Witajcie! Z tej strony Starszy Redaktor @quit. oraz Młodszy Redaktor @GB59 z Redakcji 4Life News.
Zachęcamy do zapoznania się z naszą relacją z katastrofy samolotu AT-400 w okolicach Shady Creeks
Dnia 14.02.2025 około godziny 18:00 samolot AT-400 przelatujący przez okolice Shady Creeks doznał eksplozji najprawdopodobniej spowodowanej zamachem grupy zamaskowanych terrorystów. Gdy samolot znikł z radarów, kontroler ruchu natychmiast zawiadomił służby mundurowe. Na miejsce zostały zadysponowane siły i środki w postaci kompanii ratowniczo-gaśniczej w składzie 120[SA]98, 251[SA]25, 401[SA]27, 401[SA]39, 401[SA]43, 402[SA]22, 402[SA]72 oraz 402[SA]73. Na miejsce również udały się jednostki San Andreas Medical Department w postaci 5 regularnych Zespołów Ratownictwa Medycznego oraz 2 jednostki Specjalistycznej Jednostki Ratownictwa Medycznego, jak i jednostka patrolowa. W akcji również brały udział jednostki San Andreas Police Department czuwające nad bezpieczeństwem akcji.
Działania na miejscu polegały na rozpoznaniu mającym na celu zastosowanie odpowiedniej taktyki mającej na celu jak najszybsze zapanowanie nad katastrofą. W międzyczasie wprowadzono kierowanie działaniami ratowniczymi na poziomie taktycznym. Gdy wstępne rozpoznanie dobiegło końca, strażacy natychmiast przystąpili do działań połączonych mających na celu obronę okolicznego lasu oraz zwalczenie pożaru maszyny. Kiedy pożar został pomyślnie ugaszony, na miejsce wkroczyli ratownicy ze Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej w celu znalezienia oraz wydobycia osób poszkodowanych, oraz późniejszym przekazaniu ich frakcji San Andreas Medical Department.
Na miejscu zastano wielu poszkodowanych, dlatego wprowadzono ,,TRIAGE”, czyli wstępną ocenę osób poszkodowanych. Ratownicy frakcji San Andreas Medical Department natychmiast przystąpili do oceny oraz pomocy poszkodowanym wyciągniętych przez strażaków. W międzyczasie jedno ze skrzydeł samolotu upadło, raniąc 2 strażaków działających na miejscu. Strażacy natychmiastowo trafili pod opiekę ratowników medycznych, zamykając liczbę poszkodowanych do 10. Na miejscu nie zastano żadnych ofiar śmiertelnych, a wszyscy poszkodowani zostali przetransportowani do szpitala. Po zakończonych działaniach przez służby wrak samolotu trafił do laboratorium PKBWL, gdzie zostanie dokładnie przebadany przez tamtejszych biegłych w celu dokładnego sprawdzenia przyczyn katastrofy.
Po zakończonych działaniach, udało nam się przeprowadzić wywiad z Kierującym Działaniami Ratowniczymi na poziomie Interwencyjnym mł. asp. @KacperDeliver.
Q - Quit
K - KacperDeliver
Q: Witam, z tej strony Starszy Redaktor Quit. Z Redakcji 4Life News. Mógłbym zadać Ci kilka pytań, na temat tej katastrofy lotniczej?
K: Cześć, z tej strony Młodszy Aspirant KacperDeliver na stanowisku dowódcy zastępu. Pewnie, nie ma takiego problemu.
Q: O której godzinie oraz z jakim powodem wpłynęło zgłoszenie?
K: Zgłoszenie wpłynęło do stanowiska kierowania parę minut po godzinie 18, odnośnie do katastrofy lotniczej.
Q: Od kogo otrzymaliście zgłoszenie?
K: Zdarzenie zgłosił świadek, który akurat przebywał w okolicy.
Q: Po dojechaniu na miejsce co zastaliście?
K: Zastaliśmy gęste zadymienie oraz rozwinięty pożar otoczenia, w tym zarośli, statku powietrznego oraz liczne osoby poszkodowane w jego okolicy. Widok był bardzo nieprzyjemny dla oka, będzie to zdarzenie, które zapamiętam na długi okres.
Q: Ile łącznie pracowało osób ratunkowych nad tą katastrofą
K: Na miejscu pracowały liczne siły i środki z terenu powiatu Los Santos, w tym również Specjalistyczna Grupa Poszukiwawczo-ratownicza z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej 2 z miasta San Fierro.
Q: Wy jako strażacy, jakie mieliście zadanie na miejscu katastrofy?
K: W pierwotnej fazie skupiliśmy się na rozeznaniu w sytuacji i zebraniu jak najwięcej informacji, abyśmy wiedzieli, z czym mamy do czynienia. Po zebraniu tych informacji skupiliśmy się na opanowaniu pożaru oraz lokalizacji osób poszkodowanych. Kolejnym krokiem było ewakuowanie tych osób poszkodowanych i udzielenie im kwalifikowanej pierwszej pomocy.
Q: Ile było osób poszkodowanych, były jakieś zgony?
K: Było 10 osób poszkodowanych, w tym dwóch strażaków, którzy zostali lekko ranni przez opadnięcie skrzydła na nich. Nie było ofiar śmiertelnych na miejscu, wszystkie osoby poszkodowane zostały przetransportowane do placówki medycznej, gdzie odbyły hospitalizację.
Q: Jak samolot został stamtąd usunięty?
K: Na to pytanie nie jestem w stanie odpowiedzieć, ze względu na to, że po zakończonych działaniach ratowniczych, zdarzenie zostało przekazane oficerowi departamentu policji.
Q: Ile czasu wam zajęła cała akcja ratownicza?
K: Działania ratownicze były prowadzone przez dwie godziny.
Dziękujemy za przeczytanie naszej relacji! Zapraszamy do zapoznania się z innymi naszymi materiałami.
Autoryzował: @MateuszXQ