Pauli*

Trzymaj sie

Tak właśnie.

Wyniki Konkursu Fotograficznego Z przyjemnością ogłaszam wyniki Konkursu Fotograficznego, jednak przed tym mam małą informację. Wiele osób nie dostosowało się do wymagań, czytajcie wszystko od deski do deski - bo niekiedy możecie się przejechać. Było na prawdę wiele świetnych zdjęć, wybór był ciężki i zajął nam troszkę czasu, bez przeciągania, osobą, która wygrywa i zgarnia 25K PLN jest... @Suchy2132, gratulujemy, pieniądze przeleje jeszcze dzisiaj. Bądźcie czujni, wkrótce startuje inny konkurs ode mnie. Dziękuje również Jury @FragusS i @4Ever. za pomoc.

Konkurs zostanie zakończony o godzinie 12:00 dzisiaj, proszę się pospieszyć i przeczytać DOKŁADNIE WYMAGANIA Wyniki pojawią się prawdopodobnie pod wieczór.

Witam wszystkich bardzo serdecznie! Z dniem dzisiejszym postanowiłem zrobić dla was konkurs a zwycięzca zgarnie kwotę 25.000PLN! Na czym on będzie polegać? Celem konkursu będzie sfotografowanie miejsca w prawdziwym świecie, rozwinę tą tezę poniżej: Fotografia z prawdziwego świata - jak sama nazwa wskazuje, uczestnicy, którzy biorą w tym udział muszą sfotografować jakąś ciekawą rzecz w swoim mieście/wsi bądź okolicy, załóżmy pięknego widoku z góry bądź lasu/rzeki czy miejskiej dżungli, zdjęcia powinny być wykonane w jak najlepszej jakości, jeżeli chodzi o filtry - są one dozwolone. Przykład fotografii: Zasady: § - Każda osoba, która weźmie udział może wstawić maksymalnie jedno zdjęcie na całe konkurs, wstawienie dwóch bądź większej ilości równa się z dyskwalifikacją § § - Możecie używać programów do przerabiania zdjęć, jednak proszę nie przesadzać z zbędnymi filtrami, zdjęcie powinno być jak najbardziej naturalne § § - Zdjęcia tworzymy indywidualnie - nagradzane jest tylko jedno miejsce § § - ZABRANIAM WSTAWIANIA ZDJĘĆ Z INTERNETU ---> będę to na bieżąco sprawdzać § § - Obowiązuje całkowity zakaz wstawiania prywatnych zdjęć oraz danych osobowych innych graczy § § Proszę pamiętać o tym, że w tym temacie obowiązuje regulamin działu Off-Topic § Wymagania: - Kreatywność - Zdjęcie w jak najlepszej jakości - Polubienie mojego postu - co wiąże się z braniem udziału w konkursie - Obserwowanie mojego profilu na którym będą opublikowane (prawdopodobnie) wyniki - Znajomość terminu 'zabawa' - Motywacja! - Zapoznanie się z zasadami, które wypisałem powyżej - JEŻELI NIE BĘDZIESZ MÓGŁ SIĘ POGODZIĆ Z WYNIKIEM, OSKARŻYSZ JURY O FAWORYZACJE W KONKURSIE - NIE BIERZ UDZIAŁU, KAŻDY MA RÓWNE SZANSE. Konkurs potrwa do Poniedziałku 15/07/2019 życzę wszystkim powodzenia Jury: @Pauli*, @4Ever., @FragusS

Super, dodałbym jeszcze trochę o szoku termicznym ale to drobnostka

Wszystko wygląda schludnie jednak trochę szkoda, że nie możemy dowiedzieć się o takich rzeczach jak: - Jak się czuje Lekarz gdy wykonuje taką operacje - Ile trwała operacja, jakie czynności zostały wykonane A jeżeli chodzi o ilość zdjęć: - Parę zdjęć ze szpitala, jedno z sali operacyjnej, która zaprezentowałaby całą akcje, taki smaczek. Ale po za tym - dobra robota

Nigdy nie wolno rozpieszczać swoich podopiecznych ;P

Mogło być lepiej ale źle nie jest.

Widzę, że od niedawna śledzisz moje twory otóż wytłumaczę ci parę kwestii żeby nie doszło do nieporozumienia. - Urbex czyli artykuły, które wstawiam na forum opisują moje przeżycia w tej dyscyplinie, wprowadzam coś nowego niż tylko wywiady z tunerem czy innymi rzeczami - Chorzów News i to jest przykład, że to pierwszy twój przeczytany artykuł ode mnie, wcześniej również tworzyłem Urbex o Hotelu w Beskidzie Śląskim itd. - 4Life News to jedynie przedrostek, prawdziwym twórcą jest Redakcja Prasowa 4Life Jeżeli czegoś nie rozumiesz to zadaj mi pytanie a ja postaram się na nie odpowiedzieć, pozdrawiam.

Dobra robota, jestem dumny : - )

Witam, z tej strony Redaktor Specjalista @Pauli*. Przedstawiam wam kolejny Urbex tym razem z dość niedawna, gdyż odbyłem go w Lipcu tego roku. Miejsce, które 'zdobyłem' znajduje się w Chorzowie, w województwie Śląskim, mowa tutaj o Pałacyku z roku 1887. Miejsce to jest znane praktycznie każdemu mieszkańcowi miasta, które wymieniłem powyżej, znajdowała się tam prócz rezydencji pewnego rodu w późniejszym czasie rzeźnia jak i ośrodek psychiatryczny, miejsce bardzo pożyteczne dla ekonomii, jednak od 20 bądź 25 lat zlikwidowane. Jeżeli macie więcej pytań o samo miejsce zadawajcie je w odpowiedzi na ten post. [URBEX] Opuszczony Pałacyk w Chorzowie. Wstęp Wakacje się rozpoczęły, jest to dla nas okres regeneracji, odpoczynku przed zbliżającym się małymi krokami rokiem szkolnym, jedni się z tego powodu cieszą a inni nie. W moim przypadku wakacje oznaczają coś więcej niż tylko spanie do 15:00 i siedzenie przy komputerze, jest to czas, kiedy możesz odkrywać nowe możliwości, zająć się sprawami, które w roku szkolnym były dosłownie niemożliwe, postanowiłem wrócić chwilowo do Urbexu, z jednej strony dla Redakcji a z drugiej dla testu, czy możliwości sprzed lat dalej u mnie występują, czy tak się stało możecie przeczytać poniżej. Moim celem był Opuszczony Pałacyk, który znajduje się od mojego domu w odległości 15 kilometrów. Wyruszyłem tam sam gdyż nie widziałem potrzeby zabierania znajomego bądź znajomych, był to dla mnie tylko dzień rekreacji, wprowadzenia do tego sportu, dojechałem tam o godzinie 10:00 ( w nocy roi się tam od ochroniarzy, którzy nie fajnie traktują 'zwiedzających' ). Posiadam dla was również zdjęcie tego obiektu, które wstawię na samym końcu mojego artykułu. Rozwinięcie Spakowałem swoje rzeczy, wyruszyłem o godzinie 9:00 co znajdowało się w moim asortymencie? - Woda (pamiętajcie o nawadnianiu w okresie wakacyjnym), ubrania na przebranie, rękawiczki, okulary przeciwsłoneczne, broń do samoobrony itp. Podróż autobusami w lato jest dla niektórych katorgą, pchający się ludzie na miejsca, straszny gorąc i wiele innych czynników, które dosłownie odpędzają od komunikacji miejskiej, po ponad 40 minutowej podróży ZTM'em dotarłem do Chorzowa, później tylko 15 minutowy marsz i jestem na miejscu. Na samym początku postanowiłem sprawdzić otoczenie obiektu, czy nikt się tam nie czai, nie ma typowych dresów i ludzi, którzy przesadzają z alkoholem - na szczęście było czysto i mogłem wchodząc przez mur dotrzeć do drzwi wejściowych, kulturalnie. Wejście do budynku i opis Parteru Wejście do budynku nie było ciężkie, były otwarte drzwi, które posiadały na sobie napis ''UWAGA, grozi zawaleniem'' - nigdy nie zapuszczajcie się w takie miejsca, nie wiadomo co się może stać no chyba, że jesteście 'kozakami' - ale robicie to na własną odpowiedzialność, od siebie - odradzam. Po wejściu od razu wpadła mi w oko architektura, wszystko było wykonane staromodnie, o dziwo nie zauważyłem na ścianie żadnego pentagramu, aktów wandalizmu. Musiałem uważać, ochrona ma cały obiekt do własnej dyspozycji, w razie czego otrzymałbym tylko mandat gdyż nie wykonywałem żadnego rodzaju wandalizmu. Po wejściu na prawo można zauważyć sale gastronomiczną, jadalnie i kuchnie, na jadalni znajdował się jeden spory stół, który mógł służyć jako stołówka dla pracowników rzeźni -Najpierw znajdował się tam Pałacyk, później w okresie II wojny światowej stworzono tam oddział psychiatryczny, później rzeźnię. Na kuchni niestety nie znalazłem zbyt wiele, może parę pieców, szafki, które przypominały czasy PRL'u, parę gazet z roku 2010, które informowały o Katastrofie Smoleńskiej. Na lewo od wejścia były szatnie, liczyłem na to, że znajdę jakieś stroje - niestety nie udało mi się. W szatni były jedynie szafki (jak można się domyśleć), plakaty z propagandą komunistyczną '' Hej Polaku do pracy aby życie szło lepiej! '', no tak gospodarka centralnie planowana i mydlenie ludziom oczu, że człowiek ma pracować a po pracy myśleć nad pracą, dziwi mnie natomiast, że na drugiej stronie znalazł się plakat, który zachęca do zadeklarowania niepodległości przez Śląsk i przyłączenie dzisiejszych województw - Opolskiego, Dolnośląskiego (kiedyś było ich więcej). Nie znalazłem żadnych papierów, wszystko zostało zabrane i użyte w celach historycznych. Piwnica Ulubione miejsce każdego obserwatora, piwnica. W piwnicy znajdowały się maszyny, które były wykorzystywane do spraw rzeźnickich, od razu odpowiem na pytania - Nie było tam mięsa - Nie zauważyłem tam krwi - Nie było tam żadnych paranormalnych sytuacji Maszyny były dość nowoczesne co mnie strasznie dziwi, sala nie miała oświetlenia dlatego musiałem używać latarki, gdy jesteście na sali i ktoś z waszych znajomych ma urodziny można zauważyć długi stół, który się tam znajdował, po napisie mogłem ustalić, że był to stół na którym można było grać w karty, zapalić papierosa, jak widzicie dbałość o estetykę pracy w tamtych czasach nie istniała, no chyba, że ktoś pali - to dla niego był raj na ziemii. Po drugiej stronie piwnicy znajdowały się typowe 'chlewiki', które były zamknięte na kłódkę, długi korytarz, który oddzielał je wszystkie był dość przerażający, nie wiadomo co kryło się na jego końcu a można tam było usłyszeć dziwne dźwięki, nie - szczurów nie było, latarka niestety nie sięgała po sam kraniec dlatego odpuściłem i ruszyłem na piętro, czy bałem się, że ktoś za mną stoi? Zawsze taki strach występuje, jednak nie ma co ryć sobie bani . I piętro Wspaniałe chwile być w miejscu o którym opowiadają w szkole, na piętro szło się schodami, które znajdowały się po środku budowli. Piętro było podzielone na 4 oddziały - oddział socjalny, oddział biurowy, oddział edukacyjny i oddział pracowniczy. Oddział Socjalny - Po wejściu do tego pomieszczenia można było zauważyć szafki, gdzie można było chować swoje śniadanie, napoje czy coś innego, niestety utrzymał się jeden stolik, który wyglądał jak ten w szkołach w Polsce, szafki były dokładnie opisane, z tego co wyczytałem na jednej kładło się aktualne wydanie prasowe - niestety nie znalazłem żadnej gazety czy czegoś innego, widok zza okna był skierowany na główną ulicę, starałem się nie wychylać by nie zostać zauważonym, wyszedłem z pomieszczenia i skierowałem się ku oddziałowi biurowemu, miałem straszną nadzieję iż znajdę tam jakieś informacje na temat pracowników placówki bądź o poprzednich właścicielach, które mógłbym wam opisać w tym temacie. Oddział Biurowy - Po wejściu do pomieszczenia zauważyłem jedynie stolik przypominający biurowy, wokół nie znajdowało się nic, w szafce znalazłem jedynie rozpiskę czynności, które wykonywano po przyjściu do pracy, brzmią mniej więcej tak: Praca rozpoczyna się o godzinie 7:00, zakończenie godziny policyjnej wiąże się z przygotowaniem do odbycia dziennej pracy Po przyjściu do pracy należy przebrać się w strój roboczy, który jest proporcjonalny do przydziału na oddziale rzeźniczym Praca trwa 10 godzin, warunkowe zwolnienie jedynie od ukazania dokumentu urzędniczego Po zakończonej pracy należy posprzątać stanowisko pracy, zgłosić się do Kierownika oddziału i poprosić o puszczenie do domu, umyć ubranie robocze, posprzątać swoją szafkę i udać się ku wyjściu Pożegnać się słowami 'Chwała narodowi, do jutrzejszego dnia', pracownik powinien udać się do domu gdzie powinien zająć się porządkami w kwestii urzędniczej, przygotować się na nowy dzień. Jak widzicie pracownicy nie mieli lekko, dlatego stwierdzenie ''Za komuny było lepiej'' daje wiele do rozmyślania. Oddział Edukacyjny - Oddział edukacyjny nie posiadał zbyt wiele, nie było w pomieszczeniu nic, dlatego odpuszczę sobie opis pokoju, powiem tylko, że były tam prowadzone lekcje BHP czy rozmowy rekrutacyjne bądź rozmowy organizacyjne. Oddział Pracowniczy - Oddział pracowniczy polegał na tym iż pracownicy, którzy byli w trakcie przerwy zostali skierowani na inny oddział w celu pomocy, znajdowały się tam maszyny do mycia odzieży, kartoteki, które opisywały daną czynność, wszystko musiało być zdalnie kierowane, każdy musiał opisywać swoje działania, w pomieszczeniu znajdowały się zlewy, suszarki ( wiesza się na nich ubrania ). Niektóre rzeczy mogą być niezrozumiałe - niektóre opisy, które wykonałem są z nauk w mojej szkole, dzięki temu macie wszystko ładnie rozpisane. Zakończenie Urbex zakończyłem jakoś po godzinie 14:00, wyjście nie sprawiło mi kłopotu, nikogo nie spotkałem i mogłem spokojnie udać się na Busa, polecam ten obiekt każdemu - jednak nie zdradzę ulicy gdzie się znajduje, pozostanie to dla was tajemnicą - a wierzę, że dojdziecie do źródła. Nie znalazłem tam żadnych elementów z oddziału psychiatrycznego czy rezydencji, wszystko zostało dostosowane pod Rzeźnię. To by było na tyle z tego Urbex'u, następny pojawi się za 2 tygodnie, mam nadzieję, że wam się spodoba, na sam koniec zdjęcie, które wam obiecałem - Pozdrawiam - @Pauli*