził swoją karę w więzieniu odbywałbyś nieruchomo. Strzał z paralizatora wykonujemy aby zatrzymany nie uciekł...
Słowami zakończenia chciałbym prosić Cię jeszcze o jedną rzecz. Nie wypowiadaj się na temat spraw, o których nie masz bladego pojęcia.
I przypomnę Ci raz jeszcze, bo miałeś o to wielki problem do mnie. Odgrywanie rp z osobą, która posiada nałożoną karę wyciszenia, tzw. mute, jest niemożliwe.
Czekam na decyzję Chief Staff bądź Assistants Chief Staff.
Edit: Nie owijając w bawełnę, przyznaję się do błędu z próbą zablokowania dm z Twojej strony kolczatkami, które miały na celu zmniejszyć Ci pole manewru. Gdybyś nas nie dm'ował cały czas, całkowicie inaczej by to wyszło. Jeśli jest taka potrzeba, jestem w stanie zapłacić za opony. Przepraszam.
Edit 2: Oskarżający nie napisał skargi zgodnie ze wzorem, ((Ja, TWÓJNICK zapoznałem się z regulaminem odnośnie składania skargi, rozumiem go i w pełni akceptuje.)).