Police Oficer I yavoo.
Nie jechałeś grzecznie po swoim pasie, jechałeś pod prąd czego skutkiem było czołowe zderzenie.
Jeżeli podchodzisz do skręcania w miejscu gdzie nie widzisz jeszcze zakrętu i jedziesz przez dłuższy czas pod prąd - to tak, możemy uznać, że chciałeś skręcić.
Tak to prawda, jednak Ty nie jechałeś zgodnie z KRD, jechałeś pod prąd, czego skutkiem tak jak napisałem wcześniej było zderzenie.
Na serwerze raz pisałeś, że było zderzenie a raz, że tego zderzenia nie było, gratuluję wyboru.
Zatrzymałeś się na prawdopodobnie Twoim miejscu docelowym - parkingu policyjnym, chyba jednak trochę dalej niż 20 metrów dalej.
a) To już wyjaśniłem.
b) Spowodowałeś wypadek, jadąc pod prąd. Nawet jeśli mój pojazd się "wtopił" w podłogę mimo to widać go mniej więcej w połowie wystającego, gdybyś nie jechał pod prąd to by owego zdarzenia nie było.
c) Pisząc to sam siebie wkopałeś... Spowodowałeś wypadek - ja się na miejscu zdarzenia zatrzymałem, Ty przez chwilę również. Czekałem na jakąś reakcję gdy nagle odjechałeś. UCIEKŁEŚ z miejsca zdarzenia by uniknąć
odpowiedzialności.
Przedstawiłem Ci mandat, tak jak wspomniałeś go odmówiłeś. Gdy Ciebie pierw zakułem by chwilkę później odegrać Ty zacząłeś mieć do mnie pretensję tym samym chcąc rozmawiać z administratorem.
Napisałeś raporta - więc czekałem na interwencję administracji. Podczas jak i po interwencji supportera przedstawiłem Ci co wiąże się z odmową mandatu.
Gdy już jechaliśmy do więzienia zatrzymałem się na uboczu drogi by pokazać supporterowi gdzie jechałeś pod prąd. Ty nadal się upierałeś nie dając sobie cokolwiek wytłumaczyć więc pojechałem dalej do więzienia.
Nie mam obowiązku czegokolwiek Ci "pozwalać pokazać", byłeś aresztowany - miałeś być szybko doprowadzony do więzienia.
Zresztą Supporter po zapoznaniu się z Twoją oraz moją wersją wydarzeń stwierdził, że nie masz racji i po prostu się wytepał.
Mniej więcej w miejscu gdzie stoisz na drugim ss'ie doszło do CZOŁOWEGO zderzenia dość dużej Twojej prędkości. Logicznym jest więc, że odepchnął mnie Twój pojazd do tyłu w stronę parkingu policyjnego.
Stojąc już gdy uciekałeś zawróciłem i Ciebie goniłem - więc widziałem, że lecisz na parking policyjny.
Na moim ss'ie ukazanym pod poprzednią skargą napisałem, że MNIEJ WIĘCEJ widać jaką drogą się poruszałeś, zaznaczyłem to orientacyjnie po tym jak widziałem dość spory kawałek którym jechałeś pod prąd.
Również chciałbym Ci powiedzieć, że gramy w perspektywie trzeciej osoby i możliwe jest rozglądanie się poprzez kręcenie kamerą.
Skarga nie posiada żadnych dowodów.