Dobra, zacznijmy od początku.
Mieliście pościg za moim znajomym, który poruszał się tym czerwonym Stalionem o którym wspomniałeś. Lecz tak jak my to zawsze robimy, ja jadę pierwszy, on jedzie za mną i wskazuje mu drogę gdzie ma uciekać. W takich sytuacjach jestem za wami jedynie wtedy, gdy nie jest odpowiedni moment by was wyprzedzić ( z uwagi na teren lub ruch). Więc tutaj się z tym nie zgodzę.
Po złapaniu mojego kolegi, udałem się do SF gdzie tak jak wspomniałeś rozpoczęliście pościg. Gdy zostałem ostrzelany wiedziałem, że mam male szanse więc postanowiłem skoczyć do wody, ile tam jest metrów? Nie wiem, nie mam metrówki w oczach lecz wątpię, że w życiu prawdziwym bym zginął ponieważ jest tam głęboko oraz nie raz się widziało, jak ludzie skaczą z klifów itp.
Tak jak piszesz. Rozpoczęła się pomoc z strony moich kolegów, na początku Maverick, potem łódka a na końcu SeaSparrow(jeżeli popełniłem błąd przepraszam). Na moją niekorzyść nie udało mi się z niczego skorzystać, lecz tak jak pisałem wcześniej, o ich RP proszę aby pisać do nich, to nie było zależne z mojej strony.
Masz racje, grałem na czas ponieważ ciągle próbowali mnie uratować, raz już byłem w Infernusie lecz kolegę wyrzuciło z gry. Czy bez przerwy pływałem z sprintem? Może od momentu gdy wskoczyłem do wody po nieudanej próbie z Infernusem owszem, lecz wcześniej miewałem przerwy. Nurkowałem dlatego by zrobić unik przed łódką bym nie został zakuty, nie dlatego by zginąć. No dobra, uderzył z dużą czy małą prędkością to nie istotne bo byłem uderzany kilka razy, a tak jak pisaliście RP nie odgrywałem, no i tutaj muszę się zgodzić, że idealny to pościg nie był lecz bywało gorzej.
Odegrali wyciągnięcie? Troszkę szybko to wam poszło ponieważ po ok. 10s byłem już tepnięty na plaże. Dodając, po zabiciu mnie sami odegraliście, że jestem nie przytomny? Dziwne.
Po tepnięciu mnie na plaże stwierdziłem, że nie ma sensu już bawienie się w RP więc ładnie podziękowałem wam za zabawę i zostałem przetransportowany do więzienia. Co trwało ok. 15min ale przymykam na to oko.
Pozdrawiam, miłego wieczoru.