Skocz do zawartości

Sprajt.

Gracz
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Typ konta

    Zwykłe

Treść opublikowana przez Sprajt.

  1. Co do mojej jazdy ogólnie sporo za wami jeżdżę ponieważ no same pościgi sprawiają trochę przyjemności. Wiadomo potem trzeba coś odsiedzieć ale gdy zwykłe zarabianie się znudziło no to wiemy, że ucieka się do innych rozwiązań. No skorzystać chciałem, innej opcji już nie miałem. Z tego co pamiętam przerw było więcej, głównie na tych pomostach to z cztery. Dwie były dosyć długie bo raz czekałem na helikopter a potem na ponton. Ja wiem, że woda wpłynęła by na mnie jak beton, lecz nie wiemy jaka tam jest wysokość więc trudno oszacować co by się ze mną stało. Co do odegrania to w to wątpię, od mojej śmierci minęło ok. 20 sekund. Czy jest to wystarczalne by odegrać i przywieźć mnie na brzeg? Wątpie. Nie będę się niczym zasłaniać. Tak na sam koniec dodam, że gdyby te zabójstwo mnie było niechcący to ten ostatni "atak" łódką na mnie by nie był przy takiej prędkości i skierowany idealnie na mnie.
  2. Dobra, zacznijmy od początku. Mieliście pościg za moim znajomym, który poruszał się tym czerwonym Stalionem o którym wspomniałeś. Lecz tak jak my to zawsze robimy, ja jadę pierwszy, on jedzie za mną i wskazuje mu drogę gdzie ma uciekać. W takich sytuacjach jestem za wami jedynie wtedy, gdy nie jest odpowiedni moment by was wyprzedzić ( z uwagi na teren lub ruch). Więc tutaj się z tym nie zgodzę. Po złapaniu mojego kolegi, udałem się do SF gdzie tak jak wspomniałeś rozpoczęliście pościg. Gdy zostałem ostrzelany wiedziałem, że mam male szanse więc postanowiłem skoczyć do wody, ile tam jest metrów? Nie wiem, nie mam metrówki w oczach lecz wątpię, że w życiu prawdziwym bym zginął ponieważ jest tam głęboko oraz nie raz się widziało, jak ludzie skaczą z klifów itp. Tak jak piszesz. Rozpoczęła się pomoc z strony moich kolegów, na początku Maverick, potem łódka a na końcu SeaSparrow(jeżeli popełniłem błąd przepraszam). Na moją niekorzyść nie udało mi się z niczego skorzystać, lecz tak jak pisałem wcześniej, o ich RP proszę aby pisać do nich, to nie było zależne z mojej strony. Masz racje, grałem na czas ponieważ ciągle próbowali mnie uratować, raz już byłem w Infernusie lecz kolegę wyrzuciło z gry. Czy bez przerwy pływałem z sprintem? Może od momentu gdy wskoczyłem do wody po nieudanej próbie z Infernusem owszem, lecz wcześniej miewałem przerwy. Nurkowałem dlatego by zrobić unik przed łódką bym nie został zakuty, nie dlatego by zginąć. No dobra, uderzył z dużą czy małą prędkością to nie istotne bo byłem uderzany kilka razy, a tak jak pisaliście RP nie odgrywałem, no i tutaj muszę się zgodzić, że idealny to pościg nie był lecz bywało gorzej. Odegrali wyciągnięcie? Troszkę szybko to wam poszło ponieważ po ok. 10s byłem już tepnięty na plaże. Dodając, po zabiciu mnie sami odegraliście, że jestem nie przytomny? Dziwne. Po tepnięciu mnie na plaże stwierdziłem, że nie ma sensu już bawienie się w RP więc ładnie podziękowałem wam za zabawę i zostałem przetransportowany do więzienia. Co trwało ok. 15min ale przymykam na to oko. Pozdrawiam, miłego wieczoru.
  3. Dobra, od razu zacznę, że ta skarga nie jest celowana tylko w twoją stronę bo domyślam się, że tym kierował ktoś z góry. - Kolejny z pościgów 0RP? Podczas moich pościgów, których no było bardzo dużo zawsze staram się nie skakać jak jakiś "stunter" a przy każdej górce zwalniać itp. Co do uderzeń w ścianę. Na 100% jakieś się zdarzały i jestem tego świadom, że poziomu 100% RP nie trzymam lecz też trochę słabo mówić o totalnym 0RP, dodam, że 2/3 dni wcześniej przy pościgu jeden z pojazdów FBI skoczyl specjalnie z Mullholand(czy jak to się pisze) na drogę niżej po czym dachował i gonił mnie dalej. Dostałem informację, że jeden z policjantów nie ma najlepszego komputera i mogą to spowodować spadki FPSow więc o to problemu nie mam. - Wracając do pościgu, jeździłem tak z minute po SF po czym postanowiłem udać się w kierunku LS, po wjeździe do tunelu zobaczyłem, że na jego końcu stoi FBI oraz są rozłożone kolczatki. W tym momencie zostały przebite mi 2 opony więc nie pozostało mi nic innego jak wskoczenie do wody. - Pływanie na sprincie 30min? No dobra, może to 100% RP to nie jest, lecz miałem też kilka przerw podczas pływania. - Co do bugowania tego z pontonem. To przepraszam ale nie miałem o tym bladego pojęcia. Nigdy wcześniej nie plywalem na pontonie, oraz nigdy nie słyszałem by ktoś z znajomych używał go podczas pościgu. Więc tutaj no sorka ale nie wiedziałem o tym. - Co do Heysiwera, nie posiada on albo ma zniszczony mikrofon i podczas całej akcji jedynie mi pisał. Nikt go nie nakłaniał, bynajmniej ja żeby pisał reporty o ten helikopter. Tutaj pretensje nie do mnie. - Co do tepniecia. Decyzja z powodu 0RP? To dlaczego dopiero teraz? Ponieważ zostałem przez was zabity więc teoretycznie pościg się skończył? No niezbyt to było z mojej winy. - Co do samego zabójstwa. Wiele razy robiłem uniki byś we mnie nie wpadł. Gdybym tego nie robił to został bym zabity dużo wcześniej. Rozumiem, łódka słabo wykręca bez dodania trochę mocy, lecz w takim wypadku wydaje mi się, że jednak powinno się wykręcić a nie płynąć prosto na mnie. - Co do końcówki twojej wypowiedzi. Nie mam wielkich pretensji do was o samo RP bo wiem, że ja sam go tak dobrze nie przestrzegałem, lecz co do moich kolegów to prosiłbym aby nie generalizowac nas a ukarać każdego osobno. Lecz sam teleport i brak kontynuacji(który nie wynikał z mojej winy) jest trochę słaby. Również życzę miłego dnia.
  4. Nick funkcjonariusza: RogaczPL Data i godzina zdarzenia: 11:02:2020 ok. godziny 21:10 Pełen opis sytuacji: Jako, iż miałem dużą ilość wpisów byłem poszukiwany. Funkcjonariusze rozpoczęli za mną pościg. W późniejszym czasie wskoczyłem do wody i tak toczył się pościg. Funkcjonariusze przypłynęli łódką i próbowali mnie wyciągnąć. Nie udawało im się to, aż w końcu zabili mnie. Po chwili zostałem teleportowany przez supportera. Nie wiem, kto dokładnie nakazał tepnąć mnie tam, więc skarga jest tylko na RogaczPL. Skoro zostałem zabity to nie powinienem zostać tam teleportowany. Wasz błąd. Jesli już chociaż zostałem to powinniście dać mi kontynuować go. Dodatkowo zostałem oskarżony o bugowanie a nie wiem co bugowałem Tyle z mojej strony. Dowód, który to potwierdza całe zajście: https://www.youtube.com/watch?v=6sXPj1k3Qfc&feature=youtu.be 2020-02-11 21:09:05 > ZABOJSTWO Sprajt. został zabity pojazdem przed RogaczPL Ja, Sprajt. zapoznałem się z regulaminem odnośnie składania skargi, rozumiem go i w pełni akceptuje.
  5. Przepraszam, że się wtrącę ale jestem świadkiem. Na 3 SSach widać, że jestem w takiej samej odległości od Ciebie. Przedstawiają to screeny na drodze przy starym respie. Na drodze mamy znak poziomy, ograniczenia do 50. Jak widać, na każdym z tych screenów, jestem w takiej samej odległości od Ciebie, ale jednak do tego znaku poziomego się zbliżamy, z taką prędkością jaką widać. Gdybyś jechał wolniej, bym zdążył Ciebie wyprzedzić. Poczekajmy na zarząd
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony zgadzasz się na naszą politykę prywatności: Polityka prywatności, i akceptujesz regulamin witryny Regulamin